Zagraniczny i polski hip-hop, muzyka, wykonawcy - Najlepszy portal hip-hop

Możemy napisać tylko "wow". Pobiliście absolutny rekord głosów w Popkillerach... jest już ponad 500 000, a został jeszcze tydzień na głosowanie. Dziękujemy za tak ogromne zainteresowanie, nie ma lepszego dowodu na to, że cała inicjatywa ma dla Was znaczenie. W ramach podziękowań mamy specjalny konkurs!

Eminem dokonał prawdziwego wyczynu. W środę Recording Industry Association Of America poinformowało, że udokumentowano mu sprzedaż 73.5 miliona kolejnych piosenek. To sprawia, że jeśli doda się sprzedaż jego wszystkich dotychczasowych singli, jest najbardziej utytułowanym artystą w historii RIAA na tym polu. Jest też jednym z siedmiu wykonawców w jakimkolwiek gatunku i erze z trzema lub większą ilością diamentowych płyt.

SB Maffija całkowicie zdominowała polski muzyczny Internet swoim wyjazdem do pałacu... ale na tym nie poprzestanie. Oto komunikat, który znaleźliśmy wczoraj na profilu SBM Label, wraz z nowym klipem:

Druga solówka rapera z Compton ukaże się już 17 grudnia. Nowy album Roddy'ego będzie nosił tytuł "Live Life Fast" i wyjdzie nakładem Atlantic Records. Wiadomo, że znajdzie się na nim jego ostatni singiel "Late At Night", do którego klip możecie sprawdzić poniżej.

W 2020 roku amerykański raper Watsky pobił rekord świata w długości rapowania bez przerwy - wykręcił go do 33 godzin. Teraz jednak pobił go jeszcze Rademenez!

Zielonogórski raper, b-boy i aktywista hip-hopowy rzucił samemu sobie wyzwanie rapowania przez 36 godzin - i osiągnął to w miniony weekend.

Horrorcore - podgatunek rapu powstały jeszcze w latach 80. - od samego początku swojej historii szokował transgresywnymi tekstami pełnymi najmroczniejszych wykwitów (nie)ludzkiej wyobraźni. Sukcesywnie przekraczał moralne i społeczne granice. Niekiedy, przyznajmy, były to kiczowate próby przełożenia filmowych horrorów na język muzyki, gdzie źle przycięty sampel z Piątku Trzynastego gonił pokraczne nawiązanie do Freddiego Kruegera.

Ale nie brakowało również horrorcorowych płyt, które oprócz kampowej przesady (albo wręcz zamiast niej), proponowały znacznie więcej: inteligentne szarpanie nerwów, wciągające storytellingi, dowcip czy po prostu muzyczną frajdę. O takich właśnie krążkach piszemy poniżej. Uwaga - nawet opisy są tu raczej dla osób o mocnych nerwach.

Ostatnio wiele osób zastanawia się w czym tkwi fenomen Maty i w jaki sposób 21-latek wystrzelił aż tak mocno, bijąc kolejne rekordy zainteresowania. O ciekawą analizę pokusił się Masny, współtwórca Grupy Abstra, który obserwując karierę Michała z boku wysunął kilka interesujących wniosków.