Jeżeli ktoś oczekuje aż zacznie przygasać zamieszanie związane z "#Hot16Challenge"... to musi jeszcze trochę poczekać. Szad, Wuzet, Eskaubei, Planet ANM, Massey, Sarius, Oxon, Guzior czy spore grono Młodych Wilków (Zioło, Green, Golin, Żyt Toster) to tylko część osób, które mamy dla Was dziś.
Golin
Golin
Po przerwie, na zakończenie kwietnia wracamy z piętnastym Krótkim Strzałem, tradycyjnie mocarnie obsadzonym. Mamy w nim Kaiteu, Solara z TomBem oraz Białasa solo, Ensona z TrooMem, JodSena z Gedzem czy Golina dorzucającego swoją zwrotkę do płyty Eripe i Quebonafide... A to tylko mały procent tego, co znajdziecie poniżej.
Czterech Młodych Wilków w jednym numerze? To nie zdarza się często, "24" to kooperacja LJ Karwela, Dejana, Zioło i Golina na bicie Hauasa. Co ich połączyło? "24 lata, 24 wersy". Check it.
No i jest - płyta Popkiller Młode Wilki 2013 wreszcie dostępna! 12 premierowych, ekskluzywnych solowych utworów, po jednym od każdego z uczestników trzeciej edycji naszej akcji. Znajdziecie tu pozycje brzmiące mocno klasycznie oraz newschoolowe bangery, tracki poważniejsze oraz luźniejsze, nagrane z przymrużeniem oka. Od melanży po bystre społeczne obserwacje - tak jak różnorodny jest skład Wilków, tak i brzmienie całego albumu.
Mamy przyjemność zaprezentować Wam świeży joint pt. "50/50", którego pomysłodawcą oraz producentem jest Robson. W kawałku udzielili się kolejno tacy raperzy, jak Jeżozwierz, Junes, Golin oraz Eripe! Numer uzupełniony został cutami i skreczami spod palców DJ'a Simple. Mixem i masteringiem zajął się JRX, a o oprawę graficzną zadbał Zey. Odsłuch znajdziecie poniżej.
Dlaczego: Przez dwie dotychczasowe edycje naszej akcji przewinęły się takie postaci jak Bisz, KęKę, Buka, Medium, Bonson, Białas, Gedz czy Gospel a w tym roku mamy przyjemność zaprezentować trzecią już "wilczą watahę". Ponownie jest to kolaż przedstawiający przekrój klimatyczny polskiej sceny rapowej i zderzenie różnych światów, osobowości i różnego spojrzenia na muzykę.
"Jeden Strzał" to wspólny utwór całej tegorocznej 12-tki, wyprodukowany w tym roku przez SoDrumatica. Skąd zmiana? Uznaliśmy po prostu, że dobrze wprowadzić urozmaicenie i uhonorować w ten sposób najlepszego naszym zdaniem producenta rapowego roku 2012. Całość podobnie jak rok temu zarejestrowano w czołowym polskim studiu Otrabarwa a za teledysk odpowiada tym razem ekipa 9MM Filmz.
"Jeden Strzał" to zarazem pierwszy singiel promujący specjalny album Popkiller Młode Wilki 2013, na którym znajdziecie niedostępne nigdzie indziej utwory całej 12-tki tegorocznych Młodych Wilków. Krążek zamówić możecie w preorderze tutaj: http://sklep.popkiller.pl/popkiller-mlode-wilki-2013.html a premiera planowana jest na styczeń 2014. Poza wersją fizyczną album będzie można też legalnie pobrać lub odsłuchać online.
24 stycznia w warszawskim klubie Proxima odbędzie się natomiast Koncert Premierowy akcji Popkiller Młode Wilki 2013, połączony z warszawskim koncertem premierowym płyty ubiegłorocznego Młodego Wilka - KęKę "Takie Rzeczy". Więcej informacji niebawem.
Czysta Forma to element pojawiający się w tym roku pierwszy raz przy okazji Młodych Wilków Popkillera, zainspirowany amerykańskim XXL Freshman Freestyle. Freestyle w tym kontekście to jednak nie rymowanie z głowy, lecz pełna dowolność tego, co chce się pokazać i zaprezentować w ciągu przeznaczonego czasu (około minuty, ale bez odliczania z zegarkiem). Surowa "wilcza" sceneria, brak bitu, brak studyjnych efektów, brak rozpraszających dodatków i czołówek, brak narzuconego tematu lub klimatu. Minuta czystego rapu a capella w takiej formie, jaką wybierze dana osoba - równie dobrze mogłaby przez minutę tylko kiwać głową lub tańczyć, my nic nie narzucamy. To świetna okazja do sprawdzenia samych skillsów, jak i do przekonania się, co dany MC chce pokazać, nie będąc zdeterminowanym jakimikolwiek czynnikami. Po prostu - Czysta Forma!
W części siódmej... Golin dodał coś od siebie właśnie w temacie siódemki.
Golin ('89) - pochodzący z Torunia, ale od kilku lat mieszkający za granicą (wcześniej w Wielkiej Brytanii, teraz we Włoszech) MC z wieloletnim podziemnym stażem. Najpierw pokazał się jako zdolny freestylowiec, a w ostatnim czasie skupia uwagę przede wszystkim przez swoje nagrania. Jego teksty niosą dziesiątki odwołań do tradycji, cywilizacji, literatury i religii. Zafascynowany Canibusem, Jedi Mind Tricks czy Army Of The Pharaohs raper w podobny sposób konstruuje swoje linijki, jednocześnie podkreślając wszystko swoją nieprzeciętną inteligencją, wiedzą i punchline'owym zacięciem. Jednak jak sam dodaje - dla niego punchline znaczy zupełnie coś innego niż dla większości.
Przedstawiamy promomix długo oczekiwanego albumu producenckiego "Nowe Zmienne" autorstwa Efena. Wśród gości zaproszonych przez gospodarza znalazła się czołówka podziemnej sceny, a całości dopełniają DJ-e. Premiera "Nowych Zmiennych" odbędzie się 15. listopada br. Gościnne zwrotki dorzucili m.in. Junes, Quebonafide, Laikike1, Enson, Rover, Golin czy Planet ANM.
Dlaczego: Zgodnie z tym co powiedział nam w wywiadzie, Golin prezentuje pierwszy pełny teledysk promujący jego album "Katakumby". "100 Gwoździ" to jeden z najbardziej wyróżniających się numerów, a wersy, które na długo zapadają w pamięć stanowią chyba większą część tej setki, więc nawet nie próbuję szukać dobrego cytatu - jest ich za dużo. Sprawdźcie to koniecznie, bo numer zobrazowano klimatycznym i trafionym teledyskiem.
Druga część naszego videowywiadu z Golinem MC rozpoczyna się od "odkodowania" wzbudzającej sporo emocji szarady (cozasłowo!) ukrytej w kawałkach "3 Życia", "6 Żyć" i "9 Żyć". Rozmawiamy o autorze większości muzyki na albumie - Szpalowskym, o tym czy faktycznie "Potrzebujemy Wojen". Pobawiliśmy się też trochę w polską filię rapgeniusa i poprosiliśmy Golina o komentarz do trzech wersów z płyty. Mówimy o zawartym na albumie legendarnym przemówieniu Józefa Becka i nie tylko... Sprawdźcie samo. Zapraszamy na drugą część videowywiadu z Golinem!
Pamiętacie jak pisaliśmy, że przy pierwszej wizycie Golina w Polsce złapiemy go na videowywiad? Dotrzymaliśmy słowa. W katakumbowo-cmentarnej scenerii, przy pogodzie na szczęście mocno odmiennej od tej, które teraz widzimy za oknem rozmawialiśmy prawie pół godziny poruszając mnóstwo tematów związanych i niezwiązanych z "Katakumbami".
Pierwsza część, którą znajdziecie w rozwinięciu to przede wszystkim gadka na temat przyjęcia płyty oraz procesu jej powstania, ale zahaczamy też np. o freestyle'u czy o wcześniejszym projekcie "Dystrans EP". Zapraszamy na videowywiad.
Golin w trakcie swojej ostatniej wizyty w Polsce zdążył zrealizować one shota do otwierającego "Katakumby" numeru "Czarny". My natomiast zgodnie z naszą obietnicą zrealizowaliśmy obszerny wywiad, który już niebawem na Popkillerze.
Witajcie w Innej Stronie - cyklu, który pozwoli wam poznać artystów hip-hopowych nie tylko na polu muzycznym, ale także nieco bardziej prywatnym i da wam możliwość, by usłyszeć odpowiedzi na pytania, których nie spotkacie w normalnych wywiadach. Dlaczego? Ponieważ nawet rzeczy tak banalne jak ulubiony film czy wymarzone do odwiedzenia miasto mogą przekładać się bezpośrednio na to, co słyszymy na albumach. Mogą pozwolić też poznać wam ulubionych raperów trochę lepiej. Co w końcu jest dla artysty większą inspiracją, niż życie samo w sobie?
Golin już przy okazji wyprodukowanego przez WallCut'ów "Dystransu" zwrócił naszą uwagę, ale to co lirycznie dokonał na "Katakumbach" już w tej chwili jest historią polskiego podziemia z prostego względu - nikt wcześniej czegoś takiego nie zrobił. Jak pewnie większość z was wie, toruński raper na co dzień nie mieszka w Polsce, co skutecznie utrudniło (czy może raczej "odsunęło w czasie") przeprowadzenie wyczerpującego videowywiadu. To jednak nie koniec. Przy następnej wizycie Golina w Polsce muskularni panowie z Popkiller Securitas będą czychać na niego przy bramce lotniska. Ponieważ nawet na naszej skrzynce zostawiacie wiadomości z zapytaniem o rozmowę z tym MC, postanowiliśmy przygotować dla was coś co trochę umili czekanie.
Jak dla mnie 2012 rok w polskim rapie był rozczarowujący. Mrowie dinozaurów, którzy nagrali przeciętne płyty, debiutanci bez cech charakterystycznych i paru graczy z najwyższej półki, którzy często nagrywali płyty nieco poniżej swoich możliwości. Myślałem, że nic już mnie nie zaskoczy (#Łona), no i bum! Podziemna płyta gościa, którego ksywę pierwszy raz widzę na oczy. Świeża, mądra, ciekawa produkcja.