Sebastian Fabijański parodiuje Quebonafide - video live

dodano: 2020-04-01 21:10 przez: Mateusz Natali (komentarze: 26)

Zastanawialiśmy się czy Sebastian Fabijański odniesie się jakoś do wersów z nowego singla Quebonafide - okazuje się, że postanowił przygotować specjalną parodię.

Wcielony w rolę "brata Romantic Psycho" imieniem "Romantic Macho" stwierdził, że czuje się bardzo urażony nazwaniem go błaznem a potem wyrecytował swoją odpowiedź:

"Chciałbym bardzo przeprosić za brata
Coś ostatnio się odciął od świata
Nie ma to tamto musi zmienić lekarza
Mówi, że ma głowę otwartą, ale ja się nie zgadzam
Uwierzcie znam go, to tragiczny aktor i pajac
Szuka poklasku aż się cały wydziarał, upss nie tak bo on się wydziabał
A z tą PR-ową akcją, co ją ciągnął na chama, to było o tak o:
Pieprzone chamstwo, on się wyśmiewał z brata
I z takich jak ja, co siedzą w szpitalach
Emanował pogardą w telewizyjnych programach
Nie chcę już słuchać, ciągle to samo
O jego charytatywnych planach czy zamiarach – spadaj z tą propagandą
Kuba, bracie, bez urazy
Nie pitol żeś nagi, życzę odwagi, do pokazania światu swojej prawdziwej twarzy
Zdradzę ci sekret, nie ma jej w dziarach, upss znowu to samo, przepraszam, w dziabach
I ps
Dzięki mordo za świetne promo, fakturę wyślij drogą mailową
Koronawirus"

Wszystko miało miejsce przed chwilą w trakcie transmisji na żywo w "Hejt Parku" na "Kanale Sportowym". Obecnie wyszedł już z roli i opowiada o całej sytuacji, video możecie oglądać poniżej.

Jeśli chcecie za to przeczytać nasze pierwsze wrażenia z odsłuchu płyty Quebo to zajrzyjcie tutaj.

Sprawdź też:

Kogo zaprosił Quebonafide na właściwy album? Od Sokoła po Sentino

Quebonafide odkrywa tatuaże - właściwy album i klip!

Smarki Smark na płycie Quebonafide - jak do tego doszło?

Intrygujący komunikat przy polówkach Quebonafide: "Nie zawsze wszystko widać od razu"

Jak zmieniał się Quebonafide? Przyglądamy się karierze autora "Romantic Psycho"

Tagi:

Brawo Sebek. Nie sugeruj sie hejtem fanbojów tego klauna pofarbowanego , przynajmniej Ty jak i Flint macie jedynie jaja by skrytykować tego pajaca , ktoremu każdy wlazi w dupe bo sie boi jego fanbejsu ktory był na tyle zidiocialy że sie martwil o swojego quebusia że ma depresje bo zakrył dziary i ubrał sie pipa , ile czasu musialo minać ile materiałów promo by skumali że to zwykła prowokacja. Wracajac do strachu przed fanbejsem tego klauna to nie bylo nikogo w tym środowisku rapowym kto by mu powiedżial pare slów po tym co odstawił po śmierci Maca Milera , ludzie tracą bliskich niektorzy tracą nawet dzieci a ten wyjeżdza ze robi przerwe bo mu idol zmarł... to samo sie tyczy tej depresji spowodowanej zarobieniem grubej forsy i sukcesu w rapie , ludzie głoduja tracą prace , tracą mieszkania , żyją w beznadziejnych warunkach i jakos dalej walczą a temu źle bo osiagnal sukces. Dopoki bedzie mu sie pozwalało na tą pajacerke i te tanie chwyty dalej beda chwyty typu "pretensja do garbatego że ma proste dzieci" . No to teraz czekam aż mnie zaczną ujadać fani quebonafide 3...2...1...

Adaśko, pozwól, że dwa słowa o depresji spowodowanej sukcesem. Dopóki masz motywację, biegniesz za czymś, albo też walczysz o przetrwanie, to wierz mi, paradoksalnie pomimo, że jest trudniej, to mentalnie jest często łatwiej. Depresja szczytu to częsty problem i to nie jest tak, że to człowiek sobie ją wybiera. Po prostu, pewnego dnia otwierasz oczy i przygniata Cię przekonanie, że już nie ma... po co żyć. Także bardzo proszę, oszczędź sobie tego typu osądów, jeśli nigdy nie miałeś z czymś takim do czynienia (po tonie Twojej wypowiedzi śmiem sądzić, że tak jest). Co do samego Quebo i jego akcji promocyjnej - nie mam zdania.

Z depresją masz rację. Ale w tym całym zamieszaniu wokół Quebo tak naprawdę nie zauważyłem żadnej depresji. Poudawał jakiegoś idiotę przez 2 miesiące, ale co to ma wspólnego z depresją? Ludzie w depresji nie udają nerdów, paralityków czy kurwa innych pokrak. Robił z siebie debila, żeby wszystkie media trąbiły o tym co on odpierdala, zwykły tani chwyt dla bezmyślnego instagramowego tłumu. Żeby na koniec sprzedaż płyty się zgadzała.

Props.

Heh. Tak sobie mysle - moze po prostu mainstreamowa muzyka nie jest dla Was? Moze warto zamiast frustrowac sie niepotrzebnie po prostu odpalić starszego brata, na pół etatu czy producencka puzzla. Glosno mysle, po prostu, no offence. Moze wlasnie rap powinien wrocic do korzeni I na nowo stac sie kontrkultura.

Dokładnie, props.

Masz 100% racji.

Bardzo fajny odpowiedź Jinz, Adamski też ma trochę racji, ale bez emocji napisalby chyba coś lepszego.

Chciał błysnąć, ale nie wyszło... Brak dobrego smaku

No tak, bo akcja tej raperzyny była taka błyskotliwa i w dobrym guście

Widzę, że zabolało...

Trochę parodia, że aktor przemieniony w rapera aby udowodnić swoje umiejetność porozumiewa się rymem w audycji, Ani to freestyle, ani nic. Czy pan Fabijanski uczęszczał na wykłady z rapu do Pana Ostrowskiego?

No hehe beka że raper aktor rymami gada hehe co za klaun hehe

Mój syn kocha się w Quebo. Od Lekarzy nie wychodzi ehh.

Kozak po prostu no kozak

Ani to dobre, ani zabawne. Widać, że ewidentnie chce teraz podciągnąć sobie zasięgi na Quebo. W dodatku zrzynka koncepcji z beefu Filipek - Bedoes.

ale kto to kurwa jest xD

swojego ruchacza zaklinacza nie poznajesz?

Quebo mimo wszystko spierdolił tym ruchem. Szrederka by w życiu z tak zachowującą się ciotą nie była, więc spalone na starcie xD

Odczuwam żenade.

Ludzie, wyjmijcie kija z dupy. Trochę dystansu. Mi się bardzo podoba jak on parodiuje Quebo. Wczuł się mocno. Pozdro 700!

Nigdy w życiu nie przeżyłam takiej żenady w sobie jak po oglądnięciu tego

Fabijanski i Quebo są w tym samym budynku, tylko pierwszy czeka w kolejce do recepcji, a drugi siedzi w penthousie. Typ który nie wydał nawet demo robi podjazd po typa co zbudował label xd

Fabijański spoko , chociaż beka , w przeciwieństwie do sztucznego szukania atencji poprzez robienie z siebie jakiegoś wycofanego ze społeczeństwa goscia. Słaby chwyt marketingowy. Wsumie quebo to taki mezo, tylko że meza każdy cisnął , a quebo propsują tłumacząc że newschool i otwarta glowa