Teledyski

Teledyski

dodano: 2011-02-19 18:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 26)


The Game feat. 50 Cent - Hate It Or Love It (2004)

Dlaczego: Bo można to hejtować lub kochać... ale jakoś tych hejtujących mało, nawet wśród zaciekłych fanów undergroundowych brzmień. Game i Fifciak stworzyli po prostu świetny singiel na wysokim poziomie muzycznym i tekstowym, który trafiał w wiele różnych gustów. Właśnie to przeważyło w starciu z megahitowym "How We Do".

kategorie: Soul, Teledyski, Video dnia
dodano: 2011-02-19 14:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 3)


Cee-Lo Green - Bodies (2011)

Dlaczego: Bo to jeden z lepszych i bardziej klimatycznych numerów na świetnym "Lady Killerze", zobrazowany do tego naprawdę mocnym klipem, zrealizowanym z dbałością o najmniejsze detale i smaczki. Doskonała robota na wiele obejrzeń.

dodano: 2011-02-19 13:00 przez: Dymitr Hryciuk (komentarze: 12)
Nie słyszałem wcześniej brooklińczyka o szumnej ksywie Apollo The Great, ale czas nadrobić zaległości. I pewno nie zwróciłbym uwagi gdyby nie featuring Seana Price'a.

Sprawdźcie, oglądając teledysk do kawałka "Struggle No More", czy wsparcie członka BCC jest uzasadnione. Wygląda na to, że nie tylko zachód, południe i centrum ma nowych, obiecujących raperów, ale w NYC też się ktoś znajdzie... Zaraz zaraz... Ale on pochodzi z New Jersey...
dodano: 2011-02-19 12:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 14)


Analogia - Daję Rytm (2004)

Dlaczego: Bo to soczysta letnia energetyczna bryza, która mogła przyjść tylko znad morza. Trójmiejski tercet nie mówił jak żyć, tylko dawał rytm a zrobił to w takim stylu, że lepsze letniaki w polskim rapie policzymy na palcach. Ziomboi!

dodano: 2011-02-19 12:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 2)


The Roots - Don't Say Nuthin (2004)

Dlaczego: Bo to doskonały przykład jak można powiedzieć wiele, nie mówiąc momentami nic. Oryginalny i klasyczny już patent z refrenem, ręka Storcha i rootsowski vibe dają singiel, którego nie mogło tu zabraknąć, choć takie "Star" to też kawał świetnej muzyki.

kategorie: Hip-Hop/Rap, News, Teledyski
dodano: 2011-02-18 20:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 11)


Właśnie otwieramy klub, za 2 godziny (albo i trochę wcześniej) start koncertów. Statik, Term, Reks i Deadeye już są u nas, nie będzie powtórki z Rzepina. Watch How It Go Down!
dodano: 2011-02-18 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 2)


Zipera ft. Dragon Davy, Toma "Bez Ciśnień" (2004)

Dlaczego: Hymn melanży nie tylko w Warszawie. Waco pokazał, że jest  szefem, Zipera, że "bez ciśnień" brzmi nawet lepiej niż z zaciśniętą szczęką, a Dragon Davy, że swoim śpiewem jest w stanie w bardzo naturalny sposób rozbujać numer.

dodano: 2011-02-18 18:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 3)


De La Soul "Shopping Bags" (2004)

Dlaczego: Bo Madlib pokazał tutaj, że zamykanie go w hermetycznej undergroundowej szufladzie jest niesłuszne i umie zrobić chwytliwy banger w wielkim stylu, bo De La nie dali pożreć się machinie czasu... W 15 lat po debiucie dali nam kapitalny album, który wraca do głośników dość często. Nie zapominajcie też o "dzikim" singlu "Rock.Co.Kane Flow".

dodano: 2011-02-18 14:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 3)


Da Circle "Cuff Da Fists" (2011)

Dlaczego: Weterani z Bronxu i Brooklynu wrócili z singlem, który ujmuje im pewnie z dziesięć lat od wieku. Prosty, ale strasznie wkręcający się w głowę bit i bardzo pewne i celne zwrotki.

dodano: 2011-02-18 12:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 8)


Ludacris "Get Back" (2004)

Dlaczego: Wyróżnienie "Red Light District" było oczywistością, problemem raczej dobór singla. Prorocze "Number One Spot", wstrząsające parkietami "The Potion" czy "Get Back", kierowane do wszystkich, którzy marnują cenny czas artysty. Kiedy się tak drze, myślę, że bycie adresatem tych słów to jednak słaba opcja, lepiej to pogłosić i bujać karkiem. Luda jest w ścisłej czołówce jeśli chodzi o najlepsze flow i głos w tej grze, tutaj dyskusji raczej być nie powinno.

dodano: 2011-02-18 12:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 22)


WWO, Vienio & Pele, DJ 600V "U Ciebie W Mieście" (2004)

Dlaczego: Połączenie sił Molesty i Witryn pod patronatem Volta już na papierze wygląda świetnie. Z tym klipem staje się historią. Zamiast kminić co się zdezaktualizowało, chyba lepiej cofnąć się do momentu, kiedy Reebok Hip-Hop Tour jeździł po Polsce, a na podwórkach z okien leciało "U Ciebie W Mieście".

dodano: 2011-02-17 21:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 55)


Orzeu/Matek feat. Białas - Kocham Hip Hop (2011)

Dlaczego: Szczecińsko-teresińska współpraca w czysto rapowym, klasycznym stylu, zobrazowana klimatycznym klipem. Słucha się i ogląda naprawdę przyjemnie.

dodano: 2011-02-17 18:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 7)


Praktik feat. Pezet i Ten Typ Mes - Kilka Lat Później (2004)

Dlaczego: Bo to jeden z lepszych tekstowo i celniejszych numerów dotyczących polskiej rapsceny, jakie ukazały się w obiegu. Cięte i bystre obserwacje Pezeta podane na świetnym, jazzującym podkładzie i przyprawione klasycznym refrenem Mesa. Kilka lat później, a oni wciąż mieli "otwarte oczy i otwarty umysł" a czas pokazał, że naprawdę zostali tu na lata.
 
dodano: 2011-02-17 18:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 4)


Terror Squad - Lean Back (2004)

Dlaczego: Bo tym bitem (i związanymi z nim kolejnymi zamówieniami) Storch ustawił się na dobre parę lat, Joe z ekipą wycisnęli z niego to co się dało i w efekcie ciężko było od "Lean Back" uciec. Jeden z większych przebojów dekady, który pozwolił "terrorystom" przez jakiś czas pobyć w centrum uwagi. A scenka z Lil Jonem niezmiennie rozbraja.

kategorie: Grime, News, Teledyski
dodano: 2011-02-17 15:00 przez: Marcin Gontarz (komentarze: 3)


Solidny kawał grime'u od koleżki, którego nawijka określana jest najczęściej słowami "sick man!".  Strzał z powstającego albumu "Overall". Jeśli będzie on tak samo dobry jak ostatnia grime'owa produkcja Durrty'ego (w międzyczasie nagrał też płytę pod reggae'owe riddimy) to szykuje się konkretny sztos.

Strony