Zumbi (Zion I) R.I.P. - nie żyje kolejna legenda Kalifornii
Fatalna seria wciąż trwa... Niedawno informowaliśmy Was o śmierci Gift of Gaba i Shocka G, a teraz odszedł od nas kolejny weteran kalifornijskiej sceny niezależnej, błyskotliwy, utalentowany, przez 20 lat dostarczający muzykę najwyższej jakości. Frontman duetu Zion I, Zumbi...
Informację podały serwisy Hiphopwired oraz lokalny kalifornijski Thizzler (najbardziej prestiżowe medium o rapie z Bay Area), zaczyna ona jednak pojawiać się także na Twitterach znanych raperów z okolic Oakland, takich jak IamSu. Baba Zumbi miał 49 lat.
[Edit: Bliscy Zumbiego podali oficjalnie powody śmierci - raper był hospitalizowany po zarażeniu COVID-19, w szpitalu dostał natomiast fatalnego ataku astmy, po którym stanęło mu serce a lekarze nie byli w stanie go uratować.]
W październiku Zumbi miał znów połączyć siły z AmpLive'em, by w najbardziej klasycznym składzie Zion I ruszyć w trasę na 20-lecie debiutanckiego albumu...
Zumbi reprezentował tę odsłonę kalifornijskiego brzmienia, którą kochali fani takich ekip jak Dilated Peoples, Jurassic 5 czy Blackalicious - odsłonę pełną melodii, ciepła, pozytywnych wibracji, a także tekstowej błyskotliwości. Albumy takie jak "Mind over Matter" czy "True & Livin" to niezaprzeczalne klasyki, które do dziś brzmią porywająco. Przez lata współpracował z tak różnymi artystami jak: Linkin Park, Too Short, Talib Kweli, Aesop Rock czy Matisyahu.
Swoje wrażenia z kontaktu z muzyką Zion I a także ze spotkania z Zumbim i niespodzianki otrzymanej od niego opisywał Marcin Natali w specjalnym artykule na naszych łamach.
Natomiast w 2010 roku w recenzji "Atomic Clock" tak pisał o Zion I Daniel Wardziński:
"Próba podjęcia kompetentnej dyskusji na temat kalifornijskiego podziemia w XXI w. bez uwzględnienia Zion I, byłaby moim zdaniem jak próba dyskusji o polskim podziemiu bez uwzględnienia Dinali czy Jimsona. Zumbi i DJ AmpLive od roku 2000 zrobili siedem albumów, podróżując po tak różnych muzycznych inspiracjach, że czasem ciężko uwierzyć, że "Bird's Eye View" i np. "The Sealing" z nowego albumu zrobili Ci sami ludzie."
R.I.P. Zumbi...
PS. Zdjęcie pochodzi z Hip Hop Kempu 2008, gdzie miałem przyjemność porozmawiać z połówką Zion I (tutaj przeczytacie sam wywiad), pod nim znajdziecie 3 muzyczne perełki z dorobku grupy.
PS2. "Bird's Eye View" to jeden z tych numerów o miłości do hip-hopu, przy których ZAWSZE mam ciary.