Czy po takim czymś, jak "Wu-Massacre", można się spodziewać dobrej płyty?
Czy po takim czymś, jak "Wu-Massacre", można się spodziewać dobrej płyty?
Nad Wisłę dotarł bowiem Syrop. Pozbawiony kodeiny i narkotyzujących właściwości niczym swój odpowiednik zza oceanu, popularny purpurowy Sirup, ale za to zgodnie z tym, co głosi ulotka "korzenny i tłusty". Jak go przyrządzić?
Zapraszamy was do zrealizowanego w formie videowywiadu podsumowania dekady z Łoną i Webberem.
Obejrzeliście już 3 części podsumowania dekady z Peją, ale jeszcze wiele przed wami. Dziś mamy część czwartą a w niej... Co zmieniło się w rapowych imprezach przez te 10 lat? Czy Rycha nie kusiło by samemu wejść za gramofony? Jakie były muzyczne różnice między Peją a Decksem? Dlaczego nie można zamykać się w jednym rapowym nurcie? Co ma na celu reedukacja?
W trzeciej części naszego podsumowania dekady z Peją porozmawiamy jeszcze sporo o rodzimej scenie. Czy ciężej teraz wypłynąć młodym twarzom? Czy Peja dostaje dużo maili z kawałkami od młodych MC? Jaki jest efekt uboczny rozwoju technologii? Czy istnieje jakiś hip-hopowy kodeks zasad? Jaka jest przyszłość rapu w Polsce?
Zarazem przejdziemy też do rozmowy o tym, co działo się w USA. Czy była to dobra dekada dla amerykańskiego rapu?
"Król" zapowiadał coś wręcz odwrotnego - pewne flow, miażdżący jak zawsze głos, bit testujący zawias w karku trochę "a'la Sermon"... Narobiło to apetytu szczególnie tym dla których styl Wall-E'go nie jest czymś nowym. Po tym jak "13" zostawiła nas z poczuciem niedosytu, jako fani Kasty wyczekiwaliśmy na lepszy album.
Po komentarzach i oczekiwaniu widzimy, że pierwsza część podsumowania dekady z Peją przypadła wam do gustu. Części drugiej nie udało nam się wrzucić w piątek (za co przepraszamy), ale dziś, w niedzielny wieczór mamy dla was kolejne 24 minuty wywiadu.
Zacznijmy jednak od początku: w 2004 roku pewien producent z Jeleniej Góry postanowił przelać swoje emocje za pomocą muzyki; spektrum emocji - od radości, przez zwątpienie, załamanie, po depresję i powrót do normalnego stanu. "Zatracenie" od Młodzika zyskało wiele pozytywnych recenzji, jak i pozwoliło autorowi dzieła zawrzeć kontakt z wrocławskim labelem Qulturap (dawniej Blend Records). W końcu - od czasów solowych albumów Noona, nikt w Polsce nie był w stanie z taką perfekcją zatopić swoich uczuć w dźwiękach pochodzących ze starych płyt winylowych.
Najbardziej znanym hitem zespołu z pewnością jest "Hip Hop Hooray" pochodzące z albumu "19 Naughty III". Tak się składa, że obok sztandarowego hitu ekipy album przepełniony jest hip-hopem w najlepszym, eastcoastowym wydaniu.
Spiętrzone problemy techniczne trochę nas zwolniły, ale nie powstrzymały... i dziś mamy już dla was pierwsze 20 minut rozmowy z Peją, którą przeprowadziliśmy tydzień temu w Poznaniu.
Planowaliśmy jakieś 30-40 minut, tymczasem muzyka okazała się językiem wszechświata a nasz wywiad stał się wywiadem-rzeką (albo i oceanem). Efektem jest około 150 minut rozmowy o tym, co działo się w rapie przez ostatnie 10 lat, zarówno jeśli chodzi o twórczość Rycha jak i o polską i zagraniczną scenę. Czego dowiecie się z pierwszej części?
Czy "Płyta Z Czarnych Płyt" zwiastuje - zgodnie z tytułem pierwszego numeru - progres i czy trójmiejskie duo udowadnia nią, że zasłużyło na kontrakt i obecność na półkach?
Na nowej płycie bardzo mądrze dobrał sobie oprawę muzyczną. Zadbał o to, żeby na płycie znalazło się miejsce i na eksperymenty i na klasyczne, efektowne rozwiązania. Co tu dużo mówić - ta płyta w podsumowaniach 2011 prawdopodobnie będzie jedną z częściej pojawiających się. Chyba, że wolicie dalej żartować z okładki? Fokus wrócił, to święto.
Jak wypada natomiast "PDG Gawrosz" i czy jest produkcją wartą uwagi?
Nic dziwnego - mixtape na kradzionych bitach 20syla (Hocus Pocus) pokazywał to, co najlepsze w rapie Radosnego i Astka - nieprzeciętne pomysły, nienaganne stylowe wersy, oraz poczucie humoru, które sprawiają, że ten skład zdecydowanie się wybija na tle nie tylko polskiego podziemia, ale także całego rodzimego rapowego podwórka.
Wiz Khalifa, Curren$y, Big Krit, Yelawolf, Smoke DZA, Trademark Da Skydiver, Young Roddy, Big Sean, Chip Tha Ripper i można tak wymieniać w nieskończoność. Jednak nawet na ich tle wiekiem wyróżnia się reprezentujący rocznik 1992 Mac Miller, pochodzący podobnie jak Wiz z Pittsburgha i będący jednym z XXL'owskich Freshmenów na rok 2011.