"Pop." to album, który nie daje się zaszufladkować i wepchnąć w sztywne ramy – każdy z zaproszonych muzyków wniósł do niego swoje artystyczne doświadczenia, które sprawiają, że płyta to prawdziwa muzyczna uczta. Dzięki współpracy z muzykami z tak odmiennych artystycznie rejonów, udało się stworzyć album, na którym łączą się ze sobą różnorodne gatunki i style. Na płycie Miuoshowi towarzyszą również wokaliści, którzy do tej pory nie byli kojarzeni z rapem – między innymi: Katarzyna Nosowska, Tomek Organek, Piotr Rogucki, Bajm oraz Natalia Ptak i itsmisslilly. Jest zatem trochę eterycznie i trochę rockowo. Zabawa konwencją i eksperymentowanie zaczynają się na poziomie warstwy muzycznej, za którą oprócz Miuosha, odpowiadają także Michał Fox Król, Smolik, Myslovitz i Maciej Sawoch (Soxso/Jóga).
Pop
Pop
W wieku 48 lat odeszła kolejna legenda, artystka, która w ciągu swojej kariery sprzedała 170 milionów płyt i odebrała 415 nagród. Zarazem kolejna wielka gwiazda, której życie prywatne układało się dużo gorzej niż muzyczne. Whitney Houston zmarła w jednym z hoteli w Beverly Hills, ale piętno, które wywarła na muzyce pop, soul i r&b pozostanie niezatarte.
Rockowy "klub 27" powiększył się o kolejny wielki talent. Potężny głos, muzyczna moc i życiowe zagubienie - jak dobrze znamy ten opis. Brytyjka Amy Winehouse została znaleziona martwa w swoim domu w Londynie. Wokalistka nazywana "Janis Joplin naszych czasów" swoim głosem godziła czarnych i białych, fanów soulu i popu. Wygrała 5 Grammy, masę fanów, uzależnień jednak nie pokonała...
Kanye na "College Dropout" chciał być jak Jay-Z, teraz już nie musi... Hova to jego dobry ziom. Dziś bardziej chce być jak Prince albo nawet Michael Jackson. Hip-hop dla niego to zbyt mało. Choć wciąż często porusza się po jego rejonach, coraz częściej spogląda w stronę ambitnego popu, niebanalnej elektroniki i... swojej nienormalnej wyobraźni. Pomijam to, że teledysk do "Runaway" to pole do badań dla dobrego psychiatry, muzyczne wkręty na płycie bywają przedziwne i przerażające, a płyta brzmi zupełnie inaczej niż wszystko co słyszeliście dotąd... Kanye wrócił w wielkim stylu.