Okazuje się, że ambicje Meek Milla wychodzą daleko poza samo tworzenie muzyki. Amerykańskie media podały właśnie informację, że 1. maja odbędzie się premiera debiutanckiej... powieści członka MMG. Rap zepchnięty na dalszy plan? Bynajmniej. Również w maju wyjdzie mixtape "Dreamchasers 3", a już teraz - teledysk do singla "Believe It". Utwór promuje zeszłoroczny debiut Meek Milla, "Dreams and Nightmares".
Meek Mill
Meek Mill
Dlaczego: Po świetnie przyjętym, wydanym niezależnie "Up And Away" kariera Kid Inka nabrała rozpędu a on sam podpisał kontrakt z RCA i atakuje singlem z udziałem dwóch reprezentantów MMG. Jest ogień - dosłownie i w przenośni.
Celowe nawiązanie do "Trouble Man", klasycznej płyty wielkiego Marvina Gaye’a oraz niedopowiedziane w tytule, znane przysłowie Heavy is the head that wears the crown dobrze określają sytuację samozwańczego Króla Południa. W ciągu ostatnich czterech lat T.I. zaliczył dwie odsiadki w więzieniu, wypuszczając jeden gorzki, stanowiący rozliczenie z samym sobą album "No Mercy".
Swój pełnoprawny powrót przygotowywał przez około półtora roku, aby finalnie zwieńczyć ubiegły rok ósmym już w karierze solowym albumem. Jak prezentuje się najnowsze, gwiazdorsko obsadzone dzieło rapera i czy możemy jednoznacznie stwierdzić, że Król wrócił?
Dlaczego: Do tytułowego numeru z debiutu Meek Milla nazwa pasuje idealnie. Chyba co do żadnego kawałka z 2012 nie miałbym aż tak ambiwalentnych odczuć. Pierwsze 1,5 minuty to naturalna charyzma, mocne życiowe wersy i ciary na plecach. Dalej... zmiana bitu i wrzeszczenie pod trapy, w klipie dodatkowo podkreślone wszechobecną demolką. Tak czy tak - sprawdzić warto.
Treya Songza pamiętam jeszcze jako skromnego, 20-letniego chłopaka w luźnych ciuchach, śpiewającego na ganku przed domem, że musi mu się udać... Numer „Gotta Make It” był właśnie moim pierwszym kontaktem z muzyką tego świetnie zapowiadającego się wokalisty rodem z małego miasteczka Petersburg w stanie Virginia. Klimatyczny sampel z utworu The Ebonys, wspaniały wokal gospodarza i gościnna zwrotka Speedy’ego Gonzalesa z Chicago – Twisty – no coś pięknego…
Od tego czasu minęło 7 lat, Tremaine Neverson zdążył wydorośleć, nagrać dwie złote płyty, sprzedać ponad 2 miliony cd’s w USA i ugruntować swoją pozycję na scenie r&b. Bez wątpienia więc udało mu się wcielić w życie plan, który wyśpiewał w debiutanckim singlu, za co należą się już na wstępie duże gratulacje… Do rzeczy jednak. W zeszłym roku Trey wydał piąty w swoim dorobku album o tytule "Chapter V". Jak bardzo artysta zmienił się od debiutu i czy jest to materiał wart uwagi?
“They screamin’ be humble, boy be humble, but ain’t nobody say that when my stomach used to rumble" - rapuje Meek Mill w przejmującym tekście do "From Da Bottom". To pierwszy udostępniony słuchaczom numer z nadchodzącego mixtape'u członka Maybach Music Group, "DreamChasers 3" (wymienionego w naszym rankingu płyt, na które warto czekać w 2013). Za refren odpowiada nowy nabytek należącej do Meek Milla Dream Chasers Records - Guordan.
Wale to gościu, który zaskakiwał już wiele razy. Swoją muzyką, featuringami, ale przede wszystkim tym, że w praktycznie w każdych warunkach radził sobie minimum dobrze. Wydane już w ramach Maybach Music Group "Ambition" to przede wszystkim znakomity singiel tytułowy, ale też sporo numerów, których mogłoby tam nie być. Sukces darmowej dystrybucji mixtape'u "Folarin" pokazuje jak wiele oczu zwróconych jest na tego gościa z Waszyngtonu.
Ten mixtape wydaje się być w karierze rapera bardzo ważnym momentem. Zdecydowanie pokazał, że sukcesy wydawnicze poprzednich albumów nie były przypadkiem, a jego fanbase jest nie tylko duży, ale i żądny nowych nagrań. W okolicach premiery Wale udzielił wywiadu w którym mówił, że bycie w MMG nie definiuje go jako rapera i miejsce w którym wydaje nie powinno być powodem przypinania mu jakiejkolwiek metki. A czy potwierdził to klasą samego materiału?
Urodzony na Florydzie Ace Hood, raper mimo wszystko niedoceniany, powraca z drugą odsłoną darmowych albumów z serii "Starvation". Tym razem otrzymujemy dwadzieścia nowych produkcji, za które odpowiadają m.in. Young Chop, The Beat Bully i Cardiak. Gościnnie pojawiają się natomiast Meek Mill, French Montana czy Plies. Album do pobrania poniżej.
Podsumowania, podsumowania, wszyscy rozpoczynają rok 2013 patrząc wstecz... a my za to zajmiemy się także tym, by nie tracić z oczu również tego, co przed nami. A zapowiedzi na 2013 było multum, ciekawe albumy zaczną pojawiać się już w styczniu (często te pierwsze przegapiane są właśnie przed nadrabianie zeszłych 12 miesięcy, uważajcie by nie popełnić tego błędu), postaraliśmy się wybrać więc 15 nadchodzących za Oceanem płyt, na które z różnych powodów warto zwrócić uwagę i pilnować premier. Są tu i wyczekiwane debiuty, i głośne powroty, w końcu materiały mające potwierdzić klasę lub wnieść ich autorów na wyższy level. Lista 15 płyt z różnych rapowych rejonów i trafiających w różne gusta. Ograniczenie przy wyborze przyjęliśmy jedno - mówimy tylko o produkcjach mających już określony tytuł, bo mglistymi zapowiedziami w stylu "a może Jay-Z czy Eminem coś niedługo wydadzą?" nie chcieliśmy wam nawet zawracać głowy. Aha - i oczywiście nie są to wszystkie ciekawe płyty, które szykują nam najbliższe miesiące, ale po burzy mózgów zawężyliśmy naszą listę do piętnasteczki. Gotowi? No to jazda.
6 stycznia Cassidy wypuścił ponad dziesięciominutowy diss na Meek Milla. Postanowiliśmy więc stworzyć artykuł, przybliżający ten pokręcony beef osobom, które nie do końca wiedzą o co chodzi, lub w ogóle nie słyszały o konflikcie dwóch filadelfijskich raperów.
Twój ostatni mixtape bije rekord ilości ściągnięć, docierając w niespełna dobę do 2 milionów osób, wydajesz się przeskakiwać momentami zainteresowaniem swojego szefa, który od kilku lat zgarnia tytuły najbardziej wpływowych ludzi w biznesie a Nas nazywa cię "jednym z ostatnich autentycznych głosów ulic". Czy w takiej sytuacji łatwo sprostać presji debiutu, gdy wszyscy oczekują kolejnych sprzedażowych rekordów i materiału na miarę płyty roku?
Pytanie retoryczne. A jak poradził sobie w powyższej sytuacji Meek Mill?
Już 30 października pojawi się "Dreams and Nightmares" czyli jeden z bardziej oczekiwanych debiutów tego roku. Meek Mill swoim tegorocznym mixtape'em pobił rekord pobrań, notując 2 miliony w niespełna dzień i ciekaw jestem, jak na listach sprzedaży radzić będzie sobie oficjalny krążek.
Na razie dostajemy naprawdę mocny singiel, w którym poza Rickiem Rossem pojawiają się John Legend i Nas - który niedawno nazwał Meeka jednym z niewielu autentycznych głosów ulic wśród obecnych nowych twarzy.
"Dreams & Nightmares" czyli oficjalny debiut jednego z gorętszych obecnie za Oceanem zawodników, Meek Milla, pojawi się 30 października. Teraz dostajemy oficjalny klip promujący ten materiał... i jak dla mnie jednak zawodzi. Mam nadzieję, że na płycie więcej będzie klimatów w stylu świetnego "Dreamchasers 2" i prawdziwej energii a nie trapowych jazd w stylu "Burn".
Dlatego trudno się dziwić, że oczekiwania wobec "Self Made Vol.2", drugiego krążka należącej do Rozaya Maybach Music Group, były bardzo duże. Czy drużyna Ricka Rossa - w składzie: Wale, Meek Mill, Stalley i Omarion - podołała wyzwaniu?