Dopiero co rozgrzał Sun Festival, gdzie odebrał też Popkillera w imieniu swojej ekipy 187 Strassenbande - a teraz niemiecki gwiazdor GZUZ wróci do nas na pierwsze solowe koncerty. 21 listopada zagra w warszawskiej Progresji, oraz dzień później we wrocławskim A2 w ramach Freigänger Tour. Szykujcie się na brutalne bezkompromisowe brzmienia, surowy styl i potęgę jego muzyki na żywo! Mamy też dla Was bilety do wygrania.
Po pojednaniu Peji z Decksem wielu fanów SLU wyczekuje ich pierwszego od 12 lat albumu, zastanawiając się zarazem co po takiej przerwie czeka ich muzycznie. Duet postanowił odkryć rąbka tajemnicy.
Paluch od lat jest bacznym obserwatorem sceny, jest z nią na bieżąco, śledzi wydawnictwa i często wskazuje co mu się podoba a co nie. W najnowszej rozmowie wskazał kto obecnie jest według niego najmocniejszy na scenie.
Dopiero co rozgrzał Sun Festival, gdzie odebrał też Popkillera w imieniu swojej ekipy 187 Strassenbande - a teraz niemiecki gwiazdor GZUZ wróci do nas na pierwsze solowe koncerty. 21 listopada zagra w warszawskiej Progresji, oraz dzień później we wrocławskim A2 w ramach Freigänger Tour. Szykujcie się na brutalne bezkompromisowe brzmienia, surowy styl i potęgę jego muzyki na żywo! Poznaliśmy też polski support na obu koncertach.
De La Soul zrobili teledysk do "Oodles Of O's", jednego z kawałków z klasycznej już dziś płyty "De La Soul Is Dead" z 1991 roku.
Jest poniedziałek, więc czas na podsumowanie najważniejszych premier minionego tygodnia.
Tego, że Oliwka Brazil wdarła się na polską scenę rapową z przytupem, wspominać nie trzeba. "Oh My Gawd" to jej drugi projekt (po Big Mommy EP) i pierwszy longplay w karierze. Album to 15 numerów, tym 8 absolutnie premierowych.
Na Dolnym Śląsku sezon festiwali muzycznych jeszcze się nie skończył. 22 listopada czeka nas jeszcze Wrocław Hip Hop Festival, czyli koncerty czołówki sceny rapowej z odjechaną oprawą wizualną. Końcówka roku to dobra okazja, by jeszcze raz wybrać się na występ ulubionego rapera, szczególnie po okresie letnio-jesiennych nowości wydawniczych. W tym roku Wrocław Hip Hop Festival proponuje jedenaście koncertów i sporo świeżego materiału.
W 1999 roku powychodziło trochę dobrych westcoastowych płyt. Pierwsze, które przychodzą na myśl to "Streetz Iz Tha Mutha" Kurupta, "I Want It All" Warrena G i "Section 8" MC Eihta. Jednak żadna z nich nie zaznaczyła się tak, jak "2001" Dr. Dre. Wczoraj minęło 25 lat od premiery tego klasyka. Dlatego też postanowiłem krótko o nim napisać. Nie będzie to recenzja, bardziej próba pokazania wpływu na scenę, ale nie tylko. Ten album bezapelacyjnie odcisnął swoje piętno na brzmieniu hip-hopu w tamtym czasie. Więcej nawet, zmienił rapowy mainstream nie do poznania. Dre'owi udało się to po raz drugi w karierze.
Za nami naprawdę obfity tydzień. Dostaliśmy 5 nowych albumów - duet Białas/Lanek i Margaret dostarczyli rozszerzone wersje "POLONNU" oraz "Cekinów i siniaków", a zupełnie nowy krążki otrzymaliśmy od Piotra Cartmana, Majkiego, a także Stachupropsa.
Wśród singli jest jeszcze ciekawiej - White 2115 i Bedoes 2115 z naprawdę mocnym singlem, promującym album tego pierwszego, Avi powraca po 1,5-rocznej przerwie, Kuban ponownie wsiada do samochodu i dostarcza numer w klimatach "Magistra sztuki", Sarius i Pawbeats prezentują pierwszy numer z ich wspólnego albumu, a po małym urlopie powracają również Dwa Sławy. To tylko zajawka, ponieważ w tym tygodniu dostaliśmy blisko 35 nowych singli. Zapraszamy do słuchania!
Beteo nie zwalnia tempa i prezentuje najnowszy singiel.
"Blade" to mroczna trapowo-klubowa produkcja od Deemz'a, Skibovicz'a i Mercury'ego przyciągająca hipnotyzującym basem, surowym, imprezowym klimatem i aurą podziemnych klubów. Okładka do singla została stworzona przez malarza Mateusza Kubiaka, łączącego w swoich pracach elementy artystyczne z nocnym życiem miasta, zaś za produkcję teledysku odpowiada Borys Bernacki.
Cześć, tu Marcin! Możecie kojarzyć mnie z wywiadów zagranicznych na Popkillerze, głównie z legendami i mniej znanymi artystami, bo taki hip-hop najbardziej kocham. I taki też robię. Wielu z Was nie wie, że tworzę też bity i w 2018 roku wydałem swój album producencki, gdzie wymieszałem klasyczne bity na soulowych i jazzowych samplach ze zwrotkami podziemnych raperów ze Stanów (na zdjęciu trzyma go w ręce Grandmaster Caz). Moją płytę wydała mała wytwórnia z Florydy, a przez lata udało mi się też zgarnąć propsy od takich producentów jak 9th Wonder czy Statik Selektah (wciąż nie dowierzam).
Dziś wydaję swój drugi album producencki o tytule "Dreamlight" i będzie mi bardzo miło jeśli go sprawdzicie. To melodyjny, pełen pozytywnych wibracji i żywych instrumentów hip-hop od serca, którego dziś mało a który wiem, że wielu z Was lubi najbardziej. Zwłaszcza jeśli tak jak ja tęsknicie za klimatem i atmosferą starych Hip Hop Kempów. Mam nadzieję, że płyta ta wniesie w Wasze mroźne dni trochę upragnionego słońca i optymizmu.
Niedawno pojawił się nowy singiel Ice Cube'a zatytułowany "It's My Ego". Teraz wyszedł remix tego numeru z gościnkami Busta Rhymesa i Killer Mike'a. Obydwa numery ukażą się na kolejnym albumie członka N.W.A. "Man Down".
Przed wami nowa hip-hopowa EP-ka, na której usłyszymy takich artystów, jak Plus, Fontam, Habit i Vin Vinci. Pierwszym singlem promującym wydawnictwo, wraz z teledyskiem, jest kawałek "Jestem pewien".
Camilla George to saksofonistka, kompozytorka i liderka zespołu, znana z jej unikalnego połączenia muzyki afrykańskiej i zachodniej. Jej nigeryjskie korzenie oraz fuzja afrofuturyzmu, hip hopu i jazzu uczyniły ją jedną kluczowych postaci na londyńskiej scenie jazzowej. 20 listopada zagra w warszawskim klubie Jassmine.