Mamy poniedziałek, czas więc na podsumowanie najważniejszych premier ostatniego tygodnia. Jedziemy!
Kurupt
Kurupt
Wspólna epka Kurupta i Obie'ego Trice'a.
Stream:
Kurupt gościł ostatnio w podcaście What's The Headline, w którym cofnął się do czasów legendarnego Death Row. Raper opowiedział o powstawaniu niektórych klasyków oraz zdradził, które z nich na początku były freestyle'ami, a dopiero później przerodziły się w pełnoprawne numery.
Dzisiaj obchodzimy specjalną rocznicę. Dokładnie przed dekadą, "Król G-Funku z Long Beach" odszedł od nas, pozostawiając szok i niedowierzanie zarówno wśród hardkorowych fanów, śledzących jego karierę od czasów Death Row Records, jak i postronnych słuchaczy, znających jego twórczość głównie z gościnnych występów u innych artystów. Pomimo zmagania się przez kilka lat z ciężkimi dolegliwościami, zakończonymi trzema udarami - Nate Dogg opuścił nas nagle i niespodziewanie, choć wszyscy mieliśmy cały czas nadzieję (i po cichu liczyliśmy), że uda mu się przebrnąć drogę do pełnej rekonwalescencji...
Kończąc nasz tydzień z Jayo Felony na deser publikujemy Wam zapis rozmowy, do jakiej doszło podczas listopadowego koncertu w Warszawie, na którym w ramach #WestCoastTakeoverTour wystąpili: Xzibit, Problem, Ras Kass, Demrick, oraz Bullet Loco pod nowym pseudonimem James Savage. Z Jayo złapaliśmy się na zapleczu jakieś kilkadziesiąt minut przed jego solowym występem w ramach trwającej trasy, aby pogadać głównie o jego długiej scenicznej nieobecności i powrocie jako protegowany Xzibita pod nową ksywką i ze świeżym materiałem "Broken Ground", stworzonym przy pomocy Dr. Dre i wypuszczonym w sierpniu 2019 roku przez Open Bar Entertainment - ponad 18 lat po premierze ostatniego solowego albumu.
Cali Iz Active! Już 13 maja, w ramach obchodów 8 urodzin Popkillera, w warszawskim klubie Drukarnia po raz pierwszy w Polsce wystąpi Tha Dogg Pound - jeden z najbardziej kultowych składów na muzycznej mapie Kalifornii i obok Dr. Dre czy Snoop Dogga czołowa wizytówka ery g-funku.
Jakiś czas temu pisaliśmy o wywiadzie z Fredwreckiem, w którym opowiadał między innymi o filmie "Grow House" czy współpracy z Kuruptem. Wczoraj natomiast do sieci trafił klip do wspólnego numeru panów, który znalazł się na soundtracku wyżej wymienionego filmu. Zarówno klip, jak i kawałek wyprodukował Fredwreck; obydwaj panowie przenoszą nas kilkanaście lat wstecz, pozwalając poczuć się jakbyśmy słuchali "Tha Streetz Iz a Mutha" czy "Space Boogie: Smoke Odessey".
W kolejnej części mojej wakacyjnej playlisty pozostajemy nadal w latach 2001-2010, kiedy nad zachodnim wybrzeżem zebrały się paradoksalnie czarne chmury i większość artystów tamtego okresu siłą rzeczy musiało zejść ze swoją twórczością do podziemia (czasem wręcz głębokiego), oraz nauczyć się działać na rynku niezależnym, wydając swoje projekty własnym sumptem. Mam świadomość, że przez ten fakt wasze radary mogły nie zarejestrować naprawdę sporej dawki ciekawych albumów i licznej gamy kozackich utworów, których skromny promil postaram się dzisiaj przedstawić... let's get it on!
Na chwilę obecną pogoda w Polsce rozpieszcza nas dość średnio i jeszcze sporo brakuje, by w pełni poczuć letnią aurę za oknem. Na szczęście mam dla Was kolejną porcję numerów, które pozwolą zagłębić się wyobraźnią w kalifornijski klimat pełen słońca, palm i pięknych kobiet, odzianych skąpo w kuszące bikini... jesteście gotowi?
W wywiadzie dla portalu HipHopDX Fredwreck, producent z palestyńskimi korzeniami odpowiadał na pytania związane z kulinarnym show Snoop Dogga "Martha & Snoop's Potluck Dinner Party", filmem DJ'a Pooha "Grow House" czy swojej obecnej aktywności na scenie muzycznej. Dowiadujemy się między innymi, że posiada około 20-30 kawałków nagranych z Nate Doggiem.
Warto pisać o dobrej muzyce. Zróbmy więc mały come back do roku 2016. Kojarzycie formację taką jak Diirty OGz? Ich album „We Got Now And Next” przeszedł właściwie bez echa, a wytłumaczenia na tak kiepski odbiór nie mogę znaleźć do dziś. Przyjrzyjmy się bliżej.
Diirty OGz to grupa w której skład wchodzi czterech starych rap-wyjadaczy z Kalifornii, mianowicie Kurupt z Tha Dogg Pound, Big Tray Deee z Tha Eastsidaz, do tego Tha Chill i Weazel Loc. Wierzę, że dla fanów West Coastowego brzmienia mógłbym w tym momencie zakończyć recenzję, ksywy budzą respekt.
Przenikające się gatunki w muzyce są powszechnym zjawiskiem a połączenie rocka i hip-hopu występuje nader często. Za najnowsze collabo na tej linii odpowiada w dużej mierze DJ Quik, który wziął właśnie na warsztat numer "Inside Out" rock'owej kapeli Spoon, pochodzący z ich wydanego w 2014 roku albumu "They Want My Soul". W nowej wersji kawałka pojawili się dodatkowo Kurupt, IamSu! oraz Boogie - jak wam się podoba taka kombinacja?
Dlaczego: Legendarny nowojorski producent i członek ekipy Diggin In The Crates - Diamond D zaprezentował właśnie swój nowy singiel z wydanej pod koniec sierpnia 2014 roku płyty "The Diam Piece". "We Are The People Of The World" to jedno z lepszych collabo na linii East-West wydanych ostatnimi czasy, głównie przez dobór gości z Kalifornii którą reprezentują na tym nagraniu Kurupt i grupa Tha Alkoholiks.
Francuski producent Tha CartelSons przygotowuje swój nowy album wypełniony po brzegi gośćmi zza oceanu, wśród których znajdą się m.in. tak duże nazwiska jak Snoop Dogg czy Kurupt. Premiera płyty "Tha Hardworker" przewidziana jest na marzec a u nas możecie już sprawdzić dwa pierwsze single promujące materiał - "CartelSons Anthem", na którym udzielają się Kurupt, E-White, Quictamac i Moe-Z MD, oraz "When It Claps" nagrany w składzie E-White, Bookie Loc, Westcoast Stone oraz LC Johnson.
Trzeba przyznać, że Kurupt i Roscoe nie mają ostatnio zbyt dobrej passy. Zarówno ostatnie projekty Kingpina jak i najnowszy album Scoe nie cieszą się wielką popularnością wśród fanów. W oczekiwaniu na zwyżkę formy i lepsze nagrania filadelfijczyków musimy zatem posiłkować się ich dostępnym materiałem. Dyskografie obu panów są pewnie powszechnie znane, dlatego postanowiłem dziś sięgnąć po jeden z ich wspólnych numerów który mógł umknąć uwadze nawet zdeklarowanych fanów braci.