Popek podzielił się mocną historią o prywatnych problemach, doczekaliśmy się także odpowiedzi drugiej strony.
Popek
Popek
Zainspirowany dwudziestą rocznicą wydania "Muzyki klasycznej", a w tym wypadku pamiętnymi skitami z rozmów NOON-a i Pezeta zgłosiłem się do zaprzyjaźnionych dziennikarzy o wskazanie trzech ulubionych skitów w całej historii polskiego rapu. Sprawdźcie co wytypowali m.in. Marcin Flint, Filip Kalinowski czy Kuba Głogowski.
Na tę wiadomość czekali od wczoraj chyba wszyscy kibice w Polsce. Po tym gdy nasi zawodnicy zostali obrzuceni butelkami po zdobyciu bramki sędzia przerwał mecz - spotkanie zostało dokończone, ale dziś parę słów od siebie musiał wygłosić Król Albanii.
Do fanów trafia już "Młody Matczak", którego premiera w piątek, a dzięki temu poznaliśmy listę gości obecnych na albumie.
Tuż przedSBM FFestivalem (naszą relację z festiwalu znajdziecie tutaj) na Instagramie Popka pojawiło się zdjęcie z Matą, natomiast później na Instastory Króla Albanii mogliśmy zobaczyć wspólną fotografię obu artystów ze studia. Czyżby raperzy szykowali wspólny numer?
Popek nigdy nie ukrywał swoich problemów z narkotykami czy alkoholem. Wczoraj raper wystartował z nowym programem dla osób uzależnionych od alkoholu, narkotyków, hazardu i seksu. Oprócz tego Król Albanii poinformował, że zakończył własną psychoterapię.
Popek trafił do szpitala, o czym poinformował na swoim Instagramie. Wytłumaczył też, co było powodem.
Po odświeżeniu takich hitów jak "It's My Life" i "Sing Hallelujah" z Dr. Albanem przyszła pora na kolejny numer, tym razem polski. Wybór rapera padł na kultowy kawałek Franka Kimono, "King Bruce Lee".
Nieoficjalne informacje w końcu się potwierdziły. Popek z powodu kontuzji nie jest w stanie zawalczyć z Kizo na najbliższej gali Fame MMA, która miała odbyć się za tydzień. Raper poinformował o tym na swoich social mediach, wstawiając jednocześnie film relacjujący jego ostatnie przygotowania przed kontuzją. Do całej sytuacji odniósł się również członek chillwagonu.
Na początku minionego weekendu do sieci trafił trailer 9 gali Fame MMA, a do main eventu został wybrany pojedynek Popka i Kizo. Pierwszy z nich w rozmowie z Mateuszem Kaniowskim przyznał, że nie wiedział wcześniej kim jest drugi.
Było wiadome, że obaj panowie wezmą udział w gali, jednak ich wspólna walka jest niemałym zaskoczeniem. Kizo i Popek zmierzą się w klatce na dziewiątej gali Fame MMA.
Popek i Dr. Alban ponownie łączą siły. Po "It's My Life" przyszedł czas na kolejnego klasyka lat 90. "Sing Hallelujah" wyprodukował na nowo Claysteer, natomiast refren obsadził warszawski chór Sound'n'Grace.
Popek walczy ostatnio w Fame MMA, swego czasu jednak brał udział w zmaganiach na KSW - i jak zdradza była to dla niego bardzo opłacalna kwestia.
Kolejny sensacyjny ruch na muzycznej drodze Popka. Członek Firmy nie raz odświeżał już stare hity, na czele z "Dirty Dianą", która stanowiła ważny punkt w jego karierze. Tym razem postanowił jednak... zrobić to wraz z autorem oryginału.
Ostatnio Popek i Pomidor wysyłali w swoją stronę ostre słowa, teraz pierwszy z nich odnosi się do całej sytuacji w nowym wywiadzie, zarazem atakując Żuroma.