Lata 2001-2004 to niepowtarzalny wysyp nowych talentów i młodych twarzy. To, co w Stanach oglądamy praktycznie cały czas wtedy mogliśmy obserwować także w Polsce. U oczekiwanego debiutanta pojawiał się gościnnie ktoś, kto też skupiał uwagę i nagle słuchacze zaczynali czekać na jego debiut a sytuacja się powtarzała...
Jeśli chodzi o poznańską scenę to, co by nie mówić - najpierw oczekiwany był "Rapnastyk" a po zawartym tam "Przepraszam" m.in. "PŃ-VI". Hans narobił też apetytu na dębiecki krążek tym, co zrobił na trzecim mixtape'ie Decksa. Młodsi fani spytają pewnie "co zrobił"?
Jeśli chodzi o poznańską scenę to, co by nie mówić - najpierw oczekiwany był "Rapnastyk" a po zawartym tam "Przepraszam" m.in. "PŃ-VI". Hans narobił też apetytu na dębiecki krążek tym, co zrobił na trzecim mixtape'ie Decksa. Młodsi fani spytają pewnie "co zrobił"?