Gonix krytykuje Dziarmę i jej wywiad dla Vogue'a
Wczoraj pisaliśmy wam o fragmencie wywiadu Dziarmy dla Vogue'a. Dziś tę rozmowę skomentowała na swoim Facebooku Gonix, zarzucając Dziarmie bycie produktem wykreowanym przez showbiznes.
"Przeczytałam sobie wywiad z Dziarmą dla Vogue Polska i stwierdzam, że za odpowiednie pieniądze i przy użyciu dużej ilości PR'u szoł biz przerobi dzika na wieloryba i karze nam wierzyć że to jednorożec. Fakt, że najmocniej promowaną przez mainstreamowe media 'raperką' jest dziewczyna, która śpiewa teksty napisane dla niej przez kolesi, podając nam udawaną wersję kobiecej narracji, to jakiś marny chichot losu. A wszystko to w obrębie kulturowego etosu raperki. I te bajki o emancypacji i wyzwoleniu seksualnym." - pisze Gonix. - "Prawa kobiet w Polsce nie zmienią się nigdy, jeżeli w przestrzeni publiczej prawdziwy kobiecy głos będzie zastępowany przez jego podróbki, a pustka po tożsamości artystycznej będzie wypełniana nieskończoną ilością hiperseksualnego gówna. Jak Vogue Polska chce inspirować kobiety do zmiany i napędzać kulturową rewolucję, to niech szuka autentycznych wzorców. Cały ten syf to podpinanie polityki tożsamościowej pod celebryckie paprotki. Miła fasada Ani Lewandowskiej reklamująca 'siłę kobiet'...w kontekście strajków i sytuacji kobiet w służbie zdrowia... A pfu. Power to the people!"
Ostatnio Dziarmę skrytykowała również Rena w numerze WRR "Jak zostać raperką (instrukcja)", zarzucając jej, tak samo jak Gonix, korzystania z usług ghostwriterów.
Sprawdź też: Popkillery 2021 - ruszyło głosowanie! (spis kategorii)
Przeczytałam sobie wywiad z Dziarmą dla Vogue Polska i stwierdzam, że za odpowiednie pieniądze i przy użyciu dużej...
Opublikowany przez Gonix Poniedziałek, 3 maja 2021