Jest piątek, czas więc na podsumowanie zagranicznych premier ostatnich tygodni, a zebrało się ich sporo. Jedziemy!
Smino
Smino
Nowy album Smino.
Tracklista:
01. Intro
02. Dear Fren
03. Ready Set Goku
04. Maybe in Nirvana
05. Lee
06. Tequan feat. Ravyn Lenae
07. NSYNC
08. Ms. Joyce feat. Bun B
09. Hoe-nouns feat. Thundercat & Reggie
10. Glo-Fi feat. Ravyn Lenae
Mamy weekend, czas zatem na podsumowanie najważniejszych premier tygodnia.
Nowy album Smino.
Stream:
"She Already Decided" to pierwszy, oficjalnie wydany przez rapera ze St. Louis mixtape. Projekt ma być zapowiedzią jego trzeciego solowego albumu.
SPRAWDŹ RESZTĘ KWIETNIOWYCH PREMIER
Tracklista:
splash! Festival nie zwalnia tempa i rusza z kolejnym line up updatem, a wśród nich czołowy reprezentant grime`u Stormzy, najgorętszy newcomer DaBaby i trzy female MC: Young M.A., Rico Nasty i Antifuchs. Chcielibyśmy również przypomnieć, że ponad 80% karnetów zostało już wyprzedanych. Dlatego nie zwlekajcie i poinformujcie swoich znajomych. Bilety kupisz na stronie: www.splash-festival.de/#tickets
Nowa grupa trójki pochodzącej z Chicago będzie nazywać się Ghetto Sage. Jutro ma pojawić się pierwszy singiel zespołu zapowiadający debiutancki album.
Ekipa Dreamville nie zwalnia tempa - pod koniec lipca ich ostatni album Revenge of the Dreamers III" oficjalnie pokrył się złotem, a na dokładkę dostaliśmy teledyski do dwóch z najlepszych numerów z płyty-kompilacji - niezwykle emocjonalnego "Sacrifices" (w składzie Earthgang, Smino, Saba, J. Cole) oraz wyśmienitego "Sleep Deprived" (w składzie Lute, Omen, Mez, DaVionne). Oba teledyski w rozwinięciu - sprawdzajcie bo warto!
Prezentujemy dziś naszą nową scenę Playground, której program ogarniać będą trzy barwne kolektywy przez cały okres trwania festivalu. To oznacza, że możecie oczekiwać tam prawdziwych niespodzianek. Dodatkowo ujawniamy kolejnych 9 artystów sceny Backyard. Już czujemy lato! Nasz line up został zamknięty w 90%. Niedługo zaprezentujemy naszą wisienkę na torcie - wykonawców, którzy wystapią na przepięknej scenie Green Stage pośród zacisznego i małego lasku splash! Wald.
Ostatnio czasu na przyjemności jest naprawdę mało, co nie pozwala poświęcić się w stu procentach największym zajawkom, które uwielbiam, dają mi radość i satysfakcję. Ostatnio ufam głównie sprawdzonym ksywkom, bardzo rzadko chwytając za coś nieznanego, kompletnie undergroundowego, co wcześniej bardzo często kreowało mój gust muzyczny. No i dziś, z uwagi na to że pracę skończyłem wcześniej zmotywowałem się w końcu do swego rodzaju diggingu. Nieoceniony portal pigeonsandplanes.com znowu posłużył mi za znakomity filtr do prześwietlenia prze ogromnej sceny podziemnych raperów w Stanach. Odpaliłem „blkjuptr” tak po prostu z ciekawości. I? God damn it, tak mnie nie tknęło nawet przy Kendricku czy A$AP Rockym!