J. Cole

J. Cole

kategorie: Hip-Hop/Rap, News, Video
dodano: 2014-11-17 16:00 przez: Michał Zdrojewski (komentarze: 1)

Jego "Born Sinner" (recenzja) przez wielu uważane było za najlepszy album naszpikowanego mocnymi pozycjami roku 2013, dlatego też nowy album J. Cole'a był bardzo wyczekiwanym projektem. Wczoraj pojawiło się wiele spekulacji ze strony fanów rapera odnośnie niespodziewanego wydania nowej płyty i okazało się, że fani mieli rację. J. Cole za pośrednictwem facebooka oficjalnie ogłosił, że LP "2014 Forrest Hills" wyjdzie na świat 9 grudnia tego roku. Nie zostaną wydane żadne single promujące wydawnictwo. Opublikowany został mini-dokument mający zobrazować słuchaczom koncept płyty. Grudzień zapowiada się bardzo ciekawie. W rozwinięciu możecie zobaczyć video oraz okładkę albumu.

kategorie:
dodano: 2014-11-17 15:31 przez: Mateusz Natali (komentarze: 1)

J. Cole za pośrednictwem facebooka oficjalnie ogłosił, że LP "2014 Forest Hills Drive" wyjdzie na świat 9 grudnia tego roku. Nie zostaną wydane żadne single promujące wydawnictwo. Opublikowany został mini-dokument mający zobrazować słuchaczom koncept płyty.

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2014-08-15 18:00 przez: Michał Zdrojewski (komentarze: 7)

Ostatnimi czasy USA wstrząsnęła tragedia 18-letniego Michaela Browna, który został śmiertelnie postrzelony przez policję w Ferguson w stanie Missouri. Nastolatek nie był uzbrojony i według świadków nie zachowywał się agresywnie w stosunku do oficerów i dlatego też cała sytuacja jest jeszcze bardziej szokująca. Wielu doszukuje się podtekstów na tle rasistowskim z racji tego, że Brown był czarnoskóry, a policjanci zatrzymujący go byli biali. Teraz swoje oświadczenie za pośrednictwem utworu wydał w tej sprawie J. Cole, który jest znany z tego, że nie boi się podejmować trudnych tematów...

video
kategorie: Hip-Hop/Rap, Teledyski, Video
dodano: 2014-06-17 20:00 przez: Marcin Natali (komentarze: 0)

Z okazji piątej rocznicy premiery niezmiernie ważnego w karierze Jermaine'a Cole'a mixtape'u "The Warm Up", jego debiutanckiego wydawnictwa pod oficjalnym szyldem Roc Nation, artysta postanowił opublikować teledysk do jednego z najważniejszych utworów w swoim dorobku. To bowiem w dużej mierze dzięki "Lights Please" MC/producentowi rodem z niewielkiego miasteczka Fayetteville w Północnej Karolinie udało się zachwycić Shawna Cartera na tyle, aby ten zechciał przygarnąć Młodego Simbę i uczynić z niego pierwszy nabytek i główną gwiazdę nowopowstającej wytwórni.

Pomimo, że "Lights Please" w momencie ukazania się legalnego debiutu Cole'a "Cole World: Sideline Story" było już dobrze znane dotychczasowym fanom, MC postanowił też zawrzeć ten track na płycie w odświeżonej brzmieniowo wersji, zapewniając mu honorowe miejsce, na które ta perełka zasługuje. Warto wspomnieć również, że sam teledysk nie jest nowy, został nakręcony również ponad 5 lat temu, a bardziej uważni widzowie skojarzą scenerię z tego klipu z drugim, powstałym na długo przed ogólnoświatową sławą i dwoma złotymi płytami, nakręconym w 2008 roku obrazkiem do genialnego "Lost Ones".

Tagi:
video
kategorie: Hip-Hop/Rap, Teledyski, Video
dodano: 2014-02-15 17:00 przez: Marcin Natali (komentarze: 1)

J. Cole - She Knows ft. Amber Coffman, Cults

"She Knows" to trzeci już klip z pokrytego złotem drugiego krążka Jermaine'a Cole'a w barwach RocNation "Born Sinner" i kolejny "filmowy" teledysk, pozbawiony tym razem zupełnie scen rapowych, za to opowiadający historię w przedziwny i zaskakujący sposób splatającą się z chwytliwym refrenem. She knows.

Tagi:
video
kategorie: Hip-Hop/Rap, Teledyski, Video
dodano: 2014-02-07 14:00 przez: Michał Zdrojewski (komentarze: 1)

Yo Gotti - Cold Blood ft. J. Cole, Canei Finch

Yo Gotti nadal promuje swoje wydawnictwo "I Am" i wydaje kolejny teledysk. Wcześniejszymi klipami były m.in. hitowe "Act Right" z Jeezym i YG, "LeBron James" oraz "King Shit" z T.I.'em. Teraz przyszła kolej jednego z jaśniejszych punktów na albumie, czyli "Cold Blood" z gościnnym udziałem J. Cole'a. Świetny klip do świetnego kawałka - to trzeba sprawdzić.

Tagi:
video
kategorie: Hip-Hop/Rap, News, Teledyski
dodano: 2013-09-18 20:30 przez: Marcin Natali (komentarze: 2)

Do tej pory drugi solowy album Jermaine'a Cole'a "Born Sinner" kupiło prawie 600 tys. słuchaczy, a MC nie zwalnia z promocją pokrytego złotem krążka. Teraz dostajemy teledysk do jednego z najlepszych i najbardziej pamiętnych numerów na trackliście "Grzesznika".

Po raz kolejny Cole totalnie zaskakuje, a przyjemne brzmienie i pozytywne przesłanie "Crooked Smile" kontrastują z dramatyczną historią, przedstawioną w klipie i końcowym przesłaniem artysty, odnoszącym się do przemocy policji i zakrojonej na szeroką skalę, prowadzonej przez służby amerykańskie "wojny z narkotykami"... Klip w rozwinięciu.

Tagi:
recenzja
kategorie: Hip-Hop/Rap, Recenzje
dodano: 2013-06-29 17:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 14)

Tydzień po premierze "Cole World: The Sideline Story" pochodzący z Północnej Karoliny autor materiału mówił, że na jego drugi album trafi sporo numerów, które nie zmieściły się na debiucie, mimo że nie były gorsze. Kilka tygodni przed premierą "Born Sinnera" twierdził już, że w sesjach nagraniowych zarejestrował tyle kawałków, że mógłby z nich zrobić cztery krążki. Według jego wypowiedzi, przy drugiej płycie w Roc Nation miał dużo większą swobodę i większe zaufanie wydawcy. Może dlatego nie dostaliśmy jeszcze sprofilowanego na młodszą młodzież licealną kolorowego teledysku na boisku do koszykówki, którego znienawidziłby Nas? Koniec żartów. Wiele osób wiązało z tym materiałem wielkie nadzieje, w pierwszym tygodniu kupiło go prawie 300 tysięcy osób, a kiedy włączycie sobie materiały video z "Dollar & A Dream Tour" zobaczycie ile muzyka rapera z Fayetteville znaczy dla tych ludzi.

"LeBron James bez mistrzowskiego pierścienia"? "Nowy Nas bez swojego Illmatica"? Jeśli chce się być stawianym w takim towarzystwie, nie wystarczy mieć talentu do wyrzucania słów na mikrofon, którego trudno Jermaine'owi odmówić. Osobiście wciąż uważam, że "Cole World" nie było materiałem na miarę tego czego od Cole'a można i powinno się oczekiwać. Jak jest z "Born Sinnerem"?

dodano: 2013-06-27 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)

"Visionz Of Home" to numer, który łatwo było przegapić, bo nie pojawił się na żadnej oficjalnej produkcji sygnowanej ksywką J. Cole'a. Raper z Północnej Karoliny wypuścił go w marcu zeszłego roku przy okazji swojej kilkudniowej wizyty w domu. "Tanks to the city, love y'all" dodał jedynie w opisie numeru rzuconego na bit Elite, gościa który zasłynął głównie właśnie ze współpracy z Jermainem choć masz też na koncie numer z PackFM czy Jinem. Pomagał Cole'owi m.in. przy pracy nad "Who Dat", "Return Of Simba" czy kawałkami z nowego albumu - "Crooked Smile" z TLC i "Runaway".

Nie udało mi się ustalić czy ten teledysk, syngowany nazwą/ksywą Initial Wesley jest oficjalny czy nie. Mniejsza o to - na oficjalnych kanałach Cole'a nigdy się nie znalazł, ale do dziś obejrzała go grubo ponad pół miliona osób. Rozmach z jakim zrealizowano ten fabularyzowany sztos zdecydowanie zasługuje na najwyższe wyrazy uznania. To zresztą znaczące, że komuś chciało się to zrobić angażując tyle energii - Cole ma dar działania na ludzi, co doskonale widać chociażby w najnowszych nagraniach video z "Dollar & A Dream Tour", gdzie małolaty nawijają zwrotki w stosunku 1:1, laski płaczą, a każdy fan autentycznie pokazuje, że żyje muzyką tego kolesia.

Tagi:
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, Ot tak
dodano: 2013-06-26 15:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)

Nasz artysta tygodnia urodził się we Frankfurcie jako syn jednego z amerykańskich żołnierzy stacjonujących w zachodnich Niemczech jako Jermaine Lamarr (!) Cole. Pierwsza rapowa ksywka którą obrał w wieku 12 lat, kiedy zupełnie na poważnie wział się za nawijanie to Therapist. W dzisiejszym odcinku Ot Tak zaprezentujemy wam numer z 2000 roku, kiedy Cole miał... 15 lat. Numer "The Storm" pięknie pokaże wam wczesne inspiracje pierwszego MC, którego Jay-Z wcielił do Roc Nation.

Kiedy dziś słucham "Let Nas Down" i słyszę pierwsze wersy "I used to print out Nas raps and tape 'em up on my wall/ My niggas thought they was words, but it was pictures I saw" widzę je trochę inaczej właśnie przez pryzmat "The Storm", gdzie zajawka na Nasa i Eminema jest dużo bardziej czytelna. Jeśli jednak myślicie, że to numer, który można sprawdzić tylko jako ciekawostkę, archiwalne byle co, które nie ma wartości artystycznej, jesteście w dużym błędzie.

dodano: 2013-06-25 19:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 1)

Rok 2007 to nie najdalszy moment w karierze J. Cole'a do którego przeniesiemy się w ramach naszego tygodnia, ale wydaje mi się, że idealny, żeby od niego zacząć. Wtedy właśnie ukazał się pierwszy oficjalny mixtape hostowany przez DJ'a OnPoint zatytułowany "The Come Up Mixtape Vol. 1". Młody MC był świeżo upieczonym absolwentem nowojorskiego St. John's University, ale wciąż pełnym inspiracji czerpanych z życia w Fayetteville, gdzie razem ze swoimi przyjaciółmi i kuzynami tworzył skład Bomm Sheltuh. Ciężko dziś to zweryfikować, ale wedle tego co słychać w opowieściach Jermaine'a, wychowywanego w "Fayettenam" przez matkę i ciotkę (bez ojca, który zostawił rodzinę, kiedy Cole był jeszcze dzieckiem) nie był to ani łatwy, ani wygodny okres w jego życiu.

Jednym z wyróżniających się numerów mixtape'u był "Lil' Ghetto Nigga", wyprodukowany oczywiście przez samego Cole'a. Po pewnym czasie track doczekał się teledysku zmontowanego z ujęć z najlepszego (nie tylko moim zdaniem) serialu w historii telewizji - "The Wire". W wersji z klipem numer przechrzczono na "Michael" na cześć jednej z postaci serialu.

Tagi:
dodano: 2013-06-24 20:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 10)

J. Cole niedawno powiedział o sobie, że czuje się jak LeBron James bez mistrzowskiego pierścienia. Złoto za debiutanckie "Cole World: The Sideline Story" okazało się dla ambitnego MC niewystarczające, a drugi krążek - "Born Sinner" ma pchnąć jego karierę w zupełnie nowe rejony. Po okresie załamania o którym mówił w kampanii społecznej promującej świadomość zagrożeń depresją Cole wraca z nowym materiałem, który z własnej woli postanowił wydać tego samego dnia co Kanye West. Wstępne prognozy wskazywały, że Yeezy osiągnie lepszy wynik niż Jermaine, ale prawie bankowo ilość sprzedanych egzemplarzy "Born Sinnera" będzie liczona w setkach tysięcy.

W czasie, kiedy raper jeździ po Stanach w ramach swojego tournee "Dollar & A Dream", my zapraszamy was na tydzień poświęcony jego twórczości. Recenzja "Born Sinnera" to tylko jeden z materiałów, których możecie się spodziewać na naszych łamach w przeciągu następnych siedmiu dni.

Tagi:
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2013-06-22 22:00 przez: Marcin Natali (komentarze: 2)

Moja pierwsza reakcja - czy dobrze widzę, czy to jakiś nieoficjalny remix? Włączam play a tu oficjalny remix jednego z najgłośniejszych utworów z drugiego solowego LP J. Cole'a "Born Sinner"! Jak wyjaśniał Cole, kiedy usłyszał przy premierze "Cole World: The Sideline Story", że Nasowi zupełnie nie spodobał się jego singiel "Work Out", odbiło się to bardzo mocno na jego psychice...

Młody Simba tak zmartwił się tym faktem, że zadedykował Nasirowi cały numer na swoim nowym albumie. Weteran z Queensbridge i wciąż jeden z najlepszych w grze postanowił uspokoić sumienie podopiecznego Jay-Z, rzucając autobiograficzne wersy oraz udzielając mu kilku niezmiernie celnych rad. Odsłuch i download w rozwinięciu. Coś pięknego!

Tagi:
kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2013-06-22 12:23 przez: Mateusz Natali (komentarze: 2)

Zdobywca niedawnego Grammy za najlepszy rapowy album roku, Drake, uruchomił nową stronę ovosound.com, na której pojawiła się data premiery nadchodzącego trzeciego solo artysty - "Nothing Was The Same". Płyta pojawi się 17 września. Oprócz tego otrzymaliśmy cztery nowe numery, a wśród nich m.in. "Jodeci Freestyle" z J. Cole'em, które brzmi jak wyjęte z wydanego przez Drake'a jeszcze w podziemiu "Comeback Season". Czyżby nowy album Drizzy'ego miał mocniej sięgnąć do jego trueschoolowych korzeni i wielokrotnie wspominanych inspiracji takimi postaciami jak Phonte?

kategorie: Audio, Hip-Hop/Rap, News
dodano: 2013-06-08 17:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 20)

"Born Sinner" trafi na półki sklepowe 18 czerwca, a oczekiwanie związane z tym albumem to ostatnio jeden z głównych tematów w rap-rozmowach. Pierwszy album zrywający z koszykarską stylistyką, materiał, który ma potwierdzić, że pochodzący z Fayetteville raper jest gwiazdą takiego kalibru, żeby pojawiać się na okładce Billboardu.

Po starciu z załamaniami nerwowymi Cole wydaje się być gotowy, żeby wejść w grę z takim impetem jakiego oczekuje się po gościu, który jedną linijką jest w stanie zająć głowę słuchacza na dłużej niż niejedna płyta. Na stronie bornsinner.com pojawił się oficjalny, darmowy odsłuch całego materiału. Link znajdziecie w rozwinięciu. Wystarczy, że przesłuchacie otwierający numer "Villuminati", żeby zrozumieć, czemu wymagania w stosunku do jego talentu są tak duże. Po prostu jest lepszy niż większość.

Tagi:

Strony