TEDE w ramach obchodów X-lecia wydania "Elliminati" zagra drugi (i jedyny w tym roku) koncert poświęcony tej płycie - odbędzie się on już w przyszłym tygodniu w Katowicach! Możesz też wystąpić razem z nim na scenie.
Elliminati
Elliminati
No i nie ustaje ciąg newsów o Tede - to już czwarty w ciągu dwóch dni, do tego zawierający dwie informacje. Dziś pojawił się nowy singiel "Jeszcze Raz#". Natomiast już za tydzień ukaże się limitowany jubileuszowy winyl "Elliminati" - przypomnijmy, że w grudniu Tede zagrał koncert "Ellimination" na X-lecie tego albumu. Wydarzenie to zapowiadaliśmy w darmowym artykule, który mówił o historycznym DJ-secie DJ-a Buhha mającym tam miejsce.
Rozpierdalam, bo wciąż się tym jaram. Czysta prawda, jeżeli odniesiemy to stwierdzenie w kontekście "Elliminatejp", czyli kolejnego projektu spod szyldu DJ Tuniziano x Tede. Kiedy słuchacze zostali niemal zszokowani singlem z "#kurt_rolsona" p.t. "FEAT", Jacek konsekwentnie idzie za ciosem i razem z dobrze znanym DJ-em wypuszcza blendtape, wzbogacony jednym premierowym trackiem. A w jakiej konwencji? Ano w konwencji trapowych brzmień czy mainstreamu, jaki dominuje w USA, a którego przeniesionego na polski grunt w końcu nie musimy się wstydzić.
Mimo że Tede zapowiedział i rozpoczął promocję "Kurt Rolson", to jednak nie daje zapomnieć o "Elliminati". Przed Wami letni klip do "R.O.Y.", czyli osiemnastego kawałka z pierwszego krążka ubiegłorocznego wydawnictwa. Zapraszam.
Dlaczego: Jeden z najbardziej przewózkowych numerów z "Elliminati" w którym na refrenie wykorzystano kultową już dla polskiego internetu frazę Sitka z featu u Gurala, doczekał się oficjalnego teledysku. Zrobiono go chyba najlepiej jak było można, obrazkiem follow-upując zresztą "Otisa". Tylko kobiety znacznie ładniejsze.
Prezentujemy kolejny teledysk z bardzo udanej, najnowszej płyty Tedego "Elliminati" - tym razem do numeru "Biały Murzyn". Na bicie oczywiście niezawodny Sir Mich.
Mało w naszym rapie typowo amerykańskich remixów hitowych singli, a szkoda, bo często wychodzi to ciekawie, okazale i pozwala ukazać jak z dobrze znanym już trackiem mierzy się kto inny. Tym razem WdoWA wzięła na warsztat "Nie Banglasz" z "Elliminati". I jest naprawdę konkretnie, stylowo i z pazurem, tylko po co ta cenzura na video?
"Miło nam poinformować, że najnowsza płyta TEDE ELLIMINATI w ubiegłym tygodniu znacznie przekroczyła próg sprzedaży ustalony dla otrzymania tytułu ZŁOTEJ PŁYTY przyznawanej przez Związek Producentów Audio Video. Wniosek został złożony i aktualnie czekamy na oficjalne przyznanie tego tytułu.
W międzyczasie zlecamy kolejne dotłoczenie, bo płyta znika ze sklepów w bardzo dużym tempie. Dziękujemy wszystkim, którzy kupują legalne nośniki CD oraz legalne pliki - to dzięki Wam możemy zdobyć to wyróżnienie!" - napisało Wielkie Joł. Gratulujemy!
Tede od zawsze był dla mnie zagadką. Dorobił się kilku świetnych płyt na początku kariery, utrzymywał dobrą formę do „Esende Mylffon”, a następnie popełnił wtopę w postaci „Ścieżki Dźwiękowej”. Wielu uważało, że się wypalił, ale udało mu się powrócić z mocnym, choć nierównym, „Note2em”, udowadniając niedowiarkom, że nie zapomniał jak pluć w mikrofon. Niestety kolejne albumy były już słabsze. Słuchacze ponownie orzekli, że to koniec Jacka. A ja byłem skłonny się z nimi zgodzić, zmęczony częstotliwością wypuszczania nieciekawych, powtarzalnych materiałów (wyjątkiem był znośny „Mefistotedes”). Nagle w moich słuchawkach pojawiło się „Elliminati” i cóż... Wielkanoc sama nasuwa skojarzenia ze zmartwychwstaniem - w tym przypadku powtórnym.
Pora na trzecią część naszego obszernego videowywiadu z Tede, przeprowadzonego po premierze "Elliminati". Tym razem rozmawiamy o rapie w mediach, tym co w oczach mediów łączy Donatana i Dodę, możliwości powstania hip-hopowego radia, poziomie hip-hopowych teledysków, filmie "Jesteś Bogiem", ŻywymRapie czy rapowych portalach a hejtingu. Mamy nadzieję, że z ciekawością obejrzeliście całą godzinę rozmowy.
Ciężko wyobrazić sobie lepszego rozmówcę do wywiadu niż Tede. Z nim wywiad praktycznie robi się sam. Każdy kto słyszał już "Elliminati" wie, że na płycie nie ma gryzienia się w język i unikania tematów ze względów wizerunkowych czy jakichkolwiek innych. Z generałem Wielkiego Joł spotkaliśmy się w sklepie PLNY Stolica, żeby porozmawiać, ale nie tylko o płycie - usłyszycie również o Illuminatach, podwójnych krążkach, Pikeju, Jędkerze czy freestyle'u Eldo. Zapraszamy do sprawdzenia pierwszej z trzech części naszego videowywiadu z Tede.
Dlaczego: "Elliminati" uderzyło i namieszało naprawdę mocno a teraz na koniec premierowego weekendu dostajemy klip do potężnie obsadzonego posse-cuta, w którym spotykają się legendy i młode pokolenie mainstreamowców, a wszystko w klimacie zarazem nowoczesnym, jak klasycznym i undergroundowym.
Już dziś swoją premierę ma najnowszy podwójny album warszawskiego rapera Tede zatytułowany Elliminati. Za produkcję muzyczną odpowiada podobnie jak przy kilku poprzednich płytach Tedego, wyjątkowo utalentowany kompozytor oraz realizator dźwięku o pseudonimie Sir Michu. Na płycie gościnnie pojawiają się między innymi VNM, Sitek, DonGuralesko, Numer Raz, Diox, Pelson, Setka i Zgrywus.
Już za tydzień premiera nowego albumu Tedego pt "Elliminati" a teraz otrzymujemy kolejny numer, który finalnie nie zmieścił się na krążek. Jest to "Wers Ssacze" z gościnnym udziałem DJ-a Tuniziano.
To teledysk do czwartego już numeru promującego "Elliminati", a do premiery jeszcze trzy tygodnie. Tym razem warszawiak postawił na klasyczny styl i po swojemu pokombinował z flow, a efekty są zankomite. Co do albumu - ciekawe jak to wszystko będzie połączone skoro rozstrzał gatunkowy jest tak duży?