"Miłośnik Kłótni W Kłótni O Miłość" to tytuł, który sugeruje znacznie poważniejszy materiał niż ostatni mixtape z Bleizem. Słusznie. Co ciekawe, to chyba najlepsza rzecz jaką dotąd nagrał. Zapraszamy was na naszą przedpremierową recenzję albumu!
"Miłośnik Kłótni W Kłótni O Miłość" to tytuł, który sugeruje znacznie poważniejszy materiał niż ostatni mixtape z Bleizem. Słusznie. Co ciekawe, to chyba najlepsza rzecz jaką dotąd nagrał. Zapraszamy was na naszą przedpremierową recenzję albumu!
![](http://www.popkiller.pl/files/gfx/F/fat-boys-are-you-ready-for-freddy.jpg)
Oto specjalny ranking 13 kawałków, które powinny pomóc wam wczuć się w straszny grobowy klimat i odpowiednio załapać śmiertelnie niepoważny nastrój ostatniego dnia października.
Do owej tendencji dołączają panowie 8ball i MJG, którzy parę miesięcy po wydaniu nie najgorszego "Ten toes down", puszczają "From the bottom 2 the top". Jak stworzenie drugiego albumu w przeciągu krótkiego czasu przełoży się na jakość?
No ale skoro z przyczyn niezależnych ode mnie, nie mogę znaleźć się na tej imprezie, pozostaje mi sobie coś odświeżyć z dyskografii tego genialnego nowojorskiego składu.
"I am not a human, shout to all my moon man" skrzeczy Dwayne w pierwszych wersach tego krążka. Czy nie jest więc paradoksem, że tym albumem wreszcie schodzi trochę na ziemię?
Nie rozumiem też, w czym tkwi fenomen Waka Flocka Flame'a...
Namiot Małpy na tegorocznym Hip Hop Kempie znajdował się dosłownie kilkanaście metrów od naszych, a że raper z Torunia jest po prostu sympatycznym ziomem i nie współpracuje z nami od wczoraj, to dogadanie się na wywiad nie było specjalnie trudne. Złapaliśmy go akurat na parę minut przed jego występem na koncercie Pezeta i Małolata.
Zapraszamy was do obejrzenia krótkiego wywiadu z Małpą w hradeckiej scenerii i Atmosferze (z dużej jak najbardziej celowo).
Nadszedł czas na trzecią i ostatnią część naszego obszernego videowywiadu z HIFI Bandą, przeprowadzonego przed premierą "23:55". Dowiecie się z niej sporo odnośnie albumu i paru innych spraw.
Czy Diox, mając w pamięci akcję "Siema Pezet" podchodził do featuringu na "Dziś W Moim Mieście" w jakiś specjalny sposób?
Osiągnęli już sporo, ale wciąż idą do przodu i - jak sami mówią - czują odpowiedzialność przed słuchaczem i nie mają zamiaru osiadać na laurach. Mamy dla was drugą część videowywiadu z HIFI Bandą, z której dowiecie się sporo ciekawych rzeczy.
Tam też przeprowadziliśmy z chłopakami rozmowę, która trafia do was jako pierwszy videomateriał z tego pamiętnego (choć zapewne nie przez wszystkich pamiętanego w całości) wieczoru.
"Russel Simmons pozwolił nam wejść do studia i zrobić dokładnie to co chcieliśmy zrobić" powiedział Havoc przy okazji premiery albumu. Nie mylcie go z członkiem Mobb Deep. Kiedy Havoc i Prodeje z tą liczna grupą jeździli po ulicach Sout Central LA i grali tam, gdzie tylko dano im taką możliwość, Havoc i Prodigy z Mobb Deep pewnie prosili jeszcze swoich ziomów, żeby przynajmniej dosłuchali ich taśmy do końca. O ile takie w ogóle już istniały. "'N Gatz We Truss" to drugi wydany oficjalnie album SCC, ale pierwszy, który wyszedł już pod pieczą "wielkiego brata" - Russela Simmonsa i jego Def Jamu. Gangsta rap chyba nigdy wcześniej i nigdy później nie był aż tak niepoprawny politycznie.
Ten rok bez wątpienia nosi na sobie mocne piętno HIFI. Wielki sukces legalnej reedycji "Fakty, Ludzie, Pieniądze", ciąg dalszych wydarzeń i konsekwentne parcie do przodu.
Już 8 listopada na półki trafi pierwszy pełnoprawnie legalny album chłopaków - "23:55" i z tej okazji w warszawskim Obiekcie ucięliśmy sobie z nimi 40-minutową konwersację, której pierwsza część już dziś!
Zresztą ten album zyskał wiele pozytywnych opinii. Nie tylko recenzenci i słuchacze rozpływali się w zachwytach. Pochwał nie szczędziły również gwiazdy zza oceanu. Album propsowali m.in. Jay-Z, Nas i Busta Rhymes. Niestety jego kolejne albumy nie były już tak dobre.
Płyta, pierwotnie, miała się ukazać w 2007 roku. Niestety z powodu problemów z wydawcą - KOCH Records - premiera nie doszła do skutku. Na szczęście panowie nie próżnowali i każdy z nich wydał solówki. Daz wypuścił w zeszłym roku kozackie lecz niestety przespane "Public Enemiez", a w tym roku premierę miał kolejny album Kurupta "Streetlights". Na dodatek w ubiegłym roku wyszła płyta na którą trafiły utwory które początkowo miały znaleźc się na opisywanym przeze mnie wydawnictwie. A jak wypadło "100 Wayz"?
Projekt ten przechodzi praktycznie bez echa, a promocja ograniczona jest do minimum, jak mniemam z przyczyn finansowych, bo raczej nie artystycznych. The Burnerz to owoc współpracy Zumbiego z Zion I oraz producenta o ksywce The ARE.