Sebastian Fabijański odchodzi z Asfalt Records - obie strony potwierdzają

Raper-aktor wypuścił dotąd jedną płytę "Prymityw", w której pomogła mu wytwórnia Tytusa. Jak widać, na niej zakończy się współpraca labelu i Fabijańskiego, ponieważ obie strony potwierdziły, że ich drogi się rozeszły.

Pierwszy taką wiadomość podał Glamrap.pl, któremu informacji udzielił jeden z pracowników Asfaltu: "Obecnie nie współpracujemy z Sebastianem, a jego nowa płyta nie ukaże się w naszym labelu." 

Wspomniany serwis poprosił też o komentarz Sebastiana Fabijańskiego, który potwierdził to rozstanie oraz zdradził, że zamierza wydać drugi solowy album w przyszłym roku. W jakiej wytwórni? Nie wiadomo.

"Potwierdzam. Potrzebowałem resetu. Premiera na początku 2021." - odpowiada Fabijański serwisowi Glamrap.

*******

Mata o "Patointeligencji: "Szczerość jest podstawą hip-hopu" (Popkillery 2020)

Real HH 90
Nigdy o tym typie nie słyszałem do teraz właśnie posłuchałem parę jego kilka numerów i napiszę że teraz każdy może zostać raperem w dosłownym znaczeniu youtuber, aktor, no normalnie wszyscy nawet celebryta ale nie każdemu to wychodzi dobrze i temu typowi też nie wyszło co z tego że nagrał kawałek z Ostr zresztą słuchałem jest ok ale reszta i jego album bez komentarza co z tego że miksem się zajął Dj Haem co do tego gościa to mam szacuneczek od zawsze ale album tego gościa to następny album do lamusa jak i wiele innych no niestety każdy może zostać raperem jak Ostr

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>