Hudson Mohawke jest znaną personą w świecie muzyki elektronicznej. Do mainstreamowego hip-hopu wszedł z przytupem produkując m.in. hitowe "Mercy" z kompilacyjnego albumu G.O.O.D. Music czy później wiele innych utworów dla Kanye Westa z "My Beautiful Dark Twisted Fantasy", "Yeezusa" i ostatniego "The Life Of Pablo". Do tego dodać można pojedyńcze produkcje dla Drake'a, Lil Wayne'a czy Pusha T i będziemy mieli spory i wartościowy katalog producenta. Teraz wyszło na jaw, że Hudson jest sfrustrowany współpracą ze słynnymi raperami i grozi, że wypuści folder plików z nieopublikowanymi wcześniej utworami Kanye i Drake'a!
Hudson Mohawke
Hudson Mohawke
Tydzień po przeprowadzce do Areny Parku i udostępnieniu timetable, line up został powiększony o 20. kolejnych artystów.
Kochamy Berlin, jesteśmy Berlin Festivalem. Zapamiętaj tę datę, od 5. do 7. września w ramach Berlin Music Week lotnisko Tempelhof ponownie ożyje pośród beatów, bandów i sztuki urban. I po raz pierwszy 24 godziny na dobę! To nie jedyna zmiana w tym roku...
Czekaliście na pojawienie się tego Update'u wystarczająco długo...
Wystarczy rzucić okiem przez okno i wszystko jest jasne. Zima już przeminęła, nadeszła pora na namiotowanie. Oczywiście jeszcze trochę czasu do tego, kiedy najlepszy festival świata otworzy bramy w Ferropolis, ale polecamy wam już teraz podjąć odpowiednie przygotowania. Najlepiej rozbijcie namiot w ogródku, w parku albo na wysepce ulicznej, pijcie niezliczoną ilość piwa i głośno recytujcie najświeższe rapowe hity. Jeżeli ktoś będzie miał z tego powodu do Was pretensje albo krzywo się patrzał: Ignorujcie go, nie zna się. Albo poinformujcie go, że chodzi o próbę generalną - przed weekendem od 11. do 13. lipca w Ferropolis. Do tej pory na pewno będziemy mogli zdradzić, kto będzie tym zagranicznym headlinerem, na którego finalne potwierdzenie czekamy już dłuższą chwilę. W każdym choć razie: Hooki tych wykonawców powinniście znać najpóźniej w lipcu na pamięć.
Najbardziej wyczekiwany tegoroczny album, ktróry wciąż nie ujrzał światła dziennego? Jedni powiedzą, że to "My Name Is My Name" Pushy T, inni wymienią powrót Eminema, ale znajdą się bez wątpienia i tacy, którzy wskażą na "Nothing Was The Same" Drake'a (na półki sklepowe trafi już 17. września 24. września).
Kanadyjczyk umiejętnie podgrzewa atmosferę, a na niespełna miesiąc przed premierą zdradził magazynowi "Rolling Stone", że na swoim trzecim longplayu gościnnie wystąpią Lil Wayne, Jay-Z oraz Hudson Mohawke, muzyk znany m.in. ze współpracy z Kanye Westem. Poniżej znajdziecie także wypuszczony jakiś czas temu krótki promocyjny film, na którym Drake udowadnia, że statuetka Grammy to rzecz całkiem, hmm, funkcjonalna.