Utwór "Raport" to surowe uliczne brzmienie, które niesie ze sobą wyrazisty przekaz. Wszystko na wysmakowanej produkcji Ńemego. "Treść utworu nie jest jak większość antysystemowego bełkotu, który - oprócz krytyki - nie wnosi nic konstruktywnego. Mikser podaje konkretne rozwiązanie, klucz do prawdy. Aby go zdobyć, trzeba wysilić intelekt. Ten unikatowy projekt jest jak odtrutka w dobie syfu, którym jesteśmy zalewani" - czytamy w informacji prasowej.
Na uwagę zasługuje przemiana, jaką przeszedł sam artysta. Z kujona w okularach przeistoczył się w wydziaranego psychopatę. Czy ta zmiana to element jakiejś większej układanki, czy tylko chwilowa odskocznia od standardowego wizerunku?







































