Pewnie dziwi Was powyższe zdjęcie. Jednak idealnie pasuje ono do sytuacji w polskim rapie. Poznajecie pana w czerwonym? Czerwiec nadjeżdża, niczym Rysio z Klanu, a dokładniej nadciąga niespotykana w tym okresie roku seria premier na rodzimej scenie. Zawsze początek wakacji był sezonem ogórkowym. W tym roku raperzy pomyśleli więc, że może być to okres, gdy w całorocznym natłoku premier będzie spokojniej... a że pomyślało ich tak wyjątkowo wielu to czeka nas letnia lawina nadwiślańskich płyt. A pamiętajmy, że ci, którzy słuchają również USA zostaną zalani też z tamtej strony - Kanye West, J. Cole, Mac Miller i Wale to tylko niektóre propozycje zza Oceanu. Co warto sprawdzić i czego w tym całym tłumie nie przegapić? Wynotowaliśmy ponad 10 pozycji, które trafią na rynek w czerwcu!
Kali
Kali
Kali i Paluch nadchodzą z albumem "Milion Dróg Do Śmierci", który ukaże się 8 czerwca a czwartym singlem jest paradoksalnie numer... "Nieśmiertelni". Lekko, refleksyjnie, na bicie Sherlocka. To ostatni numer, który poznamy przed premierą całości.
Już 8 czerwca dostaniemy wspólny album Kaliego i Palucha zatytułowany "Milion Dróg Do Śmierci" a teraz czas na trzeci singiel, dla odmiany w wersji audio. Zgodnie z typami słuchaczy wybrany został numer "D.N.A. Miasta" wyprodukowany przez Julasa.
Dlaczego: Album "Milion Dróg Do Śmierci" zapowiada się na jedną z mocniejszych pozycji tego roku. Fuzja dwóch tak wyrazistych, odmiennych styli (choć poruszających sie na podobnej, ulicznej płaszczyźnie) na tle muzycznym przygotowanym m.in. przez SoDrumatica po prostu musi przynieść ciekawy rezultat. Po pierwszym singlu, któremu wg wielu osób zabrakło pewnej mocy, tym razem otrzymujemy klip do numeru pt. "Syntetyczna Ganja Mafia". To jak, jest moc?
8 czerwca światło dzienne ujrzy pierwszy wspólny materiał Palucha i Kaliego. Tytułowy numer "Milion Dróg Do Śmierci" wyprodukowany przez SoDrumatica jest nowym singlem, zrealizowano do niego odpowiednio rozkminkowy teledysk, który możecie zobaczyć powyżej.
“Milion Dróg Do Śmierci to kwintesencja stylu obu artystów, którzy mimo różnych form wyrazu stworzyli spójny, dojrzały album. Obaj wykonawcy stanęli na wyżynach swoich umiejętności lirycznych by zobrazować werbalnie rozmyślania na tematy egzystencji, często wykraczające poza ramy ziemskiego świata. Brzmienie albumu to kompromis pomiędzy elektroniką a klasyką, usłyszymy charakterystyczną moc wokalu Palucha oraz raggamuffinowe wokalizy Kaliego. Lirycznie artyści postawili przede wszystkim na przekaz skoncentrowany wokół zagadnień życia i śmierci, nie zabraknie jednak lżejszej tematyki, która czyni Milion Dróg Do Śmierci albumem uniwersalnym i ponadczasowym." - mówi nam info prasowe. Płyta pojawi się już 8 czerwca a poniżej znajdziecie listę gości i tracklistę.
"Będzie to album oparty na kompromisach" - mówi Paluch o nadchodzącym krążku z Kalim. "Milion Dróg Do Śmierci" pojawi się już 7 czerwca a produkcją zajmą się Donatan, SoDrumatic, RX, Julas czy PSR. Poniżej krótka zapowiedź a my czekamy na całość.
Ten rok będzie dla Palucha i Kaliego intensywnym okresem. Poznaniak na jesień zapowiedział już swoje kolejne solo "Lepszego Życia Diler" a autor złotych "50/50" i "Gdy Zgaśnie Słońce" - trzecie LP o tytule "Przeznaczenie", wcześniej jednak, bo już na wiosnę, pojawi się zapowiadane m.in. w naszym wywiadzie wspólne wydawnictwo obu MC.
Przyznam, że "Milion Dróg Do Śmierci" to jedna z tych płyt, których w tym roku jestem najbardziej ciekawy. Dwaj wyraziści i charyzmatyczni raperzy, dwie czołowe postacie na obecnej ulicznej scenie, dwaj MC, którzy twardość i dobitność łączą z otwartą muzyczną głową i skłonnością do eksperymentów. Co z tego wyjdzie - sam jestem ciekaw, ale typuję jedną z mocniejszych i głośniejszych płyt roku.
Z okazji startu rundy wiosennej w piłkarskiej ekstraklasie pozwoliłem sobie przygotować nietypowe podsumowanie roku 2012... Uprzedzając pytania - tak, normalne podsumowania też mamy w planach i uwierzcie, że pracujemy nad tym, by były jeszcze lepsze niż ubiegłoroczne Popkillery 2011. Jednak na razie - piłkarska 11-tka osób z polskiego rapu, które rok 2012 mogą zaliczyć do wyjątkowo udanych. Albo znacząco przypomniały o sobie po kilkuletniej ciszy, albo też poczyniły ogromny krok do przodu w swoich karierach. Dlatego też brak tu postaci takich jak O.S.T.R. czy Peja, które na topie są nieustannie, mamy za to takie, które po latach 2012 z pewnością wspominać będą jako wyjątkowy okres.
Każda osoba przypisaną ma odpowiednią pozycję oraz odpowiednio dopasowanego futbolistę (spośród aktualnych oraz już nie grających), z którym coś go łączy. Kogo, ukrywając się pod sylwetką Cesare Nataliego, obrońcy FC Bologna, nominowałem do turniejowej jedenastki Popkiller Euro 2012?
Dwie złote płyty w ciągu roku? Tego chyba nikt by się nie spodziewał. Teraz Kali wypuszcza klip podsumowujący trasę koncertową - zdecydowanie udało mu się złapać ze słuchaczami wspólny lot.
Po "50/50" już drugi raz w tym roku Kali będzie miał okazję odebrać złoto za solowy album. Tym razem wyróżnienie jest o tyle wyraźniejsze, że chodzi o album 1CD a nie 2CD. "Gdy Zgaśnie Słońce" dobrnęło też do 2 miejsca w notowaniu OLiS a single zgarnęły wielomilionowe odsłony - i to wszystko bez ani jednego rapującego gościa, więc z materiałem w pełnym tego słowa znaczeniu solowym. Tutaj za to nasza recenzja płyty.
No proszę, po wysokich pozycjach naprawdę udanego "Gdy Zgaśnie Słońce" na listach sprzedaży okazuje się, że także poprzedni materiał Kaliego trafił na sporą ilość półek. Po półtora roku wydane w maju 2011 "50/50" - czyli dwupłytowy solowy debiut byłego członka Firmy - pokryło się złotem!
Pierwszy singiel "Tu Gdzie Żyjemy" wprawił mnie w duże zdumienie, poruszając brudem, goryczą i obrazowością i nasuwając (razem z video) skojarzenia z "Jungle" Professora Greena. Drugi - "Wybij Się" - wciągał umiejętnie opowiedzianą hardkorową opowieścią, zobrazowaną świetnym klipem. W końcu trzeci - "Haj" - zaskoczył jeszcze bardziej, ale z całkowicie innej strony. Dostaliśmy bowiem numer i teledysk przesiąknięte klimatem charakterystycznym dla... Wiza Khalify czy Curren$y'ego.Czyżby czekała nas pierwsza od dłuższego czasu hardkorowa uliczna płyta, która będzie zarazem twarda, klasycznie brzmiąca, nie pozbawiona pazura jak i świeża, umiejętnie przyswajająca to, co najciekawsze z obecnych trendów? Single bez wątpienia zrobiły to, co powinny, bo gdy ubiegłoroczne "50/50" przeszło trochę bez echa, to "Gdy Zgaśnie Słońce" zadebiutowało na OLiSie na... miejscu drugim, wyprzedzając mającego premierę w tym samym czasie GrubSona.
![Kobik - Slalom ft. Jan-Rapowanie (prod. Pioneer) [Official Music Visualiser]](https://popkiller.pl/sites/default/files/styles/90x90/public/media-youtube/_ojaVj7_UQM.jpg?itok=GJF4iQeI)
