Smolasty ('95) - Warszawski multitalent, błyskotliwy wokalista i producent, dzięki któremu odwiecznie powiązane i przenikające się z rapem r&b ma szansę wreszcie wypłynąć w Polsce na szerokie wody. Najpierw było mocne uderzenie epką „LOT022” - wtedy to objawił się po raz pierwszy jako autor fantastycznego tła muzycznego do naturalistycznych, unikalnych opowieści Kaza Bałagane, w niespotykany wcześniej na naszej scenie sposób przemycając najświeższe brzmienia z regionu kalifornijskiego Bay Area, osadzone w klimacie niczym wyjętym z płyt The Jacka czy Philthy Richa.
Chwilę później luźno wypuszczone single „W Planach” i „Slow Mo”, po których jedyne co się nasuwało to: „aha, czyli jednak można robić mainstreamowe r&b po polsku!” No okej, był Mrozu, są chłopaki z Afromental, pojawił się też Cywinsky czy Pablo Novacci, ale chyba dopiero on w tak klasowy sposób i z taką siłą rażenia przemycił w naszym kraju nowoczesne trendy nawiązujące do klimatów Drake’a, The Weeknd czy Chrisa Browna, tak wyraźnie podkreślając przy tym swoje hip-hopowe powiązania.