Quebo, Taco, Sokół, Peja, Paluch i inni - raperzy o protestach
W ostatnich dniach sytuacja w Polsce skłoniła do komentarzy wielu raperów z różnych środowisk - także tych, którzy na co dzień unikają tematów politycznych. Postanowiliśmy zebrać dla Was najważniejsze głosy - poniżej fragmenty wypowiedzi, na dole artykułu znajdziecie screeny pełnych wpisów.
Z apelami do ludzi odezwali się Taco Hemingway i Quebonafide, którzy na co dzień stronią od internetowej aktywności. Taco podzielił się swoją definicją patriotyzmu, wspierając kobiety: "Patriotyzm polega na dbaniu o zdrowie i szczęście swoich rodaków. Patriotyzm polega na empatii i pomocy słabszym. Patriotyzm polega na wyrażaniu głośnego sprzeciwu, gdy innym dzieje się krzywda". Natomiast Quebo postanowił pogratulować kobietom za to, że są "wspaniałe i silne" i wskazał wolność jako naczelną wartość.
Swój wpis opublikował także Steez83 z PRO8L3Mu, który zaznaczył, że nigdy nie wypowiada się w kwestiach społecznych i politycznych, ale to najwyższa pora, dodał również: "Szczególnie bulwersuje mnie fakt, że tego typu tematy przepycha się w trakcie pandemii, równolegle wprowadzając drakońskie obostrzenia utrudniające protesty."
Ostrzejsi byli Paluch, Peja, Sokół czy Słoń, którzy nie przebierali w słowach ostro atakując partię rządzącą i jej zachowania. "Ludzie stracili cierpliwość i wiarę. Kiedy umrze nadzieja ulice pełne będą tych, którzy mają zapierdalać za miskę ryżu. I wiem, że wysyłając swoich chłopców z tarczami nie poczęstujecie nas chlebem i solą. Zamiast tego będą pały i gaz. Jeb* Was wszystkich pies" - zakończył swój długi wpis Peja, za to Sokół ubrał swoje myśli w krótkie "Obudżmy się wreszcie z tego ch**owego snu".
O jedność zaapelował Bilon, prosząc ludzi by byli czujni i nie dali się zbyć tematami zastępczymi: "Mamy tu do czynienia z tematami zastępczymi. Jedna wielka prowokacja. Bądźcie ostrożni z osądami i generalnie starajmy się jednoczyć, a nie walczyć ze sobą. Tak samo miejsca, w których protestujemy moim zdaniem powinny skupiać się nie na kościołach i urzędach, a na siedzibach telewizji czy siedzibach korporacji farmaceutyczno-chemicznych. Pamiętajcie, kto za tym wszystkim stoi, za tym chaosem, który zaczyna się tutaj dookoła dziać. Chcą nas skłócić jako społeczeństwo. Później wychodzimy na ulice, wychodzi wojsko, tłumi całe zamieszki i jest po temacie. Pamiętajcie – tematy zastępcze są w tej chwili na pulpicie, a nie te, które są najbardziej istotne. Zniewolenie idzie pełną parą i to nie tylko w kwestii aborcji"
[ciąg dalszy artykułu pod filmem]
Tau również apeluje w opublikowanym przed chwilą wpisie: "Każdy ma prawo protestować, wyrażać swoje przekonania i wierzyć w co chce. Lecz pamiętamy o takich zasadach jak zdrowy i normalny dialog społeczny, opanowanie emocji, wysłuchanie drugiego człowieka. Starajmy się o kulturalną dyskusję pomimo napięć. Bez wulgaryzmów i chamstwa. Bez agresji i przemocy. Chamstwo, agresja, przemoc i wulgarność charakteryzuje chamów, bandytów i prostaków. My mamy o wiele większe aspiracje - niezależnie od tego czy zgadzamy się z wyrokiem Trybunału czy nie. Niech nasze postawy nie sięgnął bruku i rynsztoku. To tylko krok od odczłowieczenia i absolutnego upadku."
Tau udostępnił także poruszający wpis dziewczyny, która urodziła się z wieloma poważnymi wadami i dysfunkcjami: "Jestem trwającym życiem, które jak wielu dziś obrzydliwie określanych, było ponad 22 lata temu zagrożone! Urodziłam się ze zdeformowanymi dłońmi, stopami i przyrośniętymi uszami, lewą nogą krótszą, dziś bez własnych włosów, a oprócz tego z chorobą skóry, poważnym problemem ze wzrokiem i z lekko powiększonym sercem po urodzeniu. Moje dłonie dziś m.in. prowadzą samochód i ćwiczą kolejne utwory na klawiszach! Dlaczego dziś ciesząc się życiem, mając wokół siebie tyle ludzi muszę czytać tak trudne rzeczy? Dlaczego TYLKO mój własny brat stanął dziś w internecie w mojej obronie z pośród wszystkich moich znajomych i rodziny?
Drodzy znajomi! A przede wszystkim Wy artyści, którzy macie niejednokrotnie ogromne zasięgi! Usiądźcie i zastanówcie się przez chwilę: CO, GDZIE i KIEDY mówicie. Widzę to ja i inni tacy jak ja. Wasze słowa mają ogromne znaczenie"
Ważny i merytoryczny wpis opublikowała WdoWA - nie tylko raperka, ale też prawniczka. Napisała, że popłakała się z frustracji, niemocy, ale i dumy; zaznaczyła też, że nie popiera niszczenia kościołów i zakłócania nabożeństw i że zamiast tego protesty powinny odbywać się pod domami konkretnych osób odpowiedzialnych za dane decyzje. Dodała również: "Nie podobają mi się także prowokacyjne napisy na murach, przerobione reklamy typu 'delektuj się aborcją'. Nie ma się czym delektować, to nie maseczka z ogórków i szarlotka. W moim przekonaniu to nie o to chodzi i nie o to walczę. To nie o to chodzi, że mam ochotę bzykać się bez zabezpieczeń, a w przerwie na lunch delektować się aborcją. Jestem dorosła i odpowiedzialna i kocham dzieci. Dzieci są najważniejsze na świecie i zasługują na bezwzględną ochronę. Jest mi wstyd i chce mi się płakać, że żyję w kraju, w którym muszę walczyć o godność i prawo niebycia inkubatorem dla zdeformowanego płodu, którego obecność może mnie zabić"
Nie brakowało też głosów zwracających uwagę na to, by społeczeństwo nie dało się podzielić i nie skakało sobie wzajemnie do gardeł. Zaapelował o to Bedoes: "Zamiast kłócić się z przekrzykiwać o tym, kto popiera jakiego polityka, usiądźcie ze swoimi rodzicami i wytłumaczcie, że chodzi o Waszą przyszłość, że prosicie ich, aby Was zrozumieli, że mimo sympatii do danej partii prosicie, aby postawili się po stronie osób, które cierpią". Obszerny wpis w tym temacie opublikował wczoraj Oxon (publikujemy go poniżej). Anatom udostępnił za to głos ks. Grzegorza Kramera, apelujący o to, by nie walczyć a modlić się, bo jedyną broń Kościoła stanowi 'miłość, która wybacza'.
Poniżej (pod wpisem Oxona) znajdziecie galerię, a w niej screeny pełnych wypowiedzi takich osób jak: Quebonafide, Sokół, Paluch, Peja, Taco Hemingway, Bedoes, Tau, Rest, Saful, Ras, Rosalie, donGURALesko, Kacper HTA, Filipek, Miuosh, Pezet, Ten Typ Mes, AdMa, WdoWA czy Tede. Prezentujemy je w kolejności alfabetycznej, zaczynając jednak od wielowątkowej wypowiedzi Wdowy.