Kolejny tydzień, kolejny Drive By, a w nim sporo melodyjnego hip-hopu, trochę R&B, przegapione projekty roku 2019, znani wyjadacze, gorący nowi gracze jak i talenty z podziemia. Zapnijcie pasy, będzie się działo.
Louis King
Louis King
Wspominaliśmy Wam już o "drugim życiu" jakie prowadzi nasz redakcyjny kolega, Marcin Natali ukrywając się pod pseudonimem Tuelv i od kilku lat robiąc bity dla niezależnych raperów zza Oceanu - wspólny numer z Mike'iem Massem doczekał się już premiery na ProstoTV. Teraz pora na pierwszy album producencki, wydany przez Marcina przy współpracy z niezależną wytwórnią z Miami Effortless Audio. Co na nim znajdziecie? Funk, soul, jazz, złotą erę lat 90., żywe instrumenty, analogowe ciepłe brzmienie oparte na samplach - czyli coś dla fanów klasycznego brzmienia i trueschoolowej stylistyki.
Na albumie usłyszycie 12 utworów, gościnnie pojawili się raperzy ze wszystkich stron USA - reprezentanci Południa J.Nolan oraz Easy Lee z grupy Mojoe (Atlanta/Nowy Orlean), MC z kolebki hip-hopu JSWISS (Nowy Jork), a także przedstawiciele Los Angeles Louis King i CashUs King, znany wcześniej jako Co$$. Muzycznie wsparcia udzieliła też czwórka instrumentalistów - na saksofonie Eric Thomas (Atlanta) i Melania Śmigielska (PL), a na basie Lez Lemon (NYC) i O'hene Savant (Filadelfia). Odsłuch całości w rozwinięciu.
Kolejny miesiąc, kolejny pełny projekt od Louis Kinga! Niewiarygodnie pracowity i konsekwentny MC z Los Angeles co kilka dni na swoim soundcloudzie wypuszcza nowe numery, a my z przyjemnością prezentujemy Wam playlistę za maj, zawierającą 13 świetnych tracków, przeplatających klasyczne brzmienie z nowoczesnymi inspiracjami oraz charakterny rap z melodyjnym śpiewem. Coś pięknego!
"BeautifulGrind156: April Catalog" to już czwarty w tym roku pełen projekt Louis Kinga. Konsekwentnie trzymający się planu MC z Los Angeles znów nie zawodzi. It's a beautiful grind!
Odsłuch:
Nie jestem pewien, co takiego jest w kalifornijskim powietrzu, że tamtejsi raperzy wręcz nie przestają nagrywać i co chwilę wypuszczają nowe projekty. Wspomnijmy chociażby niezdartego E-40, konsekwentnie idącego do przodu Mursa czy Wujaszka Snoopa.
Idąc tą drogą i inspirując się niezrównaną etyką pracy 2Paca, Louis King od początku roku co kilka dni wypuszcza nowe utwory. Przed wami kwietniowa playlista, składająca się z 13 bardzo mocnych, klimatycznych numerów. It's a beautiful grind!
Na początku lutego pisaliśmy o styczniowej playliście, czy też projekcie, który w przeciągu pierwszego miesiąca roku opublikował na swoim soundcloudzie Louis King. Dziś mamy dla Was zbiorczo dwie playlisty z ponad 20 numerami, które nieziemsko pracowity MC rodem z Miasta Aniołów wypuścił w ciągu lutego i marca. Każda playlista z serii "BeautifulGrind156" przybliża nas do celu, jakim jest wydanie 156 numerów w tym roku.
Louis jak natomiast zapowiedział nie zwalnia tempa i idzie po swoje - a jak z jakością? O to też nie macie się co martwić - nie dość, że kawałki trzymają poziom, to każdy miesiąc muzycznie utrzymany jest w innym klimacie, także różnorodności nie zabraknie. W marcu gościnnie Louisa wsparł za mikrofonem m.in. sam Snoop Dogg!
"BeautifulGrind156: February Catalog" to już drugi w tym roku projekt rapera i wokalisty z Los Angeles, który nie zwalnia tempa i co kilka dni serwuje nam nowe numery. Magia!
Jak co miesiąc, warto przypomnieć sobie wszystkie nowe utwory, które w przeciągu miesiąca wypuścił Louis King w ramach swojej inicjatywy/serii "BeautifulGrind156". Marcowy katalog to już zatem w roku 2018 trzeci projekt rapera, który pracuje w szaleńczym tempie, co kilka dni dzieląc się ze światem nową porcją muzyki. Odsłuch całości pod spodem.
Około miesiąc temu publikowaliśmy na naszym kanale teledysk Louis Kinga z gośćinnym udziałem EDiDONa (E.D.I. Mean) z Outlawz, JP Cali Smoova i House of Vibe "Does Anybxdy Really Care", zapowiadając też szaloną ofensywę muzyczną wychowanka Los Angeles. Louis planuje bowiem wypuścić w tym roku aż 156 (!) numerów - w każdy poniedziałek, środę i piątek publikując kolejny track.
Dziś przedstawiamy wam zbiorczo pierwsze 14 utworów, które ukazały się w styczniu. Jesli lubicie melodyjny, świeżo brzmiący hip-hop, rap swobodnie przeplatany ze śpiewem, kalifornijskie klimaty i teksty płynące z głębi duszy, to trafiliście we właściwe miejsce.
Na pierwszą niedzielę 2018 roku mamy specjalną gratkę dla fanów 2Paca i Outlawz - dziś na naszym kanale premierę ma najnowszy teledysk Louis Kinga z udziałem E.D.I. Meana (obecnie znanego jako EDIDON), JP Cali Smoova i House of Vibe! Louis King to MC z Los Angeles powiązany z ekipą Outlawz, E.D.I. to członek tejże założonej przez 2Paca legendarnej formacji, za to JP Cali Smoov ma na koncie m.in. wspólne numery z DJ'em Quikiem, Wizem Khalifą i Snoop Doggiem.
"Does Anybxdy Really Care" to klimatyczny, refleksyjny numer i pierwszy z cyklu 156 (!) utwórów, które Louis ma zamiar opublikować w tym roku w ramach swojej akcji "Beautiful Grind #BGC156".
Dwa miesiące po przejmującym, intensywnym "Growing Up Fast" i pół roku po inspirowanym 2Pac'iem "25" Louis King powraca z kolejną odsłoną swojej twórczości i piątym już teledyskiem z płyty "Do It While I'm Young". tym razem stawiając na komediowy wręcz humor, luz i dystans do siebie i wcielając się w dostawcę pizzy, który trafia do... A zresztą, zobaczcie sami! Big Freak!
Cztery miesiące po premierze niesamowitego teledysku do inspirowanego twórczością 2Paca "25", Louis King prezentuje dalszą część zapoczątkowanej tam historii. W "Growing Up Fast" Louii wciela się w rolę reportera prosto z amerykańskich ulic, traktując o problemie brutalności policji i braku sprawiedliwości dla ofiar przemocy ze strony funkcjonariuszy. Gościnnie w klipie pojawiają się EDI i Young Noble z legendarnej ekipy Outlawz.
Skupiona wokół Santa Monica w Los Angeles ekipa House of Vibe prezentuje swój najnowszy klip, w którym na samym początku pojawia się nie kto inny jak stały bywalec jam sessions w klubie Harvelle's - Chali 2Na z Jurassic 5!
Niedługo minie pełen rok, od kiedy i nam popkillerową reprezentacją udało się wpaść na taki jam razem z mega sympatycznym i gościnnym Louis Kingiem (wspomnienie z cyklu "Cali Trippin"). Dwie noce wcześniej byliśmy też z Louisem w studiu Trip Eazy, gdzie właśnie nakręcony został poniższy, lajtowy klip. Sprawdzajcie jak się bawi na domówkach w Mieście Aniołów.
Jak mówi sam Louis, teledysk do "25" nakręcony został w położonym 70m poniżej poziomu morza rejonie Salton Sea w Kalifornii (druga największa depresja w USA) - niegdyś było to największe jezioro Kalifornii, ale na przestrzeni lat poziom wody spadł drastycznie, a duża część jeziora wyschła. Utwór "25", inspirowany słowami Tupaca Shakura - Louis rapuje tu wręcz z perspektywy 'Paca, przewidującego, że nie dożyje 26. roku życia - mówi zarazem o sytuacji społecznej w Stanach, brutalności policji oraz problemach, z którymi borykają się mniejszości etniczne i rasowe.
Driven by my ambitions, ambitionz az a ridah
Eternally my mission more than just a rap musician
If only I make them listen, voice of a generation they'd say
20 years from today but still ain't fading away...
Muzykę od 88MPH mogliście już usłyszeć na naszym mixtejpie Killertape vol. 6, gdzie znalazł się kawałek "Sunshine", w świeży i ciekawy sposób nawiązujący do klasycznego "Everybody Loves The Sunshine" Roya Ayersa. Teraz kalifornijski producent do współpracy oprócz Louis Kinga zaprosił też King CJ'a i Young Scrapa i całą ekipą wybrali się do słynnego Malibu, gdzie powstał wciągający wizualnie obraz do "Outta Time".