Trwają przygotowania do wydania "The Hustle Continues", czyli kolejnego albumu Juicy'ego J'a, ale legenda Memphis nadal promuje swoje poprzednie wydawnictwo, którym jest hitowe "Stay Trippy". Teraz swojego klipu doczekał się banger z goscinnym udziałem A$AP'a Rocky'ego, czyli oczywiście "Scholarship". Warto przypomnieć, że Juicy wraz z premierą płyty zorganizował konkurs dla dziewczyn, które chcą sobie skombinować kasę na czesne, w którym do wygrania było 50 000 dolarów. Zwyciężczyni, którą okazała się 19-letnia studentka biologii uwiodła rapera nie twerkiem, lecz tym, że po prostu przeczytała pełny regulamin konkursu, w którym "twerkowanie" wcale nie było wymagane. Klip do "Scholarship" możecie sprawdzić w rozwinięciu newsa.
Juicy J
Juicy J
Jedni promują swoje ubrania, a (widziany przez nas na żywo na Splashu niespełna dwie doby temu) Wiz... własne zioło. To właśnie "Khalifa Kush" jest bohaterem drugiego klipu promującego nadchodzące "Blacc Hollywood", który dla odmiany po trapowym "We Dem Boyz" serwuje nam klimaty bardziej osadzone w stylistyce Wiza - wspieranego tym razem przez dwie legendy Memphis, Juicy J'a i Project Pata. Premiera płyty już 19 sierpnia.
Juicy J szykuje się do wydania swojego drugiego albumu pt. "The Hustle Continues", ale nie zapomina o swoich fanach i w międzyczasie publikuje nowe kawałki. Przedsmakiem LP tym razem jest "You Don't Know" wyprodukowane przez Mike'a Will Made It oraz "Holy Ghost" z zaskakującym gościnnym występem Lil Bibby'ego. Naczelny bangerzysta z Memphis obydwa numery zrobił w typowej dla siebie bujającej, mrocznej konwencji. "Holy Ghost" oraz "You Don't Know" możecie sprawdzić w rozwinięciu.
"Blacc Hollywood this summer" - napisał Wiz na swoim profilu, załączając do kompletu najnowszy singiel. W "KK" gościnnie usłyszymy dwie legendy Memphis - Juicy J'a w otoczeniu Khalify widzieliśmy już wielokrotnie, tym razem dołączył do niego starszy brat Project Pat.
Majówka już coraz bliżej, a więc każdy będzie potrzebował dobrej playlisty na grillowanie czy domówkę. Bangerem, który będzie można wrzucić na pętlę jest na pewno najnowszy remix ogromnego hitu króla crunku Lil Jona oraz francuskiego producenta DJ'a Snake'a pt. "Turn Down For What". W nowej wersji utworu dwaj panowie postanowili połączyć siły z raperami, którzy na robieniu klubowych hitów znają się bardzo dobrze. Mowa tutaj o Juicy J'u, 2 Chainzie i Frenchu Montanie, którzy dali swoje zwrotki pod trapowy bit. "Turn Down For What" możecie sprawdzić w rozwinięciu.
Już 1 kwietnia trafi do nas wyczekiwana nowa płyta Mobb Deep, o której już niejednokrotnie Wam pisaliśmy. Teraz mamy coś więcej - snippety oraz singiel w egzotycznym i mega smakowitym zestawieniu. Legendy Nowego Jorku i Południa łączą siły w numerze, który ma pełne prawo do tytułu "Legendary". Mobb Deep, Bun B, Juicy J! Na krążku usłyszymy też takie postaci jak Snoop Dogg, French Montana czy Busta Rhymes.
Połączenia gwiazd R&B i rapu czesto są strzałami w dziesiątkę. I tak jest w sumie tym razem. Keyshia Cole zaprosiła będącego na fali Juicy J'a, który bez problemu odnalazł się na bicie i rzucił całkiem przyjemną zwrotkę. Kawałek "Rick James" powinien znaleźć się na szóstym już solowym krążku wokalistki.
Dlaczego: Na horyzoncie już kolejny album Juicy J'a, o czym pisaliśmy parę dni temu, ale legenda Memphis nadal promuje ubiegłoroczne "Stay Trippy". Tym razem klipu doczekało się chilloutowe "Talkin Bout", w którym podział ról nie jest wcale oczywisty - refren śpiewa Wiz, a Chris Brown rapuje.
Juicy J po dołączeniu do Taylor Gangu wskoczył na falę, która dała mu mainstreamową "drugą młodość" i w ostatnim czasie wydaje się wszechobecny, atakując nas na każdym kroku singlami i featuringami. Na tejże fali stara się też popłynąć dalej i od razu po "Stay Trippy" biorąc się za kolejny album.
"The Hustle Continues", bo tak będzie nazywał się krążek, jest wg Juicy'ego na ukończeniu a poza tym poznaliśmy trochę ciekawych szczegółów.
Weekend już za rogiem... idealnie przyda się więc melanżowy banger "Double Cup". Tym razem DJ Infamous zebrał Jeezy'ego, Ludacrisa, Juicy J'a i Yung Berga a wszystko zobrazował eleganckim klipem - szkoda, że w porównaniu do wersji audio brakuje jeszcze tylko Game'a.
Premiera debiutanckiego "My Own Lane" Kid Inka miała miejsce już jakiś czas temu, ale raper z Los Angeles postanowił nie zwalniać tempa i konsekwetnie zasypuje fanów porcją nowej muzyki. Niedawno publikowaliśmy wam remix utworu "Main Chick" na którym zagościł sam LL Cool J. Teraz Ink postanowił puścić do Sieci kolejny ciekawy remix, tym razem swojego największego hitu "Show Me". Na nowej wersji utworu wyprodukowanego przez DJ'a Mustarda, oprócz Chrisa Browna pojawili się Juicy J, 2 Chainz oraz Trey Songz. "Show Me (Remix)" możecie przesłuchać w rozwinięciu.
Tegoroczne Grammy było naprawdę dużym wydarzeniem. Listę zwycięzców możecie sprawdzić kilka artykułów niżej, ale oczywiście nie tylko nagrodami ta gala stoi. Spektakularny występ najpotężniejszej pary muzycznego biznesu, czyli Jay'a-Z i Beyonce, energiczne show Kendricka Lamara i Imagine Dragons, nietypowa kolaboracja Katy Perry i Juicy J'a, Daft Punk i Pharrell wraz z Stevie Wonderem śpiewający "Get Lucky" oraz można już przyznać, historyczny występ Macklemore'a z Madonną, podczas którego pobrało się 34 pary - to wszystko złożyło się na naprawdę świetne show. Jeśli nie oglądaliście gali to wszystko to możecie sprawdzić w rozwinięciu newsa.
Don Trip, jeden z Freshmanów 2012, wrzucił właśnie kolejny projekt do sieci. Jego najnowszy mixtape "Randy Savage" zawiera 10 numerów i zapewne każdy fan bangerów zza oceanu znajdzie tu coś dla siebie. Gospodarza wspierają tu m.in. Juicy J i Young Dolph.
Dlaczego: Magia tego numeru jest niesamowita. Tak jak pierwsza zwrotka, pokazująca jak powinno wykorzystywać się powtórzenia. Przeklimatyczny motywator i chyba mój ulubiony numer z "O.N.I.F.C." doczekał się klipu. Rzućcie okiem w jakich warunkach pławią się Wiz i Juicy... i dążcie do tego, zamiast krzywić się na złoto w klipach. W końcu zrobić można wszystko "when they say you can't".
Muszę przyznać, że czekałem na ten klip. Przypuszczam, że podpadnę tym stwierdzeniem ortodoksyjnym słuchaczom, lecz nie mam nic przeciwko Bieberowi w takim wydaniu. Zachęcam do odsłuchu.



































