To właśnie tu, pół wieku temu DJ Kool Herc rozpoczął sagę, która trwa do dziś. "To mój hołd dla artystów, często już nieżyjących, którzy definiowali rap swoich czasów." - mówi Gural. "Pamiętajmy o korzeniach, respect the architect."
Gural pojechał specjalnie na owiane złą sławą osiedla Nowego Jorku, żeby nawinąć swoje. Zobaczycie między innymi: klatkę Nasa na Queensbridge, dom Notorousa B.I.G., legendarne miejscówki z teledysków Mobb Deep, czy Craig Macka, oraz dużo murali wspominających wielkie postaci świata rapu. "Tu się oddycha Hip Hopem" mówi Dziadzior.