Grandmaster Caz po 30 latach może ruszyć w światowy tour!
Przy okazji tegorocznej gali Popkillerów polecieliśmy na Bronx, by wręczyć statuetkę Złotego Popkillera jednemu z hip-hopowych pionierów Grandmasterowi Cazowi. W specjalnym video Caz dziękował fanom w Polsce za wsparcie i mówił, że nie może doczekać się spotkania z nimi. Zastanawiało nas dlaczego mimo ciągłego wigoru nie widać go na europejskich trasach - jak się okazuje wszystkiemu winne były kwestie prawne.
Pierwszy liryczny raper w historii podzielił się zdjęciem gdzie uśmiechnięty trzyma paszport (na tle statuetek MTV i Popkillera) - w opisie czytamy, że czekał na to 30 lat i kosztowało go 56 000$, by uporać się z problemami prawno-podatkowymi. Nie podaje wiele szczegółów, ale system prawny w USA jest dość złożony i często powoduje utrudnienia w uzyskaniu paszportu."Piszcie do mnie w sprawie bookingów za oceanem - po 30 latach nie będę tani. Czas w końcu zarobić! Wszystkie kraje i tripy, które musiałem odrzucać przez lata. Jedziemy!" - napisał entuzjastycznie Caz. Pozostaje mieć nadzieję, że dotrze i do Polski!
Poniżej obejrzycie video z wręczenia Cazowi Złotego Popkillera pod budynkiem na 1520 Sedgwick Avenue na Bronksie, gdzie 11.08.1973 odbyła się impreza uznawana oficjalnie za narodziny kultury hip-hop. Pod nim przypominamy vlog z mieszkania Grandmastera, który wciąż żyje w blokach na południowym Bronksie. Na dole natomiast post na Instagramie hip-hopowej legendy.
Akurat z grona pionierów to Caz jest jednym z najbardziej ogarniętych i oprócz Grandmastera Flasha radzi sobie chyba najlepiej - oprowadza wycieczki turystów po hip-hopowych miejscówkach w NY, robi wykłady, udziela się bardzo kulturowo. Podczas gdy wielu przepadło na ulicy albo zmarło lata temu przez uzależnienia. "Koneksje" to nie taki łatwy temat bo branża wciąż ewoluuje i rotuje kadrami, jest zdominowana przez majorsy, a do tego stawia mocno na młodych. Poza tym jako że Caz był najlepszy w erze przed nagrywaniem kawałków to nie ma żadnego przychodu ze starych hitów itp. Sam jestem ciekaw jak teraz wykorzysta mozliwości paszportowe i co będzie robił na trasach, bo wyobrażam sobie raczej ogólnohiphopowe eventy niż typowe koncerty.