Polski oddział Def Jam Recordings to obecnie jedna z najaktywniejszych wytwórni w kraju. Tym razem katalog poszerzył Czarny Swing Miłego ATZ, który ukazuje się jutro - my słyszeliśmy go przed premierą, pora więc na wrażenia. Raper z Gniezna przygotował słuchaczom dużą dawkę brytyjskiego brzmienia na rodzimym poletku.
Czarny Swing
Czarny Swing
Prezentujemy nowy singiel Miłego z oryginalnym klipem stworzonym w czasach epidemii, w którym udział wzięli m.in. Ten Typ Mes, Kuba Knap, Jan Rapowanie, Spinache, ZetHa, Adma, CatchUp, Hodak, […] święty pies husky i jego język.
"Pytanie padło więc czas na egzystencjalny rachunek sumienia. W dobie zderzacza hadronów i szalonych naukowców poszukujących w nieskończoność elementarnej cząstki budującej naszą rzeczywistość łatwo popaść w skrajności. Atezeciok skumał to dość szybko i w warunkach studyjnych uzyskał niepodzielną cząstkę budującą każdy aspekt FLOW poprzez anihilację próbki atz.wav z geniuszem Atutowego ztj. polski Timbaland. I może jest to jakiś pseudonaukowy bełkot ale i tak tego nie sprawdzisz. Poza tym chyba masz ekran ujebany od wódy po ostatnim weekendzie" - czytamy winfo prasowym.
A po polsku? ATZ ATZ dawaj na parkiet!
Płyta "Czarny Swing" nie tłumaczy do końca samego terminu w teorii, tłumaczy go w praktyce. Brzmieniowo jest to fuzja wszelkich zajawek Atezeta (od UK garage przez grime, lo-fi hip hop, drum n bass aż po przeróżne "cykacze") z zajawkami producentów, z którymi czynnie współtworzył i aranżował numery. Konceptem jest flow w praktyce - z tej płyty nie dowiesz się jak żyć ale na pewno będziesz czuł, że żyjesz. Celem twórców jest między innymi przekonanie tych, którzy lubią słuchać muzyki z telefonu do podjęcia decyzji o kupnie domowego hifi z dobrym subem, bo tam na dole też rozgrywa się gruba akcja.