Peja opublikował trzecią część vloga ukazującego prace nad jubileuszowym "Na Legalu" - w tej części opowiada m.in. o nieobecności DJ-a Decksa w projekcie.
Beginning of dialog window. Escape will cancel and close the window.
End of dialog window.
"Od początku wiedziałem, że będę to produkował z Magierą, ale z uwagi na jubileusz, na całą historię tej płyty, na fakt, że robiliśmy ten album w trójkę: ja, Magiera i DJ Decks – odezwałem się do Decksa z propozycją zrobienia tego wspólnie. Wydawało mi się na początku, że Decks jest zainteresowany. Pytał nas o różne szczegóły, ale nie o technikę produkcji i konkrety muzyczne. Raczej o sprawy organizacyjne, ale nie powiem, o co dokładnie chodziło. Co wzięliśmy w sumie za plus, bo kiedy się odezwałem to napisałem, że o ile nie wpisujemy się w nasze przyszłe wspólne projekty, to zróbmy coś na podłożu historycznym, dla ludzi, którzy wyznają kult albumu „Na Legalu?” jak i wszystkich naszych wspólnych płyt. Finalnie Darek odmówił, nie poczuł tego co ja. Uznał, że zrobienie tej płyty po raz kolejny jakby to ująć… Nie widział sensu robić czegoś, co ktoś już ma. Myślałem jednak, że zrobimy to razem. Wyciągnąłem tę łapę. Takie porozumienie ponad podziałami. Płakać nie płakałem, ale liczyłem się z takim feedbackiem. Dariusz nie podzielił mojej wizji. Często musiałem go przekonywać o tzw. widzimisiach, kiedy razem pracowaliśmy. Tutaj tego nie poczuł. Daras zachował się w porządku, dostaliśmy zielone światło na diggowanie tych samych sampli, które sam wyprodukował. Jeżeli trzeba by podać sobie rękę i się spotkać, żeby zrobić ten materiał to ja wszystkie te kryteria spełniłem." - mówi Peja.
Dwa słowa od siebie dodał także Magiera: "Ryszard zaprosił Decksa do zrobienia tej płyty. Niestety, odmówił. Miał pewnie swoje powody ale żałuje, że nie zrobiliśmy tego albumu we trójkę. Cóż wyszło jak wyszło."
Dziś mija 25 lat od premiery debiutanckiego albumu Slums Attack - z tej okazji Peja podzielił się szczerym i osobistym wpisem, który zarówno daje do...
Mocny koniec stycznia. W tym tygodniu dostaliśmy aż 13 nowych albumów w tym m.in. wersję deluxe "TTHE GRIND" Otsochodzi i Lohleq, "Kiedy mówi do mnie...
23 lata temu ukazał się jeden z największych klasyków polskiego rapu - album "Na Legalu?". Dziś też do sieci trafił wyjątkowy występ, w którym Peja...
No cóż "Jakie życie taki rap"
"Jeżeli trzeba by podać sobie rękę i się spotkać, żeby zrobić ten materiał to ja wszystkie te kryteria spełniłem."
Czy peja właśnie sam tworzy sytuacje, w których może udowodnić swoją prawilność?
Cała jego kariera w jednym komentarzu
bez kitu, jak to w ogóle brzmi :D. Decks nie chciał odgrzewać kotleta nie dziwne, bo po chuj robić płyte która jest prawie taka sama). Wystarczyło napisać, coś w stylu: "mimo zaproszenia, nie chciał w tym uczestniczyć, szkoda". A nie w wieku 45lat pierdolić o jakimś spełnianiu kryteriów.
Decks nie musi nagrywać jeszcze raz to samo, żeby zarobić. Peja wydzwania gdzie się da, żeby coś grosza zarobić. Nie długo będzie dzwonił do leosi czy żabsona.
Ale za to musi po jakiś frajerskich galach latać. Po drugie Peja jednym albumem z magierą zarobi 10x więcej niż Decks na mixtape 6 z whackami. Jak narazie to pdf jest w gejwagonie razem z lełosią a nie Peja.
Każde Twoje zdanie to wkurw na kogoś lub na coś. Wyluzuj, skup się na muzyce, której słuchać lubisz, bo przez te bzdury, które wypisujesz o innych nikt z Tobą dyskusji nie będzie chciał tutaj prowadzić
Odpowiedziałem na jego poziomie, osobiście szanuje obu.
Nie wiem czy zarobi więcej. Ale nie wciska odgrzanego kotleta, nie musi nagrywać płyt hurtowo. A wacków Peja na swoich płytach ma wpip. Nie twierdzę, że decks ma samych dobrych MC na swoich mix tape. Ale sprawdź kto dograł się do Decksa do kawałka siedem, a kto do Peji Richtown - nawet nie ma co komentować.
Z tymi numerami to nie do końca Dj Decks - siedem, uwagi warty tylko Sheller i DGE, no i trochę Kaczor bo niby whack ale kilka zwrotek miał niezłych, za palucha wielki minus bo Słoń i Śliwa ujdą w tle ale kciuka nie da się nie przewinąć. Peja - richtown stado whacków ale jest Deep i Hans, Fazi jako ciekawostka ujdzie, Iceman, stary ziomek Rycha, też jako ciekawostka może być. Wychodzi remis moim zdaniem ale Decks ma więcej MC popularnych wśród dzieci więc pod względem fame wygrywa. Osobiście szanuje obu. A te Słonie i Shellery to są niewdzięczne bo Peja nie miał problemu dograć Słoniowi zwrotkę w 2009 jak go wtedy nikt nie znał a oni teraz ładnie się odwdzięczają. Paluch też tak lizał pałę że aż nagrał wersy na tede żeby się podlizać a teraz fame złapał to się czuje mocny.
Jako ciekawostka ten, jako ciekawostka tamten. Zastanów się co piszesz.
Czego nie rozumiesz parobasie? Czytać ze zrozumieniem się naucz.
Dzieciaku o Nicku Rakim jak nie lubisz Peji trudno, ale o jakich wacków Ci chodzi o tych z Pl czy też z zagranicy jeżeli chodzi o Dj Decksa na ostatnim mixtape dla mnie nie ma żadnych wacków to jest moje zdanie a co do kawałka Peji Richtown to już twoje zdanie ja tam nie widzę żadnych wackow rzecz gustu człowieku ktoś lubi Peję a ktoś inny lubi Kizo i co tu komentować.
Napisz po polsku, to odpisze. Jesteś mundurowym? Oni mają problem z pisownią.
Nie liczą się ksywy.. Kolego
o co właściwie im poszło?
ahh jak ten czas szybko leci... Pamietam jak z koleszka kaleczylismy na parkiecie breaking W bomboxie typu srebrne jajko Grundig na cedeku ekipa Electro cypher z fr . A nagle ziom zalaczyl peje - jest jedna rzecz , a tam na ekranie bary jakis typ kręci ... Super czasy, super inicjatywa z ponownym nagraniem plyty... Ta plyta jest wlasnie dla mnie, tak wiec pięta , palce szoruje do empiku. ;)
Masz dosyć muzycznej papki z TV? Popkiller wyeliminuje wszystkie szumy i pozwoli skupić się na tym, co w muzyce naprawdę wartościowe. Zaserwujemy Ci najlepsze piosenki, teledyski, recenzje płyt i newsy z branży hip-hopowej. Wykonawcy ze świata hip-hopu opowiedzą w wywiadach o swoich planach na koncerty i festiwale hip-hopowe. Na Popkillerze znajdziesz to wszystko, my piszemy konkretnie o muzyce.
Popkiller.pl nie odpowiada za treści słowne i wizualne w utworach audio i video prezentowanych na łamach serwisu, a udostępnionych przez wydawców fonograficznych i samych artystów. Nagrania te są prezentowane ze względu na ich walor newsowy i nie przedstawiają stanowiska Popkiller.pl.