„Nie mamy jeszcze nic, a chcemy szczęściem tego świata wreszcie żyć” – rapował Pezet 16 lat temu w nieśmiertelnym numerze „Ukryty w mieście krzyk”. W 2018 wersy rapera są w 100% aktualne, a aspiracje młodych artystów ciągle zderzają się z niezrozumieniem i krytyką ze strony anonimowych hejterów. Właśnie o tym opowiada najnowszy teledysk Żabsona do interpretacji kawałka uważanego za klasykę polskiego rapu. Nowa wersja „Ukrytego w mieście krzyku” promuje Projekt Tymczasem sponsorowany przez markę EB.
Projekt Tymczasem
Projekt Tymczasem
"Żeby nagrać zajebisty kawałek, trzeba nagrać to, co już było tylko inaczej" - zdradza Pezet. Po wzajemnych reinterpretacjach utworów Sokoła i Sitka, przyszedł czas na drugą połowę "Projektu Tymczasem". Póki co, możemy zajrzeć jedynie za kulisy pracy Pezeta nad "Piromanem" Żabsona, jednak teledysk na pewno będzie dostępny niebawem. Sprawdźcie, jak Pezet i DJ Steez pracowali nad numerem!
W drugim utworze promującym Projekt Tymczasem, Sitek bierze na warsztat klasyk WWO, "Mogę wszystko" i poddaje go własnej interpretacji. Za przearanżowanie podkładu odpowiada Zeppy Zep, natomiast skreczami zajął się Steez83. Za znakomitą oprawę wizualną kawałka ponoszą odpowiedzialność Papaya Films, studio Lunapark oraz reżyser Tomasz Knittel.