Mam wrażenie, że w ostatnim czasie polscy raperzy coraz dobitniej przesuwają kolejne granice, a cała biznesowa otoczka kręci się coraz bardziej i na coraz większą skalę. Kolejne kooperacje z wielkimi markami, coraz większe budżety i rosnący profesjonalizm klipów, które zwracają uwagę także za granicami, czy projekty takie jak "Egzotyka", zrywające z ograniczeniami geograficznymi. Także areny wydarzeń widocznie rosną - dopiero co wróciliśmy z wyprzedanego Spodka, gdzie odbył się w sobotę Śląski Rap Festival a teraz Taco osiągnął to, na co wcześniej nawet nie próbował porwać się żaden rodzimy MC - wjechał z solowym koncertem na mityczny Torwar i co więcej, wyprzedał go!
Relacje
Relacje
W najbliższych dniach sporo będzie u nas materiałów z sobotniego Śląskiego Rap Festivalu, bo i jest co wspominać, działo się naprawdę wiele. Wczoraj otrzymaliście obszerną fotorelację, dziś zaczynamy za to publikację koncertowych fragmentów, a w kolejce czekają również wywiady... Na początek sprawdźcie pływającego na rękach publiki Quebo i energetyczne szaleństwo w trakcie wykonania "Hype'u"!
Razem tworzymy historię - hasło promujące tegoroczny Śląski Rap Festival z pewnością ma w sobie sporo prawdy. Wypełniony po brzegi katowicki Spodek był świadkiem 9-godzinnej muzycznej uczty, w której energetyczny wycisk trwał do ostatnich sekund. Świeża krew polskiej sceny, rodzime legendy, ikony śląskiego rapu, a także zagraniczni goście. Quebonafide, O.S.T.R., Paluch, KęKę, Pokahontaz, GrubSon, donGURALesko, Taco Hemingway, Otsochodzi, Bob One i Bas Tajpan... a z drugiej strony reprezentujący europejską scenę Lady Leshurr i Josman, oraz line-upowa niespodzianka w osobach Białasa i Lanka, którzy zastąpili nieobecnego z przyczyn osobistych Sfera Ebbastę. Pełna moc.
Sprawdźcie naszą fotorelację z tego gorącego sobotniego wieczora i czekajcie na materiały video - zarówno wywiady jak fragmenty niektórych koncertów!
Co to był za wieczór! Niedziela 29 października 2017 roku przejdzie do historii jako - dla mnie osobiście - najlepszy koncert tego roku. Stare porzekadło mówi, że prawdziwych artystów poznajemy po koncertach. Są zespoły i artyści, którzy robią ogromne wrażenie studyjnie, a koncertowo zawodzą, są też tacy, którym studyjnie brakuje tej "iskierki" a dopiero na żywo powalają nas na łopatki.
Energetyczna, nieustannie rozwijająca się ekipa Arrested Development to natomiast zespół, który nie tylko brzmi fantastycznie na płytach, ale wszystkie te zalety i atuty prezentuje w 100% na występach live. Jak tego dokonują?
Niedawno informowaliśmy Was o rekrutacji na bezpłatne warsztaty produkcji muzycznej Druga Strona Ulicy, które odbyły się w Bydgoszczy z udziałem Bisza, OER’a oraz DJ’a Eproma. Premiera teledysku do utworu będącego wynikiem wspólnej pracy uczestników już niedługo, a tymczasem zobaczcie jak wyglądały zajęcia!
"W ch*j największa frekwencja na nim, na nikim tu nie było tylu ludzi!" - stwierdził z uznaniem jeden z ochroniarzy w rozmowie z kolegą po fachu chwilę po występie Wiza na Kraków Live Festival. Trzeba przyznać - Khalifa ma w Polsce ogromny fanbase, a odzew na jego występy zawsze jest fenomenalny. Zresztą nie tylko w Polsce - patrząc na przykładowy miernik ilości fanów na FB to Wiz ma ich na swoim fanpage'u tylu, co dwie inne mainstreamowe gwiazdy w podobnym wieku, Drake i J. Cole... razem wzięci. Nie ma co, robi wrażenie.
Trzecia wizyta Wiza na polskiej ziemi i po dwóch openerowych występach pora na Kraków Live Festival. A ta noc była długa i wcale nie miała skończyć się dla Khalify i jego fanów na terenie festiwalu... Ale po kolei.
Czekaliśmy długo, ale po wielu latach Grammatik ponownie pojawił się na scenie. Eldo, Jotuze i Noon wystąpili w ten weekend na Open'erze i było ewidentnie widać jak oczarował ich odbiór i pełen hangar nawijający teksty klasycznych numerów.
Porcja energii w trakcie wczorajszego występu Quebonafide na szczecińskich Juwenaliach była naprawdę niepowtarzalna - wydaje się, że ciechanowski globtrotter wrócił z wojaży jeszcze mocniejszy niż był wcześniej. Występy live zawsze były jego mocną stroną, ale w takiej formie jeszcze go nie widziałem... Przy okazji tego koncertu Quebo pobił też swój rekord - "Madagaskar" wykonał bowiem aż 4 razy, za każdym razem doprowadzając publikę do wrzenia.
Ten Typ Mes, Leh, Kuba Knap, Rosalie. oraz Martina M wystąpili w czasie 10. urodzin Alkopoligamia.com, z których relacja pojawiła się na YouTube. Podczas imprezy Mes odebrał Złotą Płytę za krążek "AŁA.". Koncert poprowadzony przez DJ-a Black Belt Grega odbył się w warszawskiej Stodole.
W ramach nadrabiania zaległości z koncertów mamy dla was kolejną, po The Game'ie, fotorelację. W grudniu przed warszawską publiką wystąpił Denzel Curry, pochodzący z Florydy raper i zeszłoroczny Freshman XXL'a. Energiczne, wręcz wybuchowe show w wypełnionej Proximie robiło naprawdę wielkie wrażenie - sprawdzajcie jak całość wyglądała w obiektywie naszego stałego współpracownika, WEST.
Wszystkim obecnym na koncercie The Game'a czy wcześniej na występie DMX'a na Warsaw Challenge z pewnością zapadła w pamięć następująca scenka - gwiazdor wieczoru wyciąga na scenę chłopaka na wózku, hip-hopowego zajawkowicza i sam daje porwać się emocjom, wyraźnie pokazując jakim szacunkiem darzy fanów, którzy mimo przeciwności losu pojawiają się na jego występach. Game dodatkowo umieścił wypowiedź owego fana na swoim Instagramie, gdy pisał o tym, jak zachwyciła go polska publiczność
Dziś mamy dla Was specjalny bonus uzupełniający relację z koncertu Game'a - udało nam się dotrzeć do Łukasza i poprosić go o krótki komentarz. Co czuje doświadczony przez los chłopak, który otrzymuje tak dużo pozytywnych wibracji od swoich idoli i pojawia się wraz z nimi na scenie?
Emocje po grudniowym koncercie The Game'a w Warszawie już trochę opadły, jednak z pewnością występ ten można zaliczyć do ważniejszych koncertowych wydarzeń roku 2016 w Polsce, warto więc przypomnieć go sobie jeszcze raz na koniec pełnego podsumowań stycznia. Sprawdźcie naszą obszerną fotorelację, którą przygotował Darek Radel (WEST) a także backstage'owe video od Exotic Car Club, które zajmowało się transportem Game'a w trakcie jego pobytu w Stolicy.
Już jutro natomiast specjalny "bonus" do relacji z pierwszego występu szefa Blood Money w Polsce!
Wczoraj The Game po raz pierwszy odwiedził Polskę - po wielu przejściach, problemach i latach oczekiwań. Koncert wraz z żywym bandem rozpalił warszawską Progresję a sam raper także zapamięta go na długo...
Propsy w kierunku polskiej publiki rzucane w trakcie występów zdarzają się nierzadko - co innego te internetowe, kierowane do całego świata.
Proceente pokazuje atmosferę, jaka panowała na tegorocznym Hip Hop Kempie, publikując kolejne części filmików "Podróże z Proceentem". W pierwszych dwóch odsłonach serii można m.in. wybrać się na wirtualny spacer po części festiwalowej i zobaczyć dziewczyny toczące bój w tradycyjnej bitwie w czekoladzie.
Wybraliście się z nami w podróż po Kalifornii, wpadliście na spontaniczną domówkę na Brooklynie - co powiecie więc na kolejną podróż...?
Od lutego do sierpnia miałem okazję pomieszkać w Australii, dokładniej w Sydney. I choć głównym celem mojego pobytu były studia - nie omieszkałem także zabrać się za eksplorację tutejszej hip-hopowej sceny. Sceny odległej geograficznie - ale bliskiej sercu, przepełnionej kipiącą zajafką, ciepłymi, klasycznym brzmieniami - ale niepozbawionej też pierwiastku szaleństwa i dźwiękowych eksperymentów. Aussie rap (bądź Oz Hip Hop, jak kto woli), poza kilkoma wykonawcami, jak Hilltop Hoods czy Bliss N Eso, jest raczej słabo znany w Europie...