Fabijański o rapowym pojedynku z Quebo: "Daj mi go i jedziemy"
Jakiś czas temu Quebonafide wyśmiał pomysł Wojtka Goli o jego walce z Fabijańskim na Fame MMA. Teraz podczas wizyty w studiu RapNews Fabijański przyznał, że chętnie zmierzyłby się z Quebo w formule RapNokaut.
Jeden z fanów zaproponował w komentarzu, żeby Fabijański wziął udział w walce na RapNokaut, na co raper zareagował entuzjastycznie.
"Idźmy w to. Problem jest taki, że o mnie to jest bardzo dużo, ale o tym, którego mi dasz, pewnie będzie niewiele. Chyba, że napatoczy się jakiś poważny zawodnik. Daj mi Quebo i jedziemy." - mówi Fabijański.
Siwy nie zgodził się z pomysłem byłego członka Asfalt Records, twierdząc, że dużo mu do Quebo brakuje.
"Musiałbyś nagrać jeszcze z 10 albumów, stoczyć jeszcze 100 walk i wtedy moglibyśmy to rozważać. Póki co sorry Seba, ale nie twoja liga. Chyba wszyscy ci to już od roku uświadomili. To nie fair, żeby Zidane grał w Górniku Zabrze." - odpowiedział prowadzący.
Fabijański skontrował odpowiedź Siwego swoim argumentem.
"Niech Zidane gra w Realu Madryt, ale dlaczego nie chcesz dać Górnikowi Zabrze zagrać z Realem. Całe życie ma wygrywać za zasługi? Piłkarze nie grają za zasługi." - kończy raper.
Potem Fabijański przyznał, że mimo wszystko chętnie by się sprawdził w formule battle rap.