Oreglo to czteroosobowy kolektyw z Londynu. 20 lutego zagrają w stołecznym klubie Jassmine.
Reggae
Reggae
Mr. Lif to prawdziwa legenda niezależnej sceny Bostonu. Inspiracją dla jego twórczości są takie legendy jak Chuck D czy KRS-One, co przekłada się na teksty pełne społeczno-politycznych obserwacji. Ma na koncie cztery solowe albumy, w tym dwa ("I Phanton" i "Mo' Mega") nagrane w kultowej, założonej przez El-P wytwórni Definitive Jux. Lubi też tworzyć w kooperacji. W swojej dyskografii ma aż pięć płyt nagranych z innymi, chociażby "Black Dialogue" z Akrobatikiem i DJ'em Fakts One'em jako The Perceptionists, "The Life & Death Of Scenery" z L'Orange'em czy ostatnio "Vangarde" ze Stu Bangas.
Raper wystąpi w Klubie Stodoła już 2 lipca! Do Warszawy przyjedzie z ekipą Thievery Corporation, w której udziela się wokalnie.
GrubSon świętuje w tym roku XX-lecie swojej obecności na scenie. Z tej okazji postanowił zrobić fanom niespodziankę.
W ostatnim czasie było dość cicho o weteranie śląskiej sceny, Bas Tajpanie. Jak się okazuje artysta toczył najważniejszą walkę w swoim życiu. Na szczęście wygraną.
Bardzo smutne wieści. W wieku 65 lat zmarł Amp Fiddler, legendarny twórca z Detroit, jeden z najbardziej szanowanych artystów niezależnej sceny soulowo-funkowej i odkrywca talentu J Dilli.
Ten weekend zaowocował niespotykaną ostatnio ilością mocnych premier. Zebraliśmy dla was wszystkie najważniejsze płyty, które pojawiły się 30 września zarówno w Stanach, jak i w Polsce.
W zeszłym miesiącu wydarzyło się coś, czego bym się nigdy nie spodziewał - mieliśmy zaszczyt porozmawiać przed popkillerową kamerą z samym Damianem "Jr. Gong" Marleyem po jego fantastycznym koncercie w Warszawie. Autor nagrodzonego Grammy albumu "Stony Hill" podzielił się swoimi ulubionymi wspomnieniami z dorastania w dzielnicy Stony Hill w Kingston na Jamajce, opowiedział o wykonywaniu na żywo utworów swojego ojca Boba, rozwijaniu swojego unikalnego stylu, a także o pracy z bratem Stephenem i szansach na ich album w duecie.
Nie mogło jednak zabraknąć również wątków rapowych (które nakreślaliśmy Wam już w specjalnym artykule) - "Jr. Gong" spojrzał z perspektywy czasu na album w duecie z Nasem "Distant Relatives" z 2010 roku, przypomniał sobie zabawną historię ze współpracy z Jay-Z przy okazji "BAM" z albumu "4:44", oraz pochylił się nad swoim dziedzictwem i podzielił się swoim przesłaniem dla młodych aspirujących artystów.
Damian Marley to jedna z największych współczesnych gwiazd reggae, syn Boba Marleya, legendy gatunku, człowieka odpowiedzialnego za popularyzację tej muzyki na całym świecie. Urodzony w 1978 roku wokalista ma na koncie cztery solowe albumy, nagrywał z Mickiem Jaggerem czy Joss Stone. W 2010 roku ukazała się jego wspólna płyta z Nasem zatytułowana "Distant Relatives". Przed premierą wielu zastanawiało się, co też może wyjść z połączenia rapowych skillsów jednego z najlepszych MC's wszech czasów i wokalu oraz muzycznego zmysłu najmłodszego dziecka prawdziwej ikony Jamajki. Okazało się, że dostaliśmy jeden z najlepszych krążków w tamtym czasie. To było naprawdę coś, album, który de facto pokazał, że hip-hop i reggae mają ze sobą wiele wspólnego. Jednak przy całym uznaniu dla tamtego wydawnictwa, nie za często wspomina się o innych mariażach Damiana Marleya z rapem.
Z okazji zbliżającego się 2.08. koncertu artysty w Warszawie warto przypomnieć kilkanaście godnych uwagi rapowo-reggae'owych kooperacji Marleya, czy to na jego solowych płytach, czy też takich, w których udzielał się gościnnie.
Ta płyta przeszła w czasie niedawnej premiery trochę bez echa, a zdecydowanie nie powinna, bo to jeden z lepszych longplay'ów tego roku.
Wspólny album Dj-a BRK i Mioda (lidera pamiętnego zespołu Jamal) to pozycja o wysokich walorach artystycznych, pełna świetnie zapodanych treści, ale też o silnie oddziaływującej formie. W założeniu miała być to jednorazowa kooperacja, a finałem jest aż siedemnaście numerów zmieszczonych w prawie godzinę materiału. Sprawdźcie pięć wniosków po naszym bliższym zapoznaniu się z tym krążkiem.
Już niedługo Warszawie wystąpi Shaggy. Twórcę takich hitów jak "Boombastic", "Angel" czy "It Wasn't Me" będzie można zobaczyć 5 lipca na scenie warszawskiej Progresji.
Fatalne wieści znów dotarły do nas zza oceanu... W wieku 85 lat na Jamajce odszedł od nas człowiek-instytucja, jeden z filarów muzyki reggae, istny muzyczny czarodziej - Lee "Scratch" Perry.
"The Miseducation of Lauryn Hill" to jeden z największych klasyków końcówki lat 90. Mimo ogromnego sukcesu w postaci 5 nagród Grammy i ośmiokrotnej platyny, Lauryn Hill nigdy nie nagrała kolejnego solo. Ostatnio w podcaście 500 Greatest Albums, artystka zdradziła dlaczego.
Mijający rok przyniósł nam dwie pierwsze "setki" w polskim rapie - tzn dwa pierwsze numery, które przekroczyły kosmiczną granicę 100 000 000 odsłon na YouTube. Pierwszym był klasyk GrubSona "Na szczycie", a drugim ubiegłoroczny hit Tymka i Big Scythe'a "Język ciała" - wczoraj oba numery zamieniły się miejscami.
Nigdy bym nie pomyślał, że pewnego dnia będę miał okazję zrobić wywiad z Shaggym, ani, że taki materiał ukaże się u nas na Popkillerze. Dzięki uprzejmości Universal Music Polska taka okazja się jednak nadarzyła przy okazji wizyty Shaggy'ego w Warszawie i promocji jego najnowszej płyty. Z ikoną muzyki reggae oraz autorem tak uniwersalnych, globalnych hitów jak "Angel" czy "It Wasn't Me" porozmawialiśmy m.in. o jego nowym albumie "Wah Gwaan?!", erze wczesnych lat 2000. i płyty "Hot Shot" oraz zawracającym tempie ówczesnej kariery, byciu wdzięcznym za wzloty i upadki, współpracy z Rayvonem (współautorem największych hitów Shaggy'ego) czy pamiętnym collabo z komikiem Ali G "Me Julie".
Mr. Boombastic opowiedział też o przeprowadzce z Kingston na Brooklyn, wspomniał czasy służby w amerykańskim wojsku i treningów wokalnych podczas ćwiczeń Marines, a także wyjaśnił, jaki wpływ miał na niego hip-hop i przywołał ulubione hip-hopowe momenty z lat 90. (m.in. z The Notoriousem B.I.G.).
„Wyjść na prostą” to kolejny singiel promujący „Antologię”, czyli nowy album wrocławskiego rapera Antone’a. W numerze gościnnie udzielili się Kamil Bednarek, Deadly Hunta, Rogal Salut oraz Dj Liquid.