We wrześniu zeszłego roku REKS puścił w świat swój dziesiąty solowy album, dwupłytowe monstrum o nazwie "The Greatest X", na którym gościnnie wsparli go m.in. Black Milk, Apollo Brown, Evidence, Statik Selektah czy Large Professor. Nam udało się złapać reprezentującego Lawrence, Massachussets weterana niezależnej sceny jeszcze przed wydaniem tego długo zapowiadanego krążka, przy okazji jego wizyty w Warszawie.
W trakcie 25-minutowej rozmowy Rhythm Eternal King Supreme opowiedział nam m.in. o byciu "The Greatest Unknown", konceptualnym albumie "Eyes Watching God" i znaczeniu motywu diabła i Boga, istocie współczesnej rewolucji i potędze muzyki z przekazem, czy o współpracy z Apollo Brownem i Ś.P. Seanem Pricem. Wspomniał też swoje skromne początki i wkraczanie na scenę w 2001 r. debiutem "Along Came The Chosen", zdradził kulisy powstania numeru w duecie z legendarnym AZ, a także jak czuł się widząc sukces i słysząc zwrotki swojego znajomego Jona Connora na "Compton" Dr. Dre... Nie zabrakło też pytań zaskakujących dla samego REKSa, który w pewnym momencie porównał mnie nawet do... Nardwuara.