UKnowMe Records

UKnowMe Records

recenzja
dodano: 2011-10-29 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 5)
O Galusie wspominaliśmy wam zanim jego mistrzowski bit pojawił się na albumie HIFI Bandy i zanim zrobił cały, bardzo twórczy muzycznie, a jednocześnie mocno czerpiący z korzeni hip-hopu album z Hadesem. Ci którzy pamiętają takie rzeczy jak opisywane u nas w Przegapifszy "Retro Lyrics" wiedzą, że Pokój Czarnych Płyt to nie tylko produkcja bitów dla raperów, ale też muzyka instrumentalna. Chwilami eksperymentalna, a czasem wręcz zniewalająca swoimi pięknymi comebackami do korzeni. Splatająca nowoczesność nowoczesność i tradycję w sposób zupełnie naturalny, a przez to tak imponujący. Minął rok, a Galus nie tylko jest znacznie bardziej rozpoznawalny jako beatmaker, ale też ma na koncie kolejne autorskie cacko, tym razem wydane przez UKnowMe Records.

Premiery "Nowe Dobro To Zło" i "Futury" zbiegały się po części w czasie, dlatego można było się zastanowić czy produkcje będą jakkolwiek połączone, komplementarne czy raczej stworzone na zasadzie "to przy czym nie mogłem poszaleć na jednym projekcie, zrobię sobie na drugim". Jak to wygląda w przypadku "Futury"?