Legendy rapu wystąpią w Łodzi w ramach trasy świętującej 20. rocznicę wydania "Get Rich Or Die Tryin'"!
50 Cent
50 Cent
Nas i 50 Cent zapowiadają współpracę na nadchodzącym albumie "King's Disease 4" ... - będzie to pierwsze collabo dwóch legend nowojorskiej sceny, którym do tej pory raczej nie było po drodze.
50 Cent oraz Eminem pracują razem nad stworzeniem programu telewizyjnego opartego na pół-autobiograficznym filmie ''8 Mila''!
Po 12 latach 50 Cent znów wystąpił w Polsce - od czasu koncertu na Torwarze w 2010 roku Fifty odwiedził nas tylko przy okazji promocji słuchawek SMS Audio w 2014 roku (wtedy też zrobiliśmy z nim wywiad). Jednak fani, którzy stęsknili się za usłyszeniem jego hitów na żywo mieli taką okazję w środę na krakowskiej Tauron Arenie.
Środa, 26 października będzie dla mnie dniem szczególnym - swoistym zamknięciem klamry. To właśnie tego dnia, po raz pierwszy na żywo zobaczę koncert człowieka, dzięki któremu tak mocno pokochałem rap. Poprzednie koncerty odbywały się w czasach, gdy byłem jeszcze zbyt młody by móc pojawić się na nich osobiście, a biorąc pod uwagę, że nie wiadomo, kiedy doczekamy się kolejnego - 50 Cent nigdy nie był dla mnie tak blisko. Z okazji zbliżającego się koncertu, który odbędzie w Tauron Arenie w Krakowie zaprosiłem przeróżne osobistości związane od lat z rapem by pomogły mi odpowiedzieć na jedno, bardzo ważne pytanie - "jaki jest realny wpływ 50 Centa w rozwój rapu?"
Ten tekst to trochę prywaty, połączonej także z weryfikacją opinii z innymi osobami. Dla równolatków i starszych ode mnie będzie to być może miła podróż w czasy przeszłe, dla młodszych odbiorców - szansa na poznanie postaci 50 Centa z trochę innej perspektywy, niż tylko te najbardziej znane, nieśmiertelne single.
Od ostatniej koncertowej wizyty 50 Centa w Polsce minęło 12 lat. Wszyscy fani G-Unit będą mogli jednak jeszcze raz posłuchać klasyków od Curtisa. Już za tydzień raper wystąpi w krakowskiej Tauron Arenie!
Ostatnio Lil Tjay zamieścił na Twitterze wspólne zdjęcie z 50 Centem, sugerujące collabo z liderem G-Unit. Nic więcej o współpracy, przynajmniej na razie, nie słychać, ale właśnie ukazał się nowy numer rapera zatytułowany "Faceshot (Many Men Freestyle)" z bitem z klasycznego numeru Curtisa "Many Men (Wish Death)".
Według Tony'ego Yayo 50 Cent miał możliwość podpisania kontraktu z J Cole'em jeszcze przed tym, zanim zrobił to Jay-Z.
W przerwie meczu Super Bowl 2022 podczas Pepsi HalfTime Show wystąpili: Dr Dre, Snoop Dogg, Mary J Blige, Kendrick Lamar, Eminem oraz 50 Cent (ten ostatni wykonał niespodziewany gościnny występ).
8 Mila okazała się ogromnym sukcesem, powodując też wysyp popularności bitew freestyle'owych - ciężko przewidzieć czy WBW 2004 odbiłoby się aż takim echem, gdyby nie porywająca historia freestyle'owca, który na scenie pokonuje swoich życiowych rywali. Jednak później Eminem nie poszedł za ciosem i nie rozwinął kariery kinowej. Światło rzuca na to 50 Cent.
50 Cent swoje ostatnie LP "Animal Ambition" wydał w 2014 roku i od tego czasu raper sporadycznie dostarcza fanom nowe single oraz udziela się gościnnie. Dlatego nowa wypowiedź rapera podczas wywiadu dla People z pewnością ucieszy słuchaczy. Członek G-Unit zdradził, że zwrotka Eminema na "EPMD 2" Nasa zainspirowała go do powrotu do pisania i nagrywania numerów.
Parę dni temu DaBaby na swoim Instagramie umieścił wspólne zdjęcie z 50 Centem. Raper podziękował za spotkanie z weteranem sceny, a ten zdradził, że ich współpraca będzie dużo bliższa.
Zainicjowany w tym roku przez Timbalanda i Swizz Beatza format, w którym raperzy prezentują przed sobą najlepsze momenty ze swojej dyskografii, bardzo przypadł do gustu fanom hip-hopu. Niedawno podczas takiego wydarzenia swój wieloletni konflikt zakończyli Jeezy i Gucci Mane. Jak sie okazało, ta bitwa zainspirowała The Game'a. Raper w programie "L.A. Leakers" na kanale Power 106 zdradził, że byłby chętny na udział w Verzuz, pod warunkiem, że stanąłby przed nim wybrany przez niego MC.
Snowman postanowił podgrzać atmosferę przed premierą sequelu klasycznego "The Recession" nowym singlem "Therapy For My Soul". W tracku opatrzonym soulowo-trapowym podkładem, raper skierował parę linijek w kierunku 50 Centa oraz swojego byłego podopiecznego, Freddiego Gibbsa.
Końcówka roku 2019 i początek bieżącej dekady należą zdecydowanie do debiutującego reprezentanta Compton.