Wiz Khalifa

W pisaniu o rapie najbardziej lubię chyba to, że czasem mogę wyłączyć się z opiniotwórczego trybu i obiektywnej analityki. Nie rozkładać wszystkiego na części pierwsze, nie doszukiwać się wysublimowanych metafor... a po prostu wejść w tryb fana i jarać się muzyką. Nie oceniać, kalkulować, smęcić, wymądrzać się czy w czymś jest 58% hip-hopu czy może 17,5%. Po prostu słuchać i się jarać.

To już 10 lat od czasu, gdy Wiz poprzez "Kush & O.J." wdarł się na radary słuchaczy z całego świata. Przez ten czas raper z Pittsburgha wykreował własny styl, brzmienie i niezmiennie zgrabnie odnajduje się zarówno w leniwym, mocno korzennym klimacie, jak i w soczyście newschoolowych bangerach. Od zawsze Khalifa miał też słabość do klasyki, wielokrotnie oddawał ukłony starszym graczom, nagrywał z nimi albumy (Snoop Dogg) czy brał pod skrzydła podbijając ponownie popularność (Juicy J). Od pierwszych mixtape'ów uwielbiał też wskakiwać na klasyczne bity - jako że na wydanym w 4/20 "The Saga of Wiz Khalifa" dostajemy szeroko komentowaną nową wersję "Still D.R.E." to postanowiliśmy przypomnieć Wam także i inne!

Dzisiejsze 4/20 to dla Wiza okazja do publikacji nowego materiału - "The Saga of Wiz Khalifa" odsłuchacie w dziale Premier, a Khalifę wspierają tam m.in. Logic, Quavo czy Tyga. Na EP-ce znajdziemy też remix jednego z największych klasyków w historii rapu!

Światowa popkultura przesiąkła rapem jeszcze zanim Kazik zaczął rapować. Nic dziwnego, że bardzo szybko kulturą hiphopową zainteresował się rynek filmowy. Ogromna liczba produkcji związanych z hip hopem zalała ekrany na całym świecie. Dość często traktujących temat po matczynemu lub przedstawiając zjawisko w krzywym zwierciadle - jednak wśród nich znajdziemy też sporo filmów naprawdę wartych uwagi. Wielu artystów, jak Ice Cube, 2Pac, Snoop Dogg czy Sticky Fingaz lub Childish Gambino macza bądź maczało palce w kinematografii. Oto krótka lista filmów, dokumentów i seriali, które możecie obejrzeć na Netflixie.

Do sieci na kanał DatPiff trafił krótki, 7-numerowy mixtape rapera z Pittsburgha, na którym możemy usłyszeć m.in. kawałek na klasycznym bicie "Survival of the Fittest" duetu Mobb Deep, czy refleksje Wiza na temat spędzania czasu z takimi legendami jak JAY-Z czy Nas.

"See You Again" to jeden z najpopularniejszych utworów ostatniej dekady, nagrany ku pamięci Paula Walkera. Wczoraj Los Angeles Lakers zagrali pierwszy mecz po śmierci Kobe Bryanta - tribute'ów ku pamięci tragicznie zmarłego koszykarza było wiele, zobaczyliśmy też niesamowicie emocjonalne wykonanie wspomnianego singla przez Wiza Khalifę i Charlie Putha. Raperowi dosłownie łamał się głos.

Po fenomenalnej dekadzie pełnej muzyki Wiz otwiera nową nie inaczej - singlem zatytułowanym "Real Rappers Rap", w którym wraca do starych czasów oraz klimatu ze swoich mixtape'ów sprzed blisko 10 lat. Król.