"Funktion" to album RTN'a, młodego producenta z Lublina, o którym już nieraz na Popkillerze pisaliśmy. Jego specjalnością są kalifornijskie, g-funkowe brzmienia. Płytka wyszła co prawda w 2019 roku, ale teraz doczekała się klipu do numeru "Compton (Hub City)".
big2daboy
big2daboy
Z Rutranem "RTN" poznaliśmy się jakieś 10 lat temu, kiedy zupełnie przypadkiem natrafiłem na polską stronę G-Funk.eu i jej forum (pozdrawiam Marcina i resztę załogi). Automatycznie zacząłem sprawdzać wrzucane tam przez niego pierwsze autorskie bity. Wtedy jeszcze brzmiące miejscami nieco surowo i trącające momentami lekką amatorską, ale zwiastujące już spory potencjał drzemiący w pochodzącym z Lublina młodym producencie. Od tamtego czasu minęła dekada, a Rutran przez ten okres mocno się rozwinął - szlifując skillsy, nawiązując współpracę z coraz to nowymi raperami (zarówno polskimi jak i zagranicznymi), oraz dłubiąc przez ostatnie 2 lata nad własnym autorskim projektem. Efekt finalny w postaci debiutanckiego albumu "Funktion" wylądował w końcu 27 marca w moim odtwarzaczu. Jak przekonuje autor, jest to pierwsze tego typu przedsięwzięcie w naszym kraju, łączące w sobie dwie strony g-funkowego świata - Polskę i USA, obok którego nie powinien przejść obojętnie żaden miłośnik rapu z zachodniego wybrzeża. Co zatem na nim znajdziemy?
Już 27 marca odbędzie się premiera albumu "Funktion" - debiutanckiej płyty producenckiej, której autorem jest pochodzący z Lublina RTN: specjalista od klepania g-funkowych bitów w klimacie słonecznej Kaliforni. Krążek przepełniony brzmieniem rodem ze złotej ery zachodniego wybrzeża będzie można zakupić bezpośrednio u artysty, m.in. za pośrednictwem jego oficjalnego Facebooka. My na zachętę prezentujemy Wam kolejny singiel promujący to wydawnictwo, obok którego nie powinien przejść obojętnie żaden west coast'owy słuchacz.
"Funktion" to debiutancki album producencki RTN'a, który pierwotnie miał się pojawić na rynku w minione wakacje. Jak to często bywa, wdarła nam się obsuwa i po pierwszym singlu "I Know", który otrzymaliśmy wiosną ubiegłego roku, o materiale zrobiło się cicho. Teraz wiemy, że była to cisza przed burzą, a płytę wrzucimy na odsłuch już w następnym miesiącu!