Popkiller Euro 2012 - czyli wygrani polskiego rapu

dodano: 2013-02-25 20:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 35)

Z okazji startu rundy wiosennej w piłkarskiej ekstraklasie pozwoliłem sobie przygotować nietypowe podsumowanie roku 2012... Uprzedzając pytania - tak, normalne podsumowania też mamy w planach i uwierzcie, że pracujemy nad tym, by były jeszcze lepsze niż ubiegłoroczne Popkillery 2011. Jednak na razie - piłkarska 11-tka osób z polskiego rapu, które rok 2012 mogą zaliczyć do wyjątkowo udanych. Albo znacząco przypomniały o sobie po kilkuletniej ciszy, albo też poczyniły ogromny krok do przodu w swoich karierach. Dlatego też brak tu postaci takich jak O.S.T.R. czy Peja, które na topie są nieustannie, mamy za to takie, które po latach 2012 z pewnością wspominać będą jako wyjątkowy okres.

Każda osoba przypisaną ma odpowiednią pozycję oraz odpowiednio dopasowanego futbolistę (spośród aktualnych oraz już nie grających), z którym coś go łączy. Kogo, ukrywając się pod sylwetką Cesare Nataliego, obrońcy FC Bologna, nominowałem do turniejowej jedenastki Popkiller Euro 2012?


Borixon (bramka) - Dojrzały, ale wciąż nieprzewidywalny. Mówią, że bramkarz, jak wino, im starszy tym lepszy, a także, że golkiper powinien być po części indywidualistą. A on nie dość, że po paru latach powrócił do mainstreamowego Champions League w wg. wielu życiowej formie, to jeszcze na dodatek "nienawidzi raperów i tego środowiska". W polu Nie Lubi Robić, stanął więc w bramce, gdzie nie liczy się szybkość, techniczna ekwilibrystyka, a bardziej pewność, obycie i doświadczenie. I to też demonstruje nasz Edvin Van Der Sar.

Kali (obrona) - Ukształtowany przez twarde warunki, nie pękający w obliczu pędzącego napastnika, ale zarazem zwinny i nie bojący się łamać schematów. Broni, ale i radzi młodszym kolegom, obyty z Zieloną murawą a przy rzutach rożnych trzyma Haj level i wyskakuje najwyżej. Doskonale czuje się w Amsterdamie, gdzie wg. pogłosek miałby zakończyć karierę. Jaap Stam.

Miuosh (obrona) - Solidny, konsekwentny, nie popełniający błędów i pozbawiony wyraźnych słabych punktów. Nie bawiący się w techniczne fajerwerki czy ryzykowne szarże, ale pewnie czyszczący pole gry i wybijający wszystkie piłki Prosto Przed Siebie a kiedy trzeba potrafiący uderzyć na bramkę. Kapitan załogi Fandango, zdobywca dwóch Złotych Piłek... znaczy się Płyt, śląska krew - nasz Jerzy Gorgoń.

Paluch (obrona) - Pewniak i zapora nie do przejścia. Twardy, bezkompromisowy, mocny, samodzielnie szlifujący swoje umiejętności i nie dopuszczający do radosnych szarż konkurentów. Bezgranicznie oddany swojej drużynie, którą dowodzi od samego początku. Wszystkie groźne akcje ucina w zarodku, z zimną krwią, a trzymając się zasady, że "niebo to stan umysłu" nie ma sobie równych w pojedynkach główkowych. Paolo Maldini.

SoDrumatic (defensywna pomoc) - Wycofany, pozornie niewidoczny i umykający uwadze komentatorów... ale kiedy na chwilę spuści się go z oczu to serwuje atakującym takie piłki, że obrona staje się bezradna, a snajper bez problemu wykańcza sytuację sam na sam. W naszej 11-tce pełni tę samą rolę, co w Barcelonie Xavi, a niegdyś Guardiola - choć publicznie widać go mało to miejcie go na oku, SoDrumatic!

Żyt Toster (defensywna pomoc) - Toster Żyt, dwa podania jak Torsten Frings! Rok temu znali go naprawdę nieliczni, ale gdy postanowił zostać AS-em i zgłosił swą kandydaturę do konkursu, jego kariera przybrała niespodziewanego obrotu a statystyki na zakończenie sezonu wyglądają naprawdę okazale. Zawodnik wszechstronny, potrafiący zaasekurować tyły, ale i uderzyć z daleka. Nie wychodzi przed szereg, ale solidnie robi swoje.

Donatan (skrzydło) - Słowiański walczak i skrzydłowy, który zamiast w rajdach lubuje się w dalekich precyzyjnych dośrodkowaniach i... rogach. Mimo że to nie strzelanie goli jest jego największym atutem to media coraz częściej patrzą na niego łaskawym okiem. Boiskowy dowódca, sprawnie kierujący zespołem FC Percival. Ktoś powiedziałby, że to przecież David Beckham, ale słowiańska krew przesądza i w naszym składzie Donatan jest Karelem Poborskym.

KaeN (skrzydło) - Pojawił się znikąd i szturmem wywalczył sobie miejsce w pierwszym składzie. Niczym przez pewien czas Kuba Błaszczykowski, ukrywa się za maską (skrywającą również ciężkie życiowe przejścia), a błyskawicznymi zrywami po skrzydłach potrafi ukłuć i siać spustoszenie w szeregach rywala. Przebojowy, nieprzewidywalny. Niektórzy mówią, że szansę dostał dzięki kontaktom i wujkowi Jurasowi (Brzęczkowi), ale pracą na boisku przekonuje, że kluczowy był tu talent.

Bisz (ofensywna pomoc) - Mózg całego składu, piekielnie inteligentny i niebezpieczny. Trzyma się trochę z BOKu, jednak kiedy trzeba umie zagrać prostopadłą piłkę, wypuścić w bój skrzydłowego, potrafi też uderzyć z daleka i z bliska. Zawodnik wszechstronny z talentem szlifowanym przez lata poza największymi imprezami, by po wejściu do pierwszego składu pokazać pełnię umiejętności. Długo w cieniu, niedoceniany, w końcu gdy oczy zostały zwrócone na niego, pokazał na co go stać i naprawdę zagrał z głową. Zinedine Zidane.

VNM (atak) - Niski, przebojowy, szarżujący bez kompleksów i czarujący techniką, a poza umiejętnościami wyróżniający się też blizną na policzku. Do kogo pasuje ten opis? Do Francka Ribery'ego, a także do naszego cofniętego napastnika - na codzień reprezentującego barwy Prosto Label. Jak sam wspomniał ostatnio w nowym singlu, jego daleki kuzyn to inny Lewandowski - Robert, więc talent do ataku ma po części w genach.

Zeus (atak) - Długo niedoceniany, przez lata twórczości podziemnej trzymający się jakby w drugim szeregu, debiutem zaskoczył środowisko po raz pierwszy. Kolejne kilka lat ciężkiej pracy i w końcu sezon życia, obserwatorzy przecierają oczy ze zdumienia a on nie dość, że Żyje to ma się tak dobrze jak nigdy wcześniej. Siłą nie są ani wyborna szybkość ani technika - ale całokształt umiejętności stojący na naprawdę wysokim poziomie, co sprawia, że w ostatnim czasie Gracz ładuje gola za golem. Ulubieniec Greków... Krzysztof Warzycha.

Galeria

FooTBaLlteam
Hmm.. na bank nie LaikIke1.. Strzelam na Onara, Gurala O.S.T.R. 'a, lub Trzeci Wymiar( Nullo? lub brane całe 3W:D)
do FooTBaLlteam
o co ci chodzi ziomeczku? Mateusz już podał swoje typy :D
Kękę
A gdzie KĘKI HURWAAA
Ser
Kędzior jest trenerem hurrwa!
Rafaello
To zestawienie tylko potęguje moje wrażenie, że polski rap jest chujowy :( Tylko Bisz i Zeus tutaj to najwyższy poziom, reszta przeciętniaki.
Dodger
Też mi się wydaje, że tylko ta dwójka tutaj jest na wysokim poziomie i można było tutaj umieścić kilku innych (lepszych moim zdaniem) raperów, ale to tylko moja opinia i możecie się ze mną nie zgodzić
G's
Kali - hahahaha za promowanie takiego gówna to bym was nie podejrzewał. Rozumiem, że promować coś, a myśleć o tym w taki sposób jak piszecie to dwie różne rzeczy ?
G's
Kali - hahahaha za promowanie takiego gówna to bym was nie podejrzewał. Rozumiem, że promować coś, a myśleć o tym w taki sposób jak piszecie to dwie różne rzeczy ?
Kali Kali
@G's szczym ryj marny hejterku Kali jest zajebistym raperem a ty gówno znaczysz
bolo
borixon ahaahhahahahahahahahahahah
BF
Paluch = Maldini sobie jaja robicie?
lasy1
Ostatni raz wszedłem na tę stronę.
qbabko
ja też...
lolz
o chuj chodzi #bezbk
Żal Mi Was
Kurwa toster ? was pojebało chyba wszystko spada na psy ...
yo yo
żenada, będę pisał tutaj te słowo do skutku. "potrafi uderzyć z daleka", "potrafiacy zaasekurować tyły". cała akcja bez sensu, pisałeś to chyba po pijaku i w takim też stanie to udostępniłeś #spięty jesteś.
Syf
Ta strona to syf jak polowa polskiej sceny...
up
up jak twoja matka
G's
Kali Kali - nie jestem hejterem tylko mam pojęcie o rapie, a ty z takim gustem lepiej sie nie wypowiadaj haha To że kali, firmy, rpk i połowa najpopularniejszych raperów to zwykłe łaki wie kazdy kumaty słuchacz, ale nikt o tym nie mówi na scenie bo sie boją.
Mops
Jak zwykle wszyscy szczęsliwi i zadowoleni w komentarzach ;) Serce rośnieee ;)
CzopWsza
A Gdzie Siwy/Lewy
CzopWsza
Ale VNM prosze ja was
Yo lolo
To teraz moje zdanie kogo bym wyjebał : 1.Donatan - nie wiem czemu wielu uważa że jest zajebisty, on jest zwyczajnie TYLKO dobry.Płyta w huj nie trafiła mi w gust. 2.Borixon - Stary , nienadążający za współczesnym rapem dziadek , który na nazwie chce sie spowrotem wbić do tej gry. 3.Paluch - Frajerskie zaczepki do Fokusa i na siłę pchany beef. Syntetyczna mafia nie była zła w porównaniu do nieba. 4.KaeN - Młody typek ma talent lecz nie taki żeby od razu na pierwszym legalu zaczynać od 21 (jak sie nie myle) utworów z których 5 jest dobrych i 5 przeciętnych.Żadko spotykane podwójne, a jeśli są to wymuszane na siłe.Jednak myślę że na nowej płycie pokaże na co go stać. 5.Żyt toster - młody i poprostu na jego miejsce wstawiłbym kogoś innego bardziej doświadczonego na tej pozycji ;) np.: PeeRZeTa, Czarnego czy Dioxa. To nie hejt to moje zdanie. Pis joł
Bartas
Widze, że od serwisu POPKILLER.PL nie można się doczekać recenzji ostatniej płyty jednego z ich MŁODYCH WILKÓW - MEDIUMA. ŻE NA DA!
els
HEMP GRU GDZIE ?????????????????????
Bestin
kurwa hemp gru debilu to zespoł jełopie a nie raper kurwa trzymajcie mnie
tsss
borixon ahaahhahahahahahahahahahah [2]
hasan
Widzę że dalej hejty robią żniwa... Ludzie do ku...y nędzy jak chcecie to róbcie swoje listy kto gdzie wejdzie i bądzcie z tego dumni, boli was ta jedenastka? Ma boleć bo to nie wasze, a wy dalej swoje bo gdzie ryszard gdzie tede ostry czy inny koles którego wielbicie, zrobili taką i chwała im za to, a oceny że tylko zeus i ktoś tam coś prezentują włóżcie sobie do du.y, bo niedługo wg was pionierem polskiego rapu będzie gosia andrzejewicz
SoLatic
Defensywny pomocnik. Bez dobrego na tej pozycji skuteczność jest prawie niemożliwa. Widać, że na muzykę też się to przekłada:). 5 Wojcina!
fakt jest to
Borygo na propsie, zajebista płytka, więc nie wiem o co wam chodzi. Ale wywaliłbym kaena

Strony

Plain text

  • Adresy internetowe są automatycznie zamieniane w odnośniki, które można kliknąć.
  • Dozwolone znaczniki HTML: <a> <em> <strong> <cite> <blockquote> <code> <ul> <ol> <li> <dl> <dt> <dd>