Jest weekend, czas więc na podsumowanie najważniejszych premier tygodnia.
Polyester The Saint
Polyester The Saint
Nowy album west coastowego rapera.
Tracklista:
01. Sitting on Top of the World feat. Jaszy Shavers
02. Lonzo's Groove Part 1
03. Who You Talking To
04. They Dont
05. Boss Tycoon
06. Doe Operate
07. See the Sunrise
08. Summer Lover
09. Are You Ready
10. Honorary
11. 91 J Force
12. Take You Down
13. 3 Leaf Clover
14. If You Leap I'm All In
15. Hatin' on a P Will Get You Lost
16. No Ordinary Tacos feat. JAMS the Flava Child & Lochnez Monster
No i mamy weekend, więc czas na podsumowanie najważniejszych premier mijającego tygodnia.
Nowy album Polyestera.
Stream:
Od paru dobrych lat Polyester udowadnia, że na westcoastowej scenie wyróżnia się nie tylko ksywką - to jeden z lepszych producentów i raperów niosących korzenną g-funkową wibrację. Luz, słońce, vibe - w kolejnej dawce, idealnie na wiosnę.
Aura pogodowa nareszcie zaczyna przypominać tę właściwą trwającej w tej chwili porze roku. Z tego tytułu postanowiłem zmienić trochę pierwotne plany i zmodyfikować wyselekcjonowane numery na bardziej dostosowane do letniego klimatu. Tak jak obiecałem, w dzisiejszej części przeniesiemy się już muzycznie w obecne dziesięciolecie i podobnie jak ostatnio - wpis ten także podzielę na dwie osobne serie. Tym razem postanowiłem je zróżnicować głównie pod kątem fejmu i rozpoznawalności składów oraz raperów, będących autorami prezentowanych przeze mnie kawałków.
Tak mocna jak obecnie Kalifornia nie była dawno - to zdanie staje się w ostatnim czasie wręcz oczywistą oczywistością. Głośne mainstreamowe albumy (Kendrick Lamar, ScHoolboy Q, YG, Tyga, Kid Ink), mocno trzymający się weterani (Ice Cube, Snoop Dogg), przebojowi i obiecujący debiutanci (G-Eazy, Sage The Gemini, Snow Tha Product), w końcu ogrom albumów, które orbitując poza głównym nurtem i rankingami serwują nam porcję soczystej muzyki w stricte westcoastowym stylu - i to takiej, której słuchać można na pętli godzinami bez choćby cienia znużenia.
Do ostatniej grupy w roku 2014 na pewno zaliczyłbym 100s'a, o którym sporo pisaliśmy Wam na stronie w 2014 roku. A także postać o intrygującej ksywce Polyester The Saint, o której na naszych łamach już kiedyś wspominaliśmy, ale trzeba zrobić to po raz kolejny. "For The Player In You" to album, który przeszedł w roku 2014 prawie całkiem bez echa. I bardzo źle, bo to świetny krążek, który mocno ucieszy fanów Westu.
Dlaczego: Kalifornijczyk Polyester The Saint to nie tylko posiadacz jednej z bardziej ekscentrycznych ksywek, które było mi dane widzieć, ale i utalentowany MC i producent, którego chwaliliśmy już na naszych łamach. W tym roku w świat wypuścił on swój kolejny album "For The Player In You", oferujący stary dobry westcoastowy vibe. Nasza recenzja krążka już niebawem, a póki co pierwszy promujący go klip, który Polyester wczoraj wrzucił w Sieć.
Polyester The Saint to kolejny utalentowany reprezentant młodej gwardii zachodniego wybrzeża, o którym robi się coraz głośniej z każdym kolejnym wypuszczonym materiałem. Reprezentujący podziemną scenę Los Angeles Mc wydał nie dawno swój nowy album pt. "For Player In You", z którego pochodzi kawałek "Player Anonymous".
Nie wiem jak Wy, ale ja w pogodę powyżej 20 stopni rzadko słucham czegoś co nie jest leniwą, pulsującą Kalifornią. Taka jest też nasza dzisiejsza propozycja, na którą trafiłem przypadkiem, przeczytałem opis, sprawdziłem... i puszczam dalej.
Tak, ten gość naprawdę nazywa się "Święty Polyester" i na okładce wystrojony jest w bliżej niezidentyfikowane wdzianko. Jest też raperem i producentem, który na swoim najnowszym darmowym albumie "POP" (tak, Popkiller nie powinien o tym pisać - a skrót rozwija się "Passion, Obsession, Profession") zaprosił do pomocy takich gości jak Freddie Gibbs, Bad Lucc, LE$ czy Mann a na bitach wspierają go Cardo (jeden z największych asów stojących za mixtape'ami Taylor Gangu) czy Trackademicks. Powinno gwarantować to leniwą, upaloną, rozlewającą się po głośnikach stylistykę oddającą skwar spod kalifornijskich palm - i tak rzeczywiście jest. Tak więc no... sprawdzajcie polyestrowego świętoszka. Odsłuch całości poniżej.