Elektronika

Elektronika

dodano: 2010-06-20 11:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 0)
Zawsze cieszy mnie, kiedy ktoś zajmuje się promowaniem i sprzedawaniem w Polsce takich albumów jak ten. "The Life Of Eugene Harrington" to debiutanckie dzieło znakomitego artysty wychowanego w miejscowości Hawthorne w Kalifornii. Czego się po nim spodziewać?

Świetnej muzyki. Ojciec Eugene'a Harringtona zajmował się naprawą instrumentów muzycznych, a więc młody miał doskonały warsztat aby ćwiczyć swoje umiejętności. Muzyczny rozwój dzieciaka z pewnością musiał nieźle zszokować jego rodziców. Dzisiejsze efekty wieloletnich praktyk dały właśnie takie owoce.

dodano: 2010-06-17 14:30 przez: Mateusz Natali (komentarze: 2)
"Man On The Moon: The End Of Day" to w moim odczuciu nie tylko debiut roku 2009, ale też najlepszy krążek minionych 12 miesięcy. Niesamowita świeżość, umiejętność mieszania gatunków w sposób całkowicie przekrojowy a zarazem nadanie temu spójnego konceptu - to coś, co sprawiło, że CuDi zyskał w moich oczach naprawdę wiele.

Dlatego z ulgą odebrałem decyzję o odwołaniu zakończenia kariery i planowaną na praktycznie idealnie rok po debiucie (14 września) premierę "Man On The Moon II: The Legend Of Mr. Rager". Dziś mamy pierwszy singiel!

dodano: 2010-06-17 14:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 4)


Mark Ronson ft. Q-Tip, MNDR "Bang, Bang, Bang" (2010)

Dlaczego: Za klimat tego teledysku i kawałka tej trójce należy się jakaś prestiżowa nagroda. Dawno nie słyszałem nic tak dziwnego i zajebistego zarazem. Mistrzostwo!
dodano: 2010-06-10 12:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 15)
Flo Rida byłby przeciętnym mainstreamowym MC jakich wielu, gdyby nie jedna cecha i prawdopodobnie jego największy talent. Mianowicie niesamowity nos i wyczucie do tego, co ma szanse odnieść sukces.

Praktycznie każdy z singli wypuszczanych przez niego opanowywał listy przebojów i kluby na długie tygodnie. Z mało znanego debiutanta i autora "Low" stał się typem, który poszedł za ciosem i także w poprzednie wakacje był stałym punktem playlist DJ-ów z całego świata. Wszystko wskazuje na to, że w roku 2010 sytuacja ponownie się powtórzy.
dodano: 2010-05-27 12:00 przez: Marcin Gontarz (komentarze: 5)

Nawet wcześniej niż było to zapowiadane ojciec chrzestny grime'u puszcza w sieć swój najnowszy singiel. Mało tego - do kawałka zostało zrealizowane wideo.
Gościnnie na garażowym podkładzie J2K - koleżka Wileya z Roll Deep i zaprzyjaźniona z ekipą piosenkarka Jodie Connor.
kategorie: Audio, Elektronika, News
dodano: 2010-05-26 13:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 6)
Ne-Yo zdążył już się pokazać jako specjalista od refrenów (choćby "Baby By Me" Fifciaka), ale też jako solowy artysta o dużym potencjale na polu R&B, z nosem do przebojowych brzmień.

Kolejne płyty przyniosły mu sporą popularność i wysoką sprzedaż. Jak będzie przy nadchodzącym "Libra Scale"? Póki co mamy pierwszy singiel.

kategorie: Elektronika, Grime, Teledyski
dodano: 2010-05-23 12:00 przez: Marcin Gontarz (komentarze: 1)
Kiedy ten kawałek wyszedł w wersji audio only został przeze mnie oficjalnie shejtowany jakoby miał być on marną podróbą kozackiego "Pass Out".

Teraz kiedy emocje opadły, a Tinie przestał cykać w moich słuchawkach muszę przyznać, że "Frisky" ma szansę zająć pierwsze miejsce na playliście niejednego grajka.
kategorie: Elektronika, Video dnia
dodano: 2010-05-21 14:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 5)


The Prodigy - Smack My Bitch Up (1997)

Dlaczego: Przed jutrzejszym koncertem warto przypomnieć sobie kontrowersyjne video, które przed ponad dekadą wywołało medialną burzę. Dla fanów rapu dodatkowa zagadka - czyj wokal wysamplowany został jako główny motyw utworu?
kategorie: Elektronika, Koncerty, News
dodano: 2010-05-20 09:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 1)
Tytani połamanego elektronicznego klubowego brzmienia, wyraziści wariaci i autorzy takich numerów jak "Firestarter" czy "Smack My Bitch Up". A w związku z tym także świetna koncertowa propozycja na sobotni wieczór.

Brytyjska ekipa The Prodigy, na czele z charyzmatycznym Keithem Flintem zawita już za 2 dni po raz pierwszy do Warszawy, by zagrać na Torwarze.

dodano: 2010-05-16 13:00 przez: Marcin Gontarz (komentarze: 0)
Świeżutki klip od anglosaskiego brata Timbalanda, a może nawet Kanye Westa. Produkuje, rapuje, podśpiewuje. Bity Wizzy'ego są naprawdę Wow. Niektóre bardziej, inne mniej, ale zawsze są to tak zwane bangery.

Mi osobiście bardziej podchodzi mocniejsze uderzenie jakie zaserwował np. u Wretch'a 32, ale Y.Wizz w wersji light i bardziej R'n'B nadal wypada świetnie szczególnie w kontekście całej płyty. A Scorcher?
kategorie: Elektronika, Pop, Video dnia
dodano: 2010-05-14 14:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 3)


Ke$ha - Your Love Is My Drug (2010)

Dlaczego: Piękna i wiecznie zmelanżowana autorka megahitu "Tik Tok" atakuje kolejnym singlem. Zobaczymy czy powtórzy sukces poprzednika.
dodano: 2010-05-12 17:00 przez: Mateusz Natali (komentarze: 0)
Warszawski klub The Fresh wychodząc naprzeciw zmieniającym się trendom w muzyce rozrywkowej oraz w celu odświeżenia klubowej sceny w stolicy Polski zaprasza na nowy cykl imprez FRESH GOES BONKERS!

Począwszy od 21 maja zmieni się całkowicie oblicze piątków w The Fresh. Czego możemy spodziewać się na początek każdego weekendu?
dodano: 2010-04-30 15:00 przez: Marcin Gontarz (komentarze: 0)
Łobuz znowu broi nam w muzyce. Po wielkim bonkersowym szaleństwie Dizzee idzie dalej w dyskotekowe klimaty.

Tym razem wybór padł na szaleństwo sobotniej nocy - disco, dirtee disco. Najnowszy singiel pochodzi z wersji de luxe ostatniej płyty rapera.
dodano: 2010-04-29 22:00 przez: Daniel Wardziński (komentarze: 1)
Zobaczyć Gorillaz, Bobby'ego Womacka i Mos Def na wspólnej scenie to duża rzecz dla każdego kto ma chociażby względne pojęcie o muzyce współczesnej. Brytyjska rewelacja i jeden z największych debiutów zeszłej dekady, brooklyński buntownik-artysta i legendarny rhytm'n'bluesowy gigant. Takie właśnie połączenie mieli okazję zobaczyć ludzie zgromadzeni jako publiczność w brytyjskim programie Joolsa Hollanda. Niesamowite połączenie, żywe instrumentarium, fajna oprawa... Bez kitu, musicie to zobaczyć.

dodano: 2010-04-26 22:00 przez: Marcin Gontarz (komentarze: 4)
Wariatka z Wielkiej Brytanii znów założyła dziwne ciuchy i weszła do studia żeby nagrać wykręcony numer, a do niego nakręcić jeszcze bardziej wykręcony klip. Przed Wami "Born free" - pierwszy singiel z nadchodzącego albumu artystki. Obrazek nawiązuje do jacksonowskiej tradycji filmowego teledysku.

Trwa 9 minut i przypomina amerykański serial sensacyjny - jest szybki, agresywny, pełen seksu, (naprawdę) brutalnych scen i brzydkich wyrazów. Nie to jest jednak najważniejsze. Po paru minutach orientujemy się, że klip ma fabułę.

Strony