Ostatni album Soboty pojawił się w 2021 roku i był odpowiedzią na zarzuty o bycie "sześćdziesioną". Od tamtej pory niewiele słychać o byłym reprezentancie Stoprocent. Niedawno pojawił się na kanale Kopalnia sukcesu, gdzie porozmawiał z Wojciechem Goduńskim o życiu, karierze i pieniądzach.
Sobota
Sobota
Filipek odpowiadając na diss swojego rywala Daro Lwa na konferencji Fame MMA przygotował deklamację wiersza, w której wspomniał także o Sobocie. Można było tam usłyszeć: "Zawsze walczę z kimś, kto czegoś nie ma – Ferrari nie miał rąk, Dariuszek mózgu, a Sobota czystości w papierach". Szczeciński raper ostro odniósł się do tych słów.
Sobota w trakcie rozmowy przed galą Prime MMA, na której wystąpi pokusił się o apel do młodych słuchaczy, inspirujących się przekazem raperów:
W trakcie konferencji Prime MMA, gdzie walczył będzie Sobota miało miejsce spięcie, w którym raper został zaatakowany w głowę.
Komentarze dotyczące zatrzymania Maty za posiadanie 1,5 grama marihuany są dość jednoznaczne, czy pochodzą od raperów, czy polityków, czy dziennikarzy. Wszyscy zwracają uwagę na prawny absurd, który w tej sytuacji został uwidoczniony.
Sobota ponownie zmierzy się w oktagonie, tym razem w ramach kontrowersyjnej federacji Prime MMA, w której zawalczą też takie osobistości internetu jak Kamerzysta, Jaś Kapela czy Lord Kruszwil. Fani skrytykowali ten ruch w komentarzach pod postem rapera, a ten postanowił obszernie odnieść się do zarzutów.
W ostatnim czasie profil Soboty pełen był anglojęzycznych wpisów, komentarzy i dziwnych filmów. Jak jednak informował w międzyczasie raper - padł on ofiarą hakerów, którzy zaspamowali jego fanpage, używając go też do komentowania przedziwnych materiałów w różnych zakątkach Facebooka. Wygląda na to, że to koniec przygód...
Sobota postanowił szczerze opowiedzieć o całym ostatnim roku i tym, co działo się w jego życiu. Jak mówi - to jedyny wywiad, gdy tak osobiście podszedł do tego tematu.
Afera "koperkowa" wokół Soboty trwa już ponad rok i dalej nie została rozwiązana. Raper opublikował dziś na swoim Facebooku papiery, które dowodzą jego niewinności oraz wyraził swoje rozgoryczenie całą sprawą w dłuższym wpisie.
Wini ostatnio udzielił wywiadu na kanale Tomasza Drwala, w którym zdradził, jak wyglądają teraz jego relację z jego byłymi współpracownikami - Sobotą i Kabe.
Dwa dni po premierze dissu Jongmena na Sobotę, szczeciński raper odpowiada mu w numerze "UPS MORDO". Kawałek wyśmiewa przy okazji #lockdownchallenge Jongmena, na który żaden z nominowanych dotąd nie odpowiedział.
Sobota wydał niedawno płytę "Homo Sum", którą poświęcił w całości aferze, jaka rozgrywała się wokół jego osoby. Znalzał się m.in. na niej diss na Jongmena. Teraz żyrardowski raper odpowiada dissem "Do Spodu", który ukazał się na kanale HEAVYWEIGHT PROJECT.
Tony Jazzu, czyli persona, która współtworzyła szczecińską scenę rapową w latach 90 z zespołem Esenuzet oraz wieloletni przyjaciel Soboty postanowił stanąć w obronie kumpla w jego konflikcie z Sentino. Raper wypuścił wczoraj diss na byłego członka GM2L.
Sobota jakis czas temu zdissował Jongmena w utworze "Martwy Ciąg". Jak się okazuje, część fanów posądziła rapera o bycie homofobem za niektóre wersy w tym dissie. SOB ustosunkował się do tego i przeprosił wszystkich urażonych.
Każdy w Walentynki szuka dobrego sposobu, by zaskoczyć swoją ukochaną. Sobota w tym roku zdecydował się zarapowanie piosenki pod balkonem swojej partnerki. Co ciekawe, raper spotkał się z zabawną, ale nie do końca spodziewaną reakcją. Wideo z tego "występu" wylądowało na YouTube.