Pliki cookies

W tej witrynie stosujemy pliki cookies m.in w celach: świadczenia usług, analiz, statystyk..

Standardowe ustawienia przeglądarki internetowej zezwalają na zapisywanie ich na urządzeniu końcowym Użytkownika. Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies i podobnych technologii. więcej w „Polityce Cookies" oraz w „Polityce Prywatności”. Pamiętaj, że zawsze możesz zmienić te ustawienia.

Więcej w Privacy Policy.

Cookies are on

(One cookie will be set to store your preference)

Do not ask me again
(Ticking this sets a cookie to hide this popup if you then hit close. This will not store any personal information)

About this tool

About Cookie Control

Drake & Partynextdoor, Yung Bleu, Brother Ali i inni - premiery tygodnia

kategorie: USA, Hip-Hop/Rap, Premiery, Premiery tygodnia, R&B, Trap

dodano: 2025-02-15 16:48 przez: Bartosz Skolasiński (komentarze: 6)

Jest weekend, więc czas na podsumowanie zagranicznych premier tygodnia.

Wspólny album wydali PARTYNEXTDOOR & Drake. To pierwszy materiał, współtworzony przez Drizzy'ego, wypuszczony po beefie z Kendrickiem. Raper nie omieszkał nie odnieść się do tego, co się wtedy wydarzyło. Zrobił to np. w kawałku "GIMME A HUG". Gościnnie na płycie gospodarzy wsparli Pim, Chino Pacas i Yebba.

Yung Bleu też wjechał z nowym wydawnictwem. Na "What Makes Us Human" mamy piętnaście numerów, a gościnnie tylko Meek Mill.

Krążek wypuścił również Brother Ali. "Satisfied Soul" to jego debiut w Mello Music Group i kolejna już płyta wyprodukowana dla niego przez Anta z Atmosphere. Co jeszcze wyszło w tym tygodniu?

Nowe rzeczy wydali między innymi Westside Gunn ("12"), OhGeesy ("Paid N Full"), Nems ("America’s Sweetheart"), Black Milk & Fat Ray ("Food From The Gods"), P-Lo ("For The Soil"), LaRussell & Hit-Boy ("RENT PAID"), Jay Exodus & Camoflauge Monk ("Art Of Expression"), Napoleon Da Legend & Giallo Point ("F.L.A.W."), MichaelAngelo, Crimeapple & Primo Profit ("Escama"), Ol’ Burger Beats ("74: Out Of Time [Reimagined]"), A$AP Twelvyy ("I Did More With Less [V1]"), D. Savage ("WE LOVE D. SAVAGE") i Jacquees & DeJ Loaf ("Fuck A Friendzone 2"). Wszystkie tracklisty, streamy i okładki do sprawdzenia w naszym dziale Premier Płytowych.

Linki do poszczególnych nowości:

PARTYNEXTDOOR & Drake "$ome $exy $ongs 4 U"

Yung Bleu "What Makes Us Human"

Brother Ali "Satisfied Soul"

Westside Gunn "12"

OhGeesy "Paid N Full"

Nems "America’s Sweetheart"

Black Milk & Fat Ray "Food From The Gods"

P-Lo "For The Soil"

LaRussell & Hit-Boy "RENT PAID"

Jay Exodus & Camoflauge Monk "Art Of Expression"

Napoleon Da Legend & Giallo Point "F.L.A.W."

MichaelAngelo, Crimeapple & Primo Profit "Escama"

Ol’ Burger Beats "74: Out Of Time (Reimagined)"

A$AP Twelvyy "I Did More With Less (V1)"

D. Savage "WE LOVE D. SAVAGE"

Jacquees & DeJ Loaf "Fuck a Friendzone 2"

Tagi:

Drake sie kaja, sprawdze dla jaj xD

PARTYNEXTDOOR & Drake "$ome $exy $ongs 4 U" przesłuchane raz, dlaczego bo czego mogłem się spodziewać po tym albumie, Nems "America’s Sweetheart" ten album przesłuchany z 10 razy Nems zajebisty raper z NY dla mnie osobiście lepszy od Drake'a czy Kendricka Lamara, i wracając do tego ostatniego tzn do Kendricka Lamara przesłuchałem jego ostatni album GNX czy też jego 2 poprzednie albumy jak i jego debiut z 2010 pt. Section.80, ciekawe jestem czy ten boomer o nicku 90_to boomer kojarzy ten album wątpię w to, nawet recenzja jego albumu miała tutaj przedstawiona przez Paweł Miedzielca nawet napisał otóż takie słowa" Z pewnością bliżej mu ze swoją twórczością do takich ekip jak Pharcyde lub Souls Of Mischief aniżeli podwórkowych bohaterów w osobach Dr. Dre czy Mc Eiht'a." I tutaj nie mogę się zgodzić w żaden sposób porównywać Kendricka Lamara do tych grup czy do Mc Eiht'a, to że pochodzi z Compton nie oznacza że brzmi jak klasyczni gracze z tamtego rejonu chodzi mi tu głównie o brzmienie West Coast cykacze itd. Z drugiej strony Kendrick Lamar jest dobrym raperem ale bez przesady, jest z zachodniego wybrzeża ale nie brzmi jak Andre Nickatina Cellski Daz Dillinger Warren G czy też RBX albo Mc Eiht piszą że to nowa nadzieja zachodniego wybrzeża ok ale porównanie do Souls Of Mischief czy do The Pharcyde to z całym szacunkiem do Pawła którego pozdrawiam z tym nie mogę się zgodzić

Boże w niebiesiech... weźże ty już się za jakąś robotę, zamiast wypisywać tutaj te swoje boomerskie wrzuty xD A jakby ten Paweł, napisał, że kolor niebieski jest nową nadzieją malarstwa, to byś się też z nim kłócił (tzn. sam ze sobą), bo ty jednak myślisz, że niebieski nie najgorszy kolor ale gdzież mu np. do czerwonego? Ty rozumiesz w ogóle, że odbiór muzyki (sztuki generalnie, mam nadzieję, że masz z nią do czynienia poza tym portalem też) jest subiektywne i dyskusja o tym nie ma sensu? "O, to mi się podoba!" "A mi się to nie podoba!" super..

Widać że jesteś z pokolenia Z, ale też widać że nie odpuszczasz więc ci napisze ostatni raz nie jesteśmy kolegami tutaj pisz sobie co chcesz bo możesz i tak tego nie zrozumiesz nie jestem z twojego pokolenia