Zagraniczny i polski hip-hop, muzyka, wykonawcy - Najlepszy portal hip-hop

recenzja
dodano: 2011-10-29 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 5)
O Galusie wspominaliśmy wam zanim jego mistrzowski bit pojawił się na albumie HIFI Bandy i zanim zrobił cały, bardzo twórczy muzycznie, a jednocześnie mocno czerpiący z korzeni hip-hopu album z Hadesem. Ci którzy pamiętają takie rzeczy jak opisywane u nas w Przegapifszy "Retro Lyrics" wiedzą, że Pokój Czarnych Płyt to nie tylko produkcja bitów dla raperów, ale też muzyka instrumentalna. Chwilami eksperymentalna, a czasem wręcz zniewalająca swoimi pięknymi comebackami do korzeni. Splatająca nowoczesność nowoczesność i tradycję w sposób zupełnie naturalny, a przez to tak imponujący. Minął rok, a Galus nie tylko jest znacznie bardziej rozpoznawalny jako beatmaker, ale też ma na koncie kolejne autorskie cacko, tym razem wydane przez UKnowMe Records.

Premiery "Nowe Dobro To Zło" i "Futury" zbiegały się po części w czasie, dlatego można było się zastanowić czy produkcje będą jakkolwiek połączone, komplementarne czy raczej stworzone na zasadzie "to przy czym nie mogłem poszaleć na jednym projekcie, zrobię sobie na drugim". Jak to wygląda w przypadku "Futury"?

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-10-28 19:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 9)
"Dam ci styl z koroną w pokoju czarnych płyt" nawija na swoim debiutanckim solo Had Hades. Po dwóch albumach HIFI obaj MC ze składu postanowili postawić na solowe projekty z jednym producentem i jednym DJ-em.

"Logika Gry" tercetu Diox/Little/Chwiał w obliczu mocarnego singla trochę nas rozczarowała, a naturalne wydają się porównania obu albumów. Jak wypadają więc Hades/Galus/Kebs?

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-10-28 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)
Można lubić HIFI lub nie, ale trzeba być głuchym, żeby nie słyszeć jak w bardzo krótkim czasie rozwinął się Hades. Nauczył się nie tylko idealnie wykorzystywać swoje warunki głosowe, ale też rzucać wersy, które naprawdę trudno przeoczyć. Nie zawsze udawało mu się opanować chaotyczność własnych numerów, ale miewał wejścia za które można było wybaczyć większe rzeczy. Zaczęło się go dobrze słuchać i myślę, że nie tylko ja byłem ciekaw jak poradzi sobie w solowej odsłonie.

Moją ciekawość wzmogło również to, że całością produkcji miał zająć się Galus, autor wydawanych jako Pokój Czarnych Płyt "Retro Lyrics" i winylowego ciasteczka "100206". Muzyczne zajawki tego gościa to coś mocno przesiąkniętego inspiracjami z lat 90., ale zarazem eksperymentalnego i chwilami trochę "nieokiełznanego". Do tego wszystkiego DJ Kebs, którego formy nie trzeba chyba nikomu przybliżać. Jak prezentuje się "Nowe Dobro To Zło"?

recenzja
dodano: 2011-10-28 16:00 przez: Dawid Bartkowski (komentarze: 3)
1996 rok to w rapie koniec pewnej epoki. Ten rok był także ostatnim mrocznym i ponurym oraz co chyba najważniejsze - ostatnim wielkim. Następny, 1997, był "przejściowy", jednak i on zaoferował słuchaczom sporo ciekawego.

Idealnie w pierwsze zdania tego wstępu wpisuje się "Stone Crazy" Juju i Psycho Lesa, szerzej znanych jako The Beatnuts.

kategorie: Polska, Hip-Hop/Rap, News, R.I.P.
dodano: 2011-10-27 19:50 przez: Mateusz Natali (komentarze: 26)


"Odszedł dziś od nas Bartosz Zjawin, genialny producent i dobry kolega. Porzućmy na moment wszelkie zatargi, spory i konflikty, skłońmy się ku refleksji... R.I.P." - napisał na swoim profilu facebookowym Chada. Więcej szczegółów odnośnie tej wyjątkowo przykrej informacji na razie nie mamy...

Tagi:
recenzja
dodano: 2011-10-26 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 16)
Fayetteville... Tylko wikipedia wie gdzie to jest. Cole odpowiadając na pytanie o to skąd pochodzi, musi czuć się podobnie jak ja, kiedy mówię, że jestem z Gąsocina. No chyba, że odpowie "jestem z Roc Nation", albo jeszcze lepiej "jestem z pierwszego miejsca Bilboardu, byaaaatch". Gość na długo zanim wydał swój pierwszy solowy album był propsowany przez największych tej gry, którzy mówili o nim w samych superlatywach. Kiedy Nas mówi o Tobie, że jesteś dla niego inspiracją znaczy, że naprawdę jesteś kimś. Albo, że Nas spalił tego dnia o jednego blanta za dużo, ale w tym wypadku raczej to pierwsze.

Baliśmy się już w pewnym momencie, że ten album gdzieś ugrzęźnie, a Jay okaże się cwanym dupkiem, który chce umiejętnie zablokować sobie konkurencję. Nie ukrywajmy - liryczne możliwości Cole'a niejako predestynują go do tego, żeby zmienić grę. To nieprawdopodobnie utalentowany raper. Pytanie dnia: co zrobił z tym talentem?

recenzja
dodano: 2011-10-26 20:00 przez: Damian Noga (komentarze: 10)
Zacznę od tego, że debiut J. Cole'a to dobry album. Jermaine stał się naprawdę sławny z chwilą podpisania go przez label Roc Nation Jaya-Z, ale swoją pozycję utrzyma jedynie dzięki umiejętnościom.

Patrząc na zawartość krążka i jego sprzedaż oscylującą wokół 218 tysięcy w pierwszym tygodniu myślę, że nie będzie z tym wielkiego problemu.
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-10-25 20:00 przez: Paweł Miedzielec (komentarze: 14)
Ten rok bez wątpienia należy do zachodniego wybrzeża. Kilkuletni muzyczny letarg na kalifornijskiej scenie przerodził się w prawdziwy wysyp tegorocznych pozycji, wśród których po raz pierwszy od dawna obok kolejnych płyt weteranów o ugruntowanej już renomie, swoje miejsce znalazło również kilku "młodych wilków".

Jednym z takich przykładów jest Jay Rock, który podobnie jak wielu innych Świeżaków, drogę do legalnego debiutu musiał utorować sobie nie tyle ciężką pracą i sukcesywnym publikowaniem nowego materiału zapewniającego ciągły buzz, co zmaganiem się z realiami funkcjonowania wielkiej wytwórni, która niekoniecznie pali się do szybkiego wypuszczenia cię na głębokie wody woląc trzymać bez końca pod kluczem. Efektem tego było uwolnienie się młodego rapera z Watts spod opieki Warner Bros. i podjęcie współpracy z królem niezależnego rynku - labelem Strange Music, dzięki czemu wreszcie możemy usłyszeć długo oczekiwane "Follow Me Home".
video
dodano: 2011-10-24 22:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 10)
Wczoraj obejrzeliście pierwszą część przeprowadzonego w sobotę - dzień po premierze "Lotu 2011" - wywiadu z Te-Trisem, dziś mamy za to drugą połowę. Tym razem porozmawialiśmy m.in. o obecnej sytuacji na rapowej scenie czy o wspomnieniach z kempowego koncertu.

Tagi:
video
dodano: 2011-10-23 23:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 27)
"Lot 2011" to dla mnie wielkie pozytywne zaskoczenie i materiał, który od tygodnia leci na moim sprzęcie praktycznie non stop. Do tego ani trochę się nie nudząc i wciąż robiąc tak samo piorunujące wrażenie... Dzień po sklepowej premierze albumu spotkaliśmy się z Te-Trisem, tuż przed wczorajszym premierowym koncertem na II Urodzinach Aptaun Records. 30-minutową pogawędkę ucięliśmy sobie w klubie Tabu, w wyjątkowo pięknej scenerii (na tle flagi z logiem Interu Mediolan)... Już niedługo obejrzycie jakim ogniem jest "Lot 2011" w wersji live, dziś za to czas na pierwszą połowę rozmowy.

Tagi:
recenzja
dodano: 2011-10-23 18:00 przez: Krzysztof Nowak (komentarze: 6)
Kiedy dwa i pół roku temu powstał na Spinnerze cykl pt. "Przegapifszy" postawiłem sobie - jeszcze jako szeregowy czytelnik, nie redaktor czy blogger - następujące pytanie: jak zdefiniować pojęcie "przegapiony"?

W alternatywnej rzeczywistości, jako przyszły filolog, odesłałbym samego siebie do "Wielkiego Słownika Wyrazów Rapowych" pod redakcją najlepszych dziennikarzy działających w obrębie naszej kulturze i sprawdził, co mówią na ten temat autorytety. Nie mając jednak tej możliwości, sam postaram się ułożyć definicję, odpowiadającą moim (niekoniecznie redakcyjnym) przekonaniom.

recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-10-22 19:30 przez: Jędrzej Cebulski (komentarze: 16)
Dobrze, że od każdej reguły występują wyjątki. Gdyby nie to, płytę Hurragunu musielibyśmy zakwalifikować do wyjątkowo nieudanych.

Na "Hurrap" rapuje trzech typów (Wojtas, Sensei, Tytson), a żaden z nich nie potrafi przykuć uwagi tekstami na więcej niż cztery wersy. Dlaczego więc krążek wciąga na długie godziny?


video
dodano: 2011-10-21 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 12)

Każdy kto słuchał wczorajszej audycji Dużego Pe i Rudego w Czwórce wie już doskonale, że pod ksywą Jan Wyga ukrywał się nie kto inny jak Jasiek Gajdowicz z łódzkiego składu Afront. Aktywny w rap-grze od trzynastu lat wariat ma na koncie zwrotki, które dla wielu stanowiły zupełnie nowy punkt do patrzenia na polski rap. Jego forma w singlowym "Serce, Rozum, Głos" potwierdza, że to jeszcze nie koniec.

Jakiś czas temu mieliśmy przyjemność dorwać i dokładnie przepytać Janka w Warszawie. Serdecznie zapraszamy na nasz videowywiad.

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2011-10-20 10:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 22)
"Moja płyta ma być lepsza tylko od mojej poprzedniej" - nawija Te-Tris w jednym z numerów na nowej płycie. Legalny debiut oczekiwany był parę lat, dopracowywany i zapowiadany długo.

"Lot 2011" przygotowywany był dla odmiany w ciszy a informacje zaczęły pojawiać się niedługo przed premierą. Jak wypada drugi pełnoprawny materiał w dorobku reprezentanta Siemiatycz?

Tagi:
dodano: 2011-10-19 16:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 4)
Zanim przeczytacie recenzję "Lotu 2011" i obejrzycie obszerniejszy videowywiad z Te-Trisem zabierzemy was w podróż wgłąb procesu twórczego reprezentanta Aptaunu.

Jeżeli ciekawią was więc inspiracje, ulubione okoliczności do pisania, powody wyboru konkretnych bitów czy przebieg pracy twórczej u naszego Artysty Tygodnia to zajrzyjcie poniżej.
Tagi:

Strony