Wystarczy rzut oka na listę producentów, by już czuć spory respekt przed najnowszym dokonaniem Huberta W. – bydgoskiego MC związanego z ekipą Kontrargument. I mimo kilku wad, warto sprawdzić „Kaukaz” właśnie ze względu na imponującą warstwę muzyczną oraz atmosferę albumu.
Nieznanyklarenz
Nieznanyklarenz
W ostatnie półtora roku sporo zmieniło się u Nieznanegoklarenza. Najpierw stał się Makłowiczem Rapu po zwrotce w "Wilczym Sezonie", potem ogłosił, że jest "Prawie Znany", w końcu skrócił ksywkę i stał się Klarenzem. Pod tym nickiem ukaże się jego oficjalny debiut, a w pierwszym singlu gościnnie pojawi się Bisz!
Prezentujemy mixtape Nieznanegoklarenza "Ofbitwarmup", który jest zbiorem premierowych nagrań rapera. Za muzykę odpowiadają m.in. Oer, Szpalowsky, Faded Dollars, SiwySiwek, Brat Jordah oraz sam klarenz.
"Prawie znany" to trzeci klip promujący składankę QueQuality "Hip-Hop 2.0". Utwór został wyprodukowany przez producenta SiwySiwek. Za zdjęcia i montaż klipu odpowiada Rafał Sass z ekipy taktowidze.
To już dziesiąta odsłona spontanicznej akcji twórczej pod kryptonimem Rap Bez Dubli. Tym razem do pomysłodawców cyklu, Oera i Pafarazziego, dołączyli Golden, Kuba Knap oraz jeden z ubiegłorocznych Młodych Wilków Popkillera, Nieznanyklarenz. Numer który powstał z tej szerokiej kooperacji zatytułowano "Wesoła smutna piosenka", niesie on z sobą sporo uśmiechu, ale nie bez nutki melancholii, do tego tłuste bity, dobre zwrotki oraz nawiązania do klasyki polskiej kinematografii. W poprzednich odcinkach cyklu wzięli udział między innymi: Pyskaty, Gonix, Skorup i KęKę.
Wygląda na to, że "Krótki Strzał" nie może się obyć bez czegoś od Kaza Bałagane, Żyto i Karwana... Coś nowego mamy za to też od Nieznanego Klarenza, który rzucił odrzut ze swojego nadchodzącego mixtape'u.
Na kanale QueQuality pojawił się video mashup do kolejnego kawałka promującego mixtape "#ofbitwarmup". Tym razem Nieznanyklarenz w nieco bardziej czillowej formie, na bicie SiwySiwek.
Dlaczego: Patrząc po waszych komentarzach "Nie zmienię gry (?)" było jednym z największych pozytywnych zaskoczeń na albumie Popkiller Młode Wilki 4 (2015), teraz Klarenz opublikował klip do tego numeru zrealizowany przez ekipę taktowidze. Przypominamy, że album cały czas możecie jeszcze zamawiać w popkillerowym sklepie, a także odsłuchiwać lub pobierać za darmo.
Nieznanyklarenz po wyborze do Młodych Wilków spotkał się z dużą falą krytyki, która zamieniła się jednak w falę pochwał po numerze "Nie zmienię gry (?)" zawartym na płycie Wilków. Teraz pora na kolejny krok naprzód w postaci pierwszego solowego klipu, opublikowanego ze wsparciem QueQuality. Na bicie Brat Jordah.
Zanim otrzymacie wspólny utwór oraz płytę Wilków pora na nowy element w tej edycji - Cyphery. Samą formułę kojarzyć możecie z kultowej akcji BET Cypher, corocznych odsłon XXL Freshmen czy też polskich wersji, wprowadzanych przez High Time lub Brudne Południe. Cyphery to hip-hopowa esencja i ponowne wysunięcie rapera na pierwszy plan. To odmiana od studyjnych nagrań i akcja live, w trakcie której kilku MC na jednym dość prostym i rytmicznym bicie serwuje nam porcję surowego rapu "na raz", mając pełną dowolność tego, jak się zaprezentować. Mogą przygotować wcześniej specjalne wejście, freestyle'ować, spontanicznie współpracować między sobą, ograniczeniem jest jedynie kreatywność a rap wydobyty jest z rozbuchanych aranżacji, chwytliwych refrenów i studyjnych efektów. Czysta nawijka i czyste umiejętności.
Nieznanyklarenz ('87) - Wśród największych zalet Klarenza przede wszystkim trzeba wskazać wypracowany i daleki od sztampy styl. Zarówno jeśli mowa o charakterystycznej złośliwości i specyficznym poczuciu humoru, jak i w kwestii samego poruszania się na bicie i patentów na numery i linijki, mamy do czynienia z unikatem. To, że coś jest unikatowe oczywiście nie znaczy jeszcze, że jest dobre. Nieznanyklarenz stał się jednak dowodem na to, że rzekome wady da się przekuć w zalety i cechy charakterystyczne swojej stylistyki. Offbeat w tym wypadku nie ma nic wspólnego z brakiem poczucia rytmu - przeciwnie, w niecodziennym przemieszaniu się między perkusjami słychać metodę, egzekwowaną z pełną premedytacją. Nie ma w niej nic z pójścia na łatwiznę - raczej szczera pogarda dla utartych ścieżek i przekora.