Konflikt między Bedoesem, a Filipkiem pod koniec zeszłego tygodnia rozgorzał na nowo i doczekał się wielu reakcji m.in. ze strony Guziora czy Tymoteusza Puchacza. Filipek poinformował, że po całej sytuacji odcina się od social mediów i że wróci do nich dopiero w momencie premiery swojego nowego singla.
Filipek
Filipek
Wczorajszy wieczór upłynął fanom hip-hopu na obserwowaniu wznowionego konfliktu Bedoesa i Filipka, który opisywaliśmy wam dziś rano. Dzisiejsze reakcje i komentarze takich osób jak Guzior, Kubańczyk czy Tymoteusz Puchacz to pokłosie wczorajszych wydarzeń.
Wczoraj wieczorem odbył się program FAME MMA 11 F2F z udziałem Filipka i Ferrariego. Podczas niego niespodziewanie do Boxdela zadzwonił Bedoes. Filipek i członek SBM wymienili między sobą dużo nieprzyjemnych słów, nawiązując do swojego beefu sprzed 4 lat. Później konflikt przeniósł się na social media artystów.
Wczoraj i przedwczoraj niespodziewanie doszło do pogrzania atmosfery między Kartkym, a Filipkiem. Ten pierwszy stwierdził, że powinien "napluć temu drugiemu w ryj". Wczoraj pod wieczór na swojej facebookowej grupce Filipek odniósł się do całej sytuacji w długim oświadczeniu, w którym opisał m.in. swoją relację z byłym członkiem QueQuality.
Wczoraj niespodziewanie doszło do wymiany zdań między Kartkym, a Filipkiem, którzy swego czasu dużo ze sobą współpracowali.
Filipek ma za sobą już parę walk w Fame MMA, a sporty walki, jak sam mówi, traktuje jako zajawkę. Podczas ostatniego Q&A podał ksywkę rapera z którym chętnie zmierzyłby się w okatgonie.
Wczoraj odbyła się konferencja 11 gali Fame MMA. Jak się okazało, Ryba i Koro zmierzą się nie na tej, a na następnej gali. Oprocz tego, poznaliśmy również rywali Smolastego i Filipka, którzy zawalczą już na początku października.
Już dziś tegoroczne EURO dobiegnie końca i zostanie zwieńczone finałem dwóch najlepszych drużyn turnieju - Włochów i Anglii. Firma bukmacherska Betclic organizuje z tej okazji live opatrzony komentarzem tego właśnie meczu. Jednymi z komentatorów będą raperzy, Filipek i Kubańczyk.
Filipek wydał na początku tego roku LP "Gambit". Na swoim Instastory raper zdradził, że urządził w swoim domu studio i szykuje dla fanów kolejne wydawnictwo.
Koro po raz trzeci organizuje PassTheMic, czyli jak sam opisuje pomysłodawca "wirtualny cypher", w którym udział biorą osoby, które były, bądź dalej są powiązane ze środowiskiem freestylowym. W trzeciej edycji udział wzięły m.in takie osoby jak Te-Tris, Filipek czy Duże Pe.
Filipek podczas najnowszego Q&A został zapytany, co sądzi o dissie Komila na Żabsona. Członek QueQuality zdradził, jaki ma stosunek do obu raperów.
Filipek, który również brał udział w walkach na Fame MMA, zdradził, kto według niego wygra pojedynek Popek vs Kizo na najbliższej gali.
Filipek niedawno na swoim Instastory zdradził, że preorder jego najnowszej płyty "Gambit" sprzedał się w nakładzie niecałych dwóch tysięcy egzemplarzy. Serwis Glamrap stwierdził, że nie jest duża liczba, więc raper postanowił przedstawić jak ona wygląda z jego perspektywy.
Filipek był niedawno gościem w RapNews Studio. Z tej okazji wziął udział w popularnym cyklu portalu #OceńWersy. Raper pochylił się nad linijkami m.in. Bedoesa, z którym niedawno wymienił się ostrymi spostrzeżeniami na temat ich dawnego beefu, Kosiego JWP czy Tego Typa Mesa.
Album “GAMBIT” to nawiązanie do popularnego ruchu szachowego polegającego na poświęceniu figury w celu osiągnięcia lepszej pozycji w dalszej rozgrywce. Artysta po mocno toksycznym dla siebie okresie, wydaniu gorzkiego w smaku krążka “BIPOLAR” i różnych perypetiach życiowych postanawia zrobić krok w przód. “GAMBIT” to pełen eksperymentów i odważnych rozwiązań krążek składający się z 16 pełnoprawnych numerów.






































