W ubiegłym roku wrzuciłem Wam "FV 2012", który pokazywał umiejętności trzech MC's. Przedstawił on światu Dizzy Wrighta (nominowany dopiero co na tegorocznego XXL Freshmena), który parę miesięcy później wydał, recenzowane przeze mnie, "SmokeOut Conversations". Na tracku udzielił się również SwizZz, twórca "Boarding Pass". Powiedzmy jednak szczerze. 99 procent osób obejrzało ten klip ze względu na Hopsina. Ten również nie próźnował i pokazał światu klipy do "Hop Madness" i wbijające w ziemię "Ill Mind of Hopsin 5". Na kolejne solo niestety wciąż czekamy. Jak pewnie zauważyliście tegoroczny skład Funk Volume jest większy o jedną postać a jest nią Jarren Benton z Georgii. Ekipę dopełnia DJ Hoppa. Zapraszam na seans.
Dizzy Wright
Dizzy Wright
Nowy odcinek "Funk Volume" to dla mnie coś co nie potrzebuje specjalnego zapowiadania, bo samo w sobie robi tak duże wrażenie, że nikt kto to obejrzy nie zostanie obojętny. Każdy z czterech MC's, którzy wchodzą tu za mikrofon serwuje wersy w taki sposób, że wycutowane na starym bicie Loxów "Non Of Y'All Betta" pasuje jak ulał. Jeśli ktoś nie znał któregoś z nich od tej pory prawdopodobnie już zapamięta. Dla wielbicieli najwyższego poziomu skillu.
O ile mixtape, który wrzuciłem do profilu rapera, nie był zbyt "wizowy", o tyle ta płyta pokazuje spore podobieństwo w stylu obydwu Panów. Dlaczego?
Hopsin to jak dla mnie najlepszy raper młodego pokolenia. Koniec, kropka. To co pokazuje w tym utworze razem z Dizzy'm i SwizZzem, podkręca apetyt na kolejną solówkę Marcusa, "Knock Madness". Tak a propos, Hopsin został w tym roku nominowany wstępnie do Freshmenów XXL'a razem z m.in. Earlem Sweatshirtem, A$AP Rocky'm, Chip the Ripperem, zobaczymy czy znajdzie się też w finałowym zestawieniu.


























