Mietek Vlog #2: Nate Dogg - G-Funk Classics (R.I.P. King Of Hooks)
Jako że dzisiaj przypada trzecia rocznica śmierci niezapomnianego króla refrenów z zachodniego wybrzeża, postanowiłem udostępnić z tej okazji nakręcony niedawno vlog, upamiętniający wielkiego Nate Dogga oraz jego artystyczny dorobek.
Chciałem skupić się głównie na solowej twórczości Nate'a i jego pierwszym albumie "G-Funk Classics", który ukazał się na rynku trochę zbyt późno, od strony promocyjnej potraktowany był mocno po macoszemu, by finalnie przejść nieco bez echa, niezasłużenie zresztą. Wybaczcie nie najlepszy montaż (dopiero co zacząłem zgłębiać tajniki "green screena") i kilka błędów językowych - niestety czas nie jest ostatnio moim sprzymierzeńcem i wiecznie mi go na wszystko brakuje, a chciałem koniecznie zdążyć z publikacją we właściwym terminie aby podzielić się ze słuchaczami osobistymi refleksjami na temat "Króla G-Funku"... kolejne materiały powinny już wyglądać bardziej profesjonalnie.
Póki co zapraszam do obejrzenia, komentowania (cenne uwagi i konstruktywna krytyka mile widziane) i dzielenia się filmikiem ze swoimi znajomymi, jeśli uważacie że wynieśliście coś wartościowego z moich kilkuminutowych wywodów - dzięki też za fajny odzew przy okazji poprzedniego filmiku, nie spodziewałem się aż tylu propsów i wiadomości z nim związanych, więc wielkie big up dla wszystkich:) And last but not least - R.I.P. OG Nate Dogg #Nobody Did It Better