DGE, Peja, Paluch i Fazi reagują na aferę z drillowcami z Posnanii

Afera dotycząca tego, co dzieje się w poznańskim centrum handlowym obiegła całą Polskę. Nastoletnie gangi "drillowców" napadają tam na ludzi, sklepy, łamią wszelakie zasady i prześladują słabszych. Wpisy pokrzywdzonych wyglądają porażająco, a jak podają ludzie, problem nie ustaje od miesięcy.

"Te dzieciaki kradną w sklepach, robią sztuczny tłum, przed galerią jest jedna wielka impreza, a ochrona nie reaguje" - komentowała osoba pracująca w centrum. Na Krajową Mapę Zagrożeń Bezpieczeństwa naniesiono blisko 2000 zgłoszeń, dotyczących kradzieży, spożywania alkoholu, narkotyków oraz straszenia klientów.

Tematu nie ominęli też poznańscy raperzy - Peja opublikował na swoim fanpage'u wydarzenie mówiące o "polowaniu na patusów drillowców", dodając opis "status - wezmę udział". Na ten moment na wydarzeniu zaznaczyło się aż 75 000 osób.

Paluch na swoim Threads napisał natomiast "W Poznaniu w galerii Posnania terror sieją nastoletni „drillowcy”. Czasem se tam śmigam i widziałem dobrze porobionych dzieciaków którzy są gotowi do akcji. Pomijając fakt, że patologia i brak zainteresowania ze strony rodziców, to większość ma kurtki North Face. Kurde, zepsuli mi firmę kurtek, które lubię"

Głos postanowił zabrać również Fazi, krótko ale konkretnie. Pod wpisem na Instagramie Glamrapu członek Nagłego Ataku Spawacza napisał: "Będzie tam spokój bez obaw. Tam już są chłopaki dadzą radę aż za bardzo... Nie chciałbym być na miejscu tych gówniaków"

Natomiast donGURALesko postanowił skomentować wszystko w prześmiewczo-muzyczny sposób. Przygotował specjalny numer z klipem, w którym szuka drillowców w Posnanii z pistoletem na wodę. Singiel przypomina trochę stare mixtape'owe jazdy ze szpadyzorsko-dziadziorskim poczuciem humoru - czyli coś dla wiernych fanów DGE. W opisie możemy przeczytać: "Budzących grozę opisów terroru w pewnej galerii handlowej nie mogliśmy puścić mimo uszu. Reagując na rozpaczliwe apele mieszkańców naszego miasta, żeby ktoś wreszcie zrobił porządek na tych dzikich terenach wysłaliśmy grupę uderzeniową. Na skutek profesjonalnie zrealizowanej akcji teren został zabezpieczony i oczyszczony ze źródeł potencjalnych zagrożeń. Obywatelu! Czuj się bezpiecznie! Od dziś Posnania znów jest spokojnym miejscem. W czasie kręcenia klipu nie ucierpiał żaden drillowiec."

Opublikowane przez: @paluchofficial

Wyświetl w Threads

Wyświetl ten post na Instagramie

Post udostępniony przez GlamRap.pl (@glamrap.pl)