“Na granicy szaleństwa” to album opisujący życie rapera, który ma za sobą już sukcesy w karierze freestyle'owca, niepewnego jednak swojej przyszłości w polskim rapie. To płyta która pokazuje pełne spektrum umiejętności toczka, poprzez mocne zróżnicowanie klimatów oraz tematyki utworów.
Toczek
Toczek
Otrzymaliśmy od Toczka i Białego "Intro", czyli kolejny track promujący ich wspólne wydawnictwo "#TruskulAlert". Za produkcję numeru odpowiada Fuso. Data premiery albumu nie jest jeszcze znana. Raperzy dali się poznać widowni przede wszystkim na bitwach freestylowych, w których obydwaj nie raz gościli na podium. Sprawdźcie jak radzą sobie podczas nagrywek.
Za nami dwanaście imprez eliminacyjnych WBW 2017. W tym roku szesnastu najlepszych zawodników ligowej tabeli eliminacji awansowało do dwóch półfinałów, w których to zostali oni podzieleni na dwie "8". Na obu imprezach do rozdania będą cztery bilety na Wielki Finał, który odbędzie się 25 listopada w warszawskiej Proximie. Poniżej przedstawiamy Wam skład nadchodzących półfinałów w Krakowie oraz Bydgoszczy.
Toczek i Biały, dwaj utytułowani polscy freestyle'owcy kontynuują promocję swojego wspólnego krążka pod tytułem #TruskulAlert. W ostatnich tygodniach raperzy wypuścili do sieci dwa kolejne na klipy, a na jednym z nich możemy zobaczyć i usłyszeć równie mocno związanego ze sceną freestyle'ową, Flinta.
Album, który ma ujrzeć światło dzienne w najbliższych miesiącach, zostanie w całości wyprodukowany przez cenionego beatmakera, Fusa, a jego założeniem jest powrót do rapowych korzeni, kultywowanie klasycznych podkładów i stawianie mocnego nacisku na przekaz warstwy lirycznej.
Dwaj czołowi polscy freestyle'owcy, finaliści WBW oraz triumfatorzy wielu innych bitew w całym kraju, Toczek oraz Biały wypuścili ostatnimi czasy do sieci dwa pierwsze teledyski promujące ich nadchodzący album pod tytułem #TruskulAlert.
W poprzednim artykule podsumowaliśmy wiosenne zmagania na polu bitewnym, przypominając najciekawsze walki i wydarzenia z poszczególnych miesięcy. Teraz z kolei przyszedł czas na luźny ranking. Luźny, bo nie na wszystkich bitwach się bywa, nie każde starcie obejrzy się w internecie, a zresztą nawet jeśli by tak było, to wszelakie rankingi są niemal zawsze kwestią gustu i upodobań. Ten kryje za sobą pięć, według mnie, najbardziej spektakularnych triumfów na battle'owym podwórku w pierwszej połowy 2017 roku.
Freestyle'u mieliśmy minionej wiosny aż potąd. Chyba jeszcze nigdy w pierwszej połowie roku nie odbyło się tyle znaczących i silnie obsadzonych imprez. Jednych wspomniany natłok bitew szybko przyprawiał o zalążki freestyle'owego pawia, a u innych spowodował jeszcze większy głód śledzenia wolnostylowej rywalizacji. Tak czy inaczej pozostawiliśmy za sobą w ostatnich miesiącach kawał battle'owej historii i bez dwóch zdań warto rzucić okiem wstecz, by przypomnieć sobie najciekawsze wydarzenia na bitewnym podwórku pierwszej połowy 2017 roku.
A polecimy klasycznie miesiąc po miesiącu, wydobywając z każdych 30 dni w roku najlepsze freestyle'owe wspomnienia!
Toczek to…chyba już przede wszystkim studyjny raper. Notabene cholernie dobry, lecz nie przez wszystkich należycie doceniany. Jego droga zarówna bitewna, jak i studyjna była długa i w żadnym wypadku nie usłana różami. Dziś obrana ścieżka doprowadziła go do wydania pierwszego legalnego krążka, a w niedalekiej przyszłości może przynieść mu znacznie więcej. Jednak my, zamiast wróżyć z fusów, spojrzymy wstecz, by zobaczyć jak z niespecjalnie wyróżniającego się gdyńskiego freestyle’owca wyrósł jeden z najbardziej charyzmatycznych młodych raperów w Polsce. Czas, start!
Przed paroma dniami miała miejsce premiera albumu autorstwa uznanego polskiego freestyle'owca, finalisty WBW 2016, Toczka. Krążek pod tytułem "Na granicy szaleństwa" ukazał się nakładem wydawnictwa District Area.
Inauguracja jubileuszowej piętnastej edycji WBW za nami! Na pierwsze tegoroczne elimki do Poznania przyjechało aż czterech zeszłorocznych finalistów, oprócz nich udało się zabłysnąć paru nowym twarzom, a na całej bitwie – chyba zgodnie z więkoszością oczekiwań – triumfował wicemistrz sprzed roku Kaz.
W poprzednim z moich artykułów rozpisałem Wam pokrótce nowe zasady, które rządzić będą 15 edycją Wielkiej Bitwy Warszawskiej. Teraz przyszedł więc czas, by zastanowić się na ile są one „trafione”, co właściwie z nich wynika oraz jaki jest bilans "plusów" i "minusów" tegorocznej formuły bitwy.
Rzecz jasna nie zamierzam wymądrzać się samemu, a by przedstawić Wam jak największą liczbę perspektyw poprosiłem o opinię na ten temat minionych finalistów WBW – Kaza, Feranza, Toczka oraz Szydercę, lecz także dopiero pukającego do bram freestyle’owego raju, Milana oraz wolnostylowego publicystę, ZWR-a (Piotrka Zwierzyńskiego). A zrobimy to tak – zacznę od przytoczenia przedstawionych przez moich rozmówców "plusów" oraz "minusów" tegorocznej formuły bitwy, następnie okraszać będę je własnymi komentarzami, a na koniec postaram się wszystko to podsumować i wyjawić moją osobistą opinię na temat nowego rozwiązania organizatorów WBW.
Toczek dopiero co jako pierwszy wywalczył sobie awans do finału tegorocznej WBW, ale nie zwalnia tempa - teraz dostajemy nowy spontan.
Za nami wczorajsze 1 eliminacje WBW 2016, w których wzięło udział 80 zawodników, a w finale spotkali się oldschoolowiec WSZ i młody kot Toczek. Finalnie triumf oraz awans do wielkiego finału wywalczył drugi z nich a my złapaliśmy go na krótką pobitewną rozmowę!
Kolejna edycja WBW wystartowała z przytupem i ogromnym zainteresowaniem - nie brakowało też niespodzianek...
Sporo dzieje się w kolejnym odcinku Krótkiego Strzału - mamy dla Was nowy/stary numer od długo niesłyszanego naszego Młodego Wilka Szuwara, luźne strzały od Sariusa i Pafarazziego, najnowszy teledysk od Flojda i Wiro, singiel od ekipy Aspiratio (Śliwa, Bandura, Fisher), w którym słyszymy wersy w stronę SB Maffiji, g-funkowy strzał od Frontalu czy singiel od Klemensa o intrygującym tytule "Jak Tau". I to nie wszystko...